Kombinacja norweska - PK: Kupczak w dziesiątce, drugie zwycięstwo Tillera

  • Dodał: Jakub Łosiak
  • Data publikacji: 17.01.2021, 14:30

Simen Tiller odniósł drugie zwycięstwo w zawodach Pucharu Kontynentalnego w niemieckim Klingenthal. Norweg uzyskał dużą przewagę na skoczni, którą spokojnie utrzymał w biegu. Szczepan Kupczak uplasował się na 10. pozycji, a Andrzej Szczechowicz zajął 45. lokatę.

 

Na skoczni podczas weekendu PK w Klingenthal nie miał sobie równych Norweg Simen Tiller. Norweg wygrał wszystkie trzy serie konkursowe. W niedzielę Tiller poszybował na odległość 141,5 metra, co dało mu pewne prowadzenie na półmetku rywalizacji z przewagą 28 sekund nad swoim rodakiem Espenem Andersenem. Drugi z Norwegów wylądował na 140 metrze. Trzecią pozycję zajmował Austriak Christian Deuschl, który skoczył 135,5 metra i tracił do lidera 50 sekund. W minucie straty zmieścił się jeszcze kolejny Norweg Leif Torbjoern Naesvold po skoku na 135,5 metra.

 

Szczepan Kupczak po skokach zajmował 10. miejsce ze stratą 1:49. Najlepszy polski kombinator w swojej próbie uzyskał 127,5 metra. Andrzej Szczechowicz ponownie spisał się dość słabo. 20-letni zawodnik klubu TS Wisła Zakopane skoczył 114 metrów, co dało mu odległą 39. lokatę, a jego starta wynosiła ponad trzy i pół minuty.

 

Wyniki serii skoków

 

Różnice przed biegiem były dość spore i ciężko było niwelować straty. Tiller bardzo dobrze rozłożył siły, na dystansie 10 km nieznacznie powiększył przewagę nad najgroźniejszym rywalem i odniósł zwycięstwo. Espen Andersen także nie dał się dogonić żadnemu z przeciwników i przekroczył linię mety na drugim miejscu, przegrywając ze swoim rodakiem o 34 sekundy. Bardzo ciekawa była walka o trzecie miejsce. Rywalizowali o nie czwarty po skokach Leif Torbjoern Naesvold i Niemiec Jakob Lange, startujący z 12. numerem. Reprezentant gospodarzy był minimalnie mocniejszy i o pół sekundy wygrał z Naesvoldem.

 

Szczepan Kupczak pobiegł 15 sekund wolniej od zwycięzcy, co pozwoliło mu utrzymać dziesiąte miejsce. Andrzej Szczechowicz dał się wyprzedzić sześciu rywalom i zakończył zawody na 45. pozycji.

 

Oficjalne wyniki zawodów