Tauron Liga: pewny powrót  Legionovii do rozgrywek
tauronliga.pl

Tauron Liga: pewny powrót Legionovii do rozgrywek

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 18.01.2021, 22:20

W ostatnim pojedynku 16. kolejki TAURON Ligi siatkarki Jokera Świece zmierzyły się z rywalkami z Legionowa. Beniaminek liczył na kolejny dobry mecz, a zawodniczki Legionovii na udany powrót do rozgrywek. Po dosyć jednostronnym spotkaniu i festiwalu łącznie 17 bloków górą były przyjezdne wygrywając 3:0.

 

Do dzisiejszego meczu obie drużyny podchodziły z zupełnie innego pułapu. Gospodynie po dwóch dobrych spotkaniach, w tym jednym zwycięstwie, liczyły na kolejny dobry występ i zwiększenie punktowej zdobyczy. Niewiadomą była z kolei forma zawodniczek Legionovii Legionowo, które swoje ostatnie ligowe spotkanie rozegrały 19 grudnia. Mecz z Jokerem był więc dla nich ważnym sprawdzianem aktualnej formy.

 

Spotkanie rozpoczęło się od długiej akcji, którą finalnie atakiem ze środka zakończyły przyjezdne, a konkretnie Paulina Majkowska. Zawodniczki Legionovii udanymi blokami zdołały sobie wypracować dwupunktową przewagę, jednak gospodynie szybko ją zniwelowały doprowadzając do remisu 3:3. Wyrównana gra nie trwała jednak zbyt długo, festiwal bloków przyjezdnych trwał, a dodatkowo krwi swoim serwisem napsuła beniaminkowi ligi Jessica Rivero Marin popełniając błąd dopiero przy wyniku 3:9. Mimo ambitnej walki w obronie siatkarki Jokera nie były w stanie znaleźć odpowiedzi na solidne argumenty płynące z drugiej strony siatki, a ich rywalki utrzymywały swoją przewagę, co pokazywał wynik 8:16. Wyraźnie przybite i bezsilne gospodynie traciły kolejne punkty nie potrafiąc kończyć swoich akcji, co wyraźnie napędzało Legionovię, która pewnie dążyła do zamknięcia tej partii prowadząc już 9:22. Jej koniec nastąpił już chwilę później, a ostatni punkt zdobyła Julie Oliveira Souza zapisując na koncie swojej drużyny pierwszego seta wygranego 11:25.

 

W drugiej partii obie drużyny toczyły wyrównaną walkę ponownie do stanu 3:3. Tym razem to zawodniczki Jokera zbudowały sobie dwupunktową przewagę, którą rywalki szybko zdołały jednak zniwelować. Po kiepskiej postawie z katastrofalnego dla gospodyń pierwszego seta nie było już śladu, a między innymi przy dobrym fragmencie gry Magdaleny Jurczyk zdołały one odskoczyć na 10:7. Siatkarki Legionovii doprowadziły do remisu i z bardzo jednostronnego spotkania zrobił się wyrównany i ciekawy mecz. W środkowej fazie seta obie drużyny starały się wypracować sobie przewagę, co udało się w końcu przyjezdnym, które po błędzie w ataku Joanny Sikorskiej prowadziły 13:16. Kolejne solidne zagrywki Rivero oraz udane bloki pozwoliły im już za chwilę odskoczyć na 15:20. Jakość gry beniaminka rozgrywek znowu spadła i powróciły demony z poprzedniej partii. Zdecydowaną większość kolejnych punktów zdobyły zawodniczki z Legionowa wygrywając seta 17:25.

 

Początek kolejnej partii miał bardzo podobny przebieg co poprzednie odsłony, a na tablicy widniał wynik 3:3. W kolejnych wyrównanych akcjach obie drużyny grały punkt za punkt. Przewagę po chwili wypracowały sobie przyjezdne, a po kolejnym udanym bloku i bardzo długiej wygranej po ataku Rivero akcji zdołały one odskoczyć na 9:12. Choć gospodynie starały się gonić przeciwniczki i niwelować straty, nie były one w stanie dotrzymać tempa rozpędzającym się siatkarkom z Legionowa, które już za chwilę prowadziły 13:18. W grę obu drużyn wkradła się nerwowość, co przekładało się na popełniane błędy. Lepiej w tym fragmencie prezentowały się gospodynie, które po udanym ataku Adrianny Kukulskiej zmniejszyły straty do 18:21. Mogło to zwiastować wyrównaną i ciekawą walkę na koniec seta, a co najważniejsze doprowadzenie do kolejne partii. Nadzieję siatkarek ze Świecia szybko stłumiły jednak przyjezdne, które za chwilę cieszyły się ze zwycięstwa w tym secie 20:25 i w całym spotkaniu 3:0. Ostatni punkt meczu zdobyła udanym atakiem późniejsza MVP spotkania Shelly Stafford. Jednym z głównych powodów dzisiejszej porażki gospodyń niewątpliwie była świetna gra blokiem zwyciężczyń, którym zdobyły one dzisiaj łącznie aż 17 punktów.

 

Joker Świecie DPD Legionovia Legionowo 0:3 (11:25, 17:25, 20:25)

MVP: Shelly Stafford

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.