Serie A: AC Milan z kompletem punktów!

Ibrahimovic i spółka przewyższyli umiejętnościami swoich rywali w 18. kolejce włoskiej ekstraklasy, pewnie zdobywając trzy punkty. Wyścig o tytuł mistrzowski nabiera barw, a szwedzki napastnik przeżywa drugą młodość!

Bardzo ważne spotkanie dla zawodników z ośrodka Milanello, ponieważ rywal zza miedzy niebezpiecznie zbliżył się w tabeli Serie A po zwycięstwie ze Starą Damą. Starcie obu zespołów odbyło się bez wielu kluczowych zawodników, m.in. Nahitana Nandeza po stronie Cagliari oraz Bennacera, Calhanoglu, Hernandeza, Leao i Rebicia po stronie Rossonerich.

Podopieczni Stefano Pioli’ego dynamicznie weszli w spotkanie, na szczęście dla kibiców gości od pierwszych minut wystąpił Zlatan Ibrahimovic. Pomimo 39 lat nadal notuje świetne liczby, ba, on przeżywa renesans formy! 10 bramek i 2 asysty w 7 występach dla Rossonerich w tym sezonie to bajeczny wynik, a o jego poprawę starał się już w starciu z Cagliari. Rossoblu nie stawiali trudnych warunków rywalom, dość głęboko cofali się w defensywie. Doświadczony Diego Godin, u boku którego pierwsze szlify zdobywa polski stoper – Sebastian Walukiewicz, był pewnym punktem swojego zespołu. Na murawie zabrakło Polaka, jego miejsce zajął Luca Ceppitelli. Środkiem pola ekipy z 17. miejsca w tabeli dyrygował Radja Nainggolan, znany z wcześniejszych występów dla Interu Mediolan oraz AS Romy.

Udane prostopadłe zagranie Diaza doszło do Zlatana, który wywalczył rzut karny. Zastawiając futbolówkę padł jak długi po faulu Ceppitelli’ego, po czym wykorzystał pewnie „jedenastkę” oddając strzał po ziemi w przeciwnym kierunku do tego, w którym rzucał się Cragno. Milan wysunął się na prowadzenie już w 7’, ku uciesze zasiadającego na trybunach Paolo Maldini’ego i wszystkich kibiców z czerwono-czarnej części Mediolanu. Rossoblu nie pozostali bierni po stracie bramki, gdyż zmusili przyjezdnych do obrony całym zespołem. Ich ataki rozbijały się raz po raz o defensywę Rossonerich, na której owe  ataki nie wywierały większego wrażenia. Ostatnimi akcentami pierwszych 45 minut był słupek po uderzeniu Diaza oraz żółta kartka, którą zobaczył Alessio Romagnoli. Jako, iż to jego 5-ty żółty kartonik w tym sezonie opuści kolejny mecz - z Atalantą. Będzie to znaczące osłabienie zespołu.

W drugiej części spotkania Milan kontrolował przebieg gry, kontynuując przyjętą strategię z pierwszej połowy. Rozsądne utrzymywanie się przy piłce i umiejętnie wykorzystywany pressing pozwalał im na ograniczanie dostępu do własnej bramki Simeone, Joao Pedro i spółki. Zlatan trafił do siatki przeciwników po raz drugi w 53’, wykorzystując diagonalne zagranie górą od Calabrii. To już 12. trafienie Szweda w rozgrywkach Serie A, w 8 meczu! W 66’ na murawę wbiegł Saelemaekers, jednak nie zagościł na niej zbyt długo – ledwie 20 minut później za sprawą podwójnego żółtego kartonika zszedł z boiska. Ostatnie minuty zostały zdominowane przez grą „na alibii” oraz asekuracyjnym podejściem do rozegrania przez grających w 10-ątkę gości.

Sardegna Arena okazała się szczęśliwa dla przyjezdnych. Rossoneri zdobywając 3 punkty utrzymują 1. lokatę w tabeli włoskiej ekstraklasy, przedłużając marzenia kibiców o scudetto. Czy najbliższa kolejka, w której podejmują Atalantę na Stadionie Giuseppe Meazza okaże się problematyczna? Czy nieobecność Alessio Romagnoli’ego bezwzględnie wpłynie na stan defensywy czerwono-czarnych? Odpowiedzi na te pytania zostaną udzielone już 23.01 w 19. kolejce rozgrywek Serie A.

Cagliari – AC Milan 0:2 (0:1)

Bramki: 7’ Ibrahimovic, 53’ Ibrahimovic

Cagliari: Cragno – Lykogiannis, Ceppitelli, Godin, Zappa (80’ Pavoletti) – Duncan (69’ Oliva), Marin, Pereiro (56’ Sottil) – Joao Pedro, Nainggolan – Simeone (80’ Cerri)

AC Milan: Donnaruma – Dalot, Romagnoli, Kjaer (46’ Kalulu), Calabria – Kessie, Tonali (72’ Meite) – Hauge (66’ Saelemaekers), Diaz (83’ Conti), Castillejo – Ibrahimovic

Żółte kartki: Godin, Ceppitelli - Romagnoli

Czerwone kartki: Saelemaekers (za drugą żółtą)

Sędzia: Rosario Abisso