Premier League: Sheffield United z pierwszą wygraną w sezonie!

Sheffield United wreszcie zwycięskie! Drużyna Chrisa Wildera wygrywa po raz pierwszy w tym sezonie Premier League. Ta sztuka udała im się w domowym meczu z Newcastle. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0.

Mecz dla drużyny gospodarzy na pewno był z gatunku tych “za sześć punktów”. Sheffield zajmowało ostatnie miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem tylko dwóch punktów, stratą sześciu do przedostatniej pozycji i aż dwunastu do bezpiecznego od spadku miejsca. Sympatycy “The Blades” nie mogli być jednak optymistami przed tym meczem. Gospodarze nie wygrali w tym sezonie ani jednego spotkania w Premier League a z drużyną Newcastle przegrali w zeszłym sezonie oba spotkania. Jedynym pocieszeniem mogła być słaba forma gości (brak wygranej od 7 meczów) oraz sobotnia wygrana w Pucharze Anglii z trzecioligowym Bristol Rovers.

Lepiej mecz rozpoczęli gospodarze. Zdecydowanie przeważali w posiadaniu piłki i już w pierwszym kwadransie oddali 3 strzały na bramkę Darlowa. Najlepszą okazję zmarnował McGoldrick, który wyszedł sam na sam z bramkarzem, lecz pospieszył się z uderzeniem. Newcastle nie potrafiło ustawić pressingu przez co Sheffield mogło konstruować kombinacyjne akcje jedna po drugiej. Dopiero w 28. minucie goście oddali pierwszy strzał na bramkę i od razu był to strzał bardzo groźny. Callum Wilson mocno uderzył piłkę głową, lecz nie znalazła ona drogi do bramki. Gospodarze próbowali się zrewanżować i już chwilę później, również głową, próbował McGoldrick. Drużyna Newcastle nastawiła się w pierwszej połowie na kontry, lecz przez pierwsze 45 minut przeprowadzili jedynie jeden groźny szybki atak. Poza nim i możliwym karnym po zagraniu ręką po rzucie rożnym (którego VAR jednak się nie dopatrzył) nie zagrozili już bramce Ramsdale’a w tej części spotkania. Na dodatek w 45. minucie drugą żółtą, a co za tym idzie czerwoną kartkę otrzymał Ryan Fraser. Sheffield mogło być zadowolone z przebiegu pierwszej części spotkania. Mecz toczył się zdecydowanie pod ich kontrolą. Na uwagę zasłużyli szczególnie John Lundstram i David McGoldrick. Brakowało jedynie bramek.

Druga połowa rozpoczęła się bez zmian w składach oraz obrazie spotkania. Goście po stracie zawodnika postawili na żelazną defensywę i chęć dowiezienia remisu do końca meczu. Lecz już w 50. minucie sytuację ratować musiał Karl Darlow świetnie interweniując po silnym strzale z kilku metrów Jaydena Bogla. Minuty mijały a gospodarze nadal nie potrafili wyjść na prowadzenie. Chris Wilder chciał rozruszać swoją drużynę ofensywnymi zmianami, lecz wynik nadal pozostawał remisowy. Sheffield dopięło swego w 72. minucie, kiedy to Billy Sharp wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką Fernandeza. Steve Bruce próbował ratować wynik spotkania m.in. wprowadzając Andy’ego Carrolla, lecz drużynie gości brakowało konkretów pod bramką Ramsdale’a. Sheffield utrzymało jednobramkowe prowadzenie i po raz pierwszy w tym sezonie mogło cieszyć się ze zwycięstwa oraz 3 punktów. O powtórzenie tego wyniku może być graczom “The Blades” jednak bardzo ciężko, ponieważ w kolejnych spotkaniach zmierzą się z Tottenhamem, Manchesterem United i Manchesterem City.

Sheffield United - Newcastle 1:0 (0:0)
Bramki: 72’ Sharp
Sheffield United: Ramsdale - Basham (51’ Brewster), Egan, Ampadu - Bogle, Lundstram, Norwood, Fleck, Osborn - McGoldrick (95' Jagielka), Burke (59’ Sharp)
Newcastle: Darlow - Yedlin (84’ Murphy), Fernandez (77’ Carroll), Schar, Clark, Dummett (74’ Ritchie) - Hendrick, Longstaff, Hayden, Fraser - Wilson
Żółte kartki: 42’ Fraser, 45’ Fraser (czerwona), 69’ Darlow, 87’ Schar, 95' Hayden - 80’ Sharp, 90’ McGoldrick
Sędzia: Andrew Madley