Biathlon - IBU Cup: Zwycięstwa Akimovej i Andersena w Sprincie w Arber

Dziś w Arber odbywały się biegi sprinterskie kobiet i mężczyzn. Kobiety rywalizowały na dystansie 7,5 km a mężczyźni mieli do pokonania dystans o 2,5 km dłuższy. Punkty zdobyły dwie Polki.

 

O godzinie 10:30 rozpoczęła się rywalizacja kobiet. Trasa zaplanowana była na 7,5 km i jak to podczas sprintów bywa dwa strzelania. Pierwsze w pozycji leżącej, natomiast drugie w stojącej. Na starcie biegu stanęły 132 zawodniczki. Wśród nich było 6 Polek: Joanna Jakieła, Anna Mąka, Kamila Cichoń, Magda Piczura, Daria Gembicka oraz Natalia Tomaszewska.

 

Tatiana Akimova raz spudłowała w pozycji stojącej, ale dzięki dobrej dyspozycji biegowej zwyciężyła po raz drugi z rzędu. Drugie miejsce ze stratą 4 sekund zajęła rodaczka Akimovej - Anastasia Shevchenko, która również popełniła jeden błąd na strzelnicy. Podium uzupełniła bezbłędna w strzelaniu Camille Bened z Francji, która jednak nie biegała tak szybko jak Rosjanki. Francuzka straciła 5,4 sekundy. Godny uwagi jest wynik Mołdawianki Aliny Stremous, która zajęła czwarte miejsce ze stratą 7,6 sekundy do Akimovej. Stremous podobnie jak Bened strzelała bezbłędnie. 20. miejsce zajęła Joanna Jakieła (2+0), 21. była Anna Mąka. Tym dwóm Polkom udało się zdobyć punkty. Niżej kończyły: Kamila Cichoń (0+0, 47. miejsce), Madga Piczura (1+1, 76. miejsce), Natalia Tomaszewska (1+2, 82. miejsce) i Daria Gembicka (1+4, 102. miejsce).

 

Wyniki:

1. Akimova (0+1) 22:58,1

2. Shevchenko (0+1) +4,0

3. Bened (0+0) +5,4

----

20. Jakieła (2+0) +51,7

21. Mąka (0+2) +52,0

47. Cichoń (0+0) +1:44,9

76. Piczura (1+1) +2:33,9

82. Tomaszewska (1+2) +2:42,3

102. Gembicka (1+4) +3:49,3

 

W biegu mężczyzn, który rozpoczął się o godzinie 14:00 wystartowało 160 zawodników. Podobnie jak u kobiet były dwa strzelania. Trasa dla mężczyzn liczyła jednak 10 kilometrów. Polaków w tym biegu reprezentowali: Filip Wojciech, Wojciech Skorusa, Wojciech Janik oraz Przemysław Pancerz. 

 

Podobnie jak w czwartkowym biegu, w czołówce było wielu Norwegów. Zwyciężył Filip Andersen, który ostatnio był drugi. Tym razem jednak Norweg był bezkonkurencyjny i przy bezbłędnym strzelaniu wygrał aż o 46,8 sekundy z drugim Philippem Nawrathem z Niemiec, który raz biegał karną rundę. Podium uzupełnił Guttorm Sivert Bakken z Norwegii, też zaliczył jedno pudło, a jego strata do Andersena wyniosła 49 sekund. Słaby bieg zaliczył Alexander Fjeld Andersen, który po czwartkowej wygranej, zajął dopiero 25. miejsce. Z Polaków najlepiej zaprezentował się Wojciech Skorusa, który strzelał bezbłędnie i zajął 64. miejsce. Pozostali Polacy zaprezentowali się następująco: Przemysław Pancerz (1+1, 70. miejsce), Wojciech Filip (2+1, 87. miejsce) i Wojciech Janik (3+2, 121. miejsce).

 

Wyniki:

1. Andersen (0+0) 24:39,9

2. Nawrath (0+1) +46,8

3. Bakken (1+0) +49,0

----

64. Skorusa (0+0) +3:18,2

70. Pancerz (1+1) +3:34,7

87. Filip (2+1) +4:13,6

121. Janik (3+2) +5:49,4