LoL - Ultraliga: za nami pierwszy dzień piątego sezonu

Po jesiennej przerwie wróciła Alior Bank Ultraliga Mistrzostwa Polski. We wtorek zobaczyliśmy pierwszy dzień piątego sezonu, w którym gra wielu nowych graczy, a także dwie nowe organizacje: Team ESCA Gaming oraz Komil&Friends. Już te cztery dzisiejsze spotkania pokazały, że szykuje się znakomity split pełen wielkich emocji. 

Team ESCA Gaming 0-1 7more7 Pompa Team (MVP: Ather)

Już w meczu otwarcia TEG zdecydowało się na znane w ich rękach, ale nietypowe w aktualnej mecie wybory. Chodzi o Fiorę na górnej alei oraz Irelię na środkowej linii. Pierwsza krew już w trzeciej minucie padła łupem Domolesa, po wejściu wraz z Sh4dow Us’em do lasu przeciwnika. Następnie gra mocno się uspokoiła. ESCA lekko kontrolowała rozgrywkę, biorąc dwa smoki i Herolda, lecz 7more7 odpowiedziało eliminacją dla Colora. W 18. minucie doszło do pierwszej większej walki drużynowej, a ta zakończyła się podwójnym zabójstwem dla środkowego TEG oraz smokiem dla jego ekipy.

Losy rozgrywki odwróciły się koło 24. minuty, ponieważ 7more7 Pompa Team zwyciężyła walkę 5 kontra 5. Stało się to dzięki świetnej grze operującego Alistarem Wojtusia oraz znakomitej superumiejętności Orianny w wykonaniu Arianny. Dalej ze względu na kompozycję późniejszy etap gry faworyzował 7PT. W następnych sytuacjach to właśnie oni przeważali i powoli wychodzili na coraz większe prowadzenie. Jednak ukończenie rozgrywki trochę im zajęło i uczynili to dopiero w 42. minucie, po wzięciu duszy oceanicznego smoka oraz wyeliminowaniu wszystkich przeciwników.

devils.one 1-0 Komil&Friends (MVP: Slipper)

Po drugim spotkaniu nie spodziewaliśmy się niczego innego niż pogrom, ponieważ skład K&F wygląda bardzo słabo. Od samego początku DV1 kontrolowało rozgrywkę, a Zamulek zgarnął pierwszą krew na linii. Największą różnicę widać było na górnej alei, gdyż w siódmej minucie gry sheru miał przewagę 40 farmy nad rywalem. Po walce drużynowej w dziesiątej minucie już było tak naprawdę po rozgrywce. Grający Galio Slipper wyłapał przeciwników i devilsone prowadziło aż sześcioma tysiącami sztuk złota nad K&F. Zdominowane przez DV1 spotkanie zakończyło się w 23. minucie.

Illuminar Gaming 1-0 Gentlemen's Gaming (MVP: Czajek)

Draft w trzecim spotkaniu pierwszego dnia był okraszony w zaskakujące wybory. Illuminar wzięło Luciana na środkową aleję i Miss Fortune na pozycji strzelca. Natomiast Dżentelmeni podjęli Ryze’a na środku i Skarnera w lesie. W pojedynku nietypowych wyborów na środku wygrał Czajek, gdyż już w szóstej minucie zgarnął pierwszą krew w starciu. Później IHG było aktywniejsze na mapie, wzięło dwa smoki, a Czajek zdobył kolejną eliminację. Warto dodać, że na górnej alei Melonik miał wielką przewagę w zabitych stworach. W 23. minucie ekipa Tabasko wzięła dusze podniebnego smoka, a niedługo po tym wygrała walkę drużynową. Za to sześć minut później udało im się zakończyć rozgrywkę.

K1ck Neosurf 0-1 AGO Rogue (MVP: Lucker)

Czwarta odsłona pierwszego dnia rywalizacji z pewnością była najbardziej wyczekiwaną. Najciekawszymi wyborami w derbach Ultraligi były: Karma dla Sinmivaka oraz Galio dla Matisława. Pierwszą krew zgarnął Bruness po wyłapaniu Chresa na środkowej alei. Potem RGO wzięło piekielnego smoka, a K1 Herolda i przez następne minuty widzieliśmy takie lekkie wymiany. Pierwszą walkę drużynową zobaczyliśmy w 20. minucie, tam świetnie zgrali się Puki Syle i Raxxo na Miss Fotune i Alistarze. AGO Rogue, co prawda wzięło trzeciego smoka, ale to K1ck Neosurf wyeliminowało dwóch przeciwników i zniszczyło wieżę. W następnych minutach ekipa Matisława coraz bardziej powiększała swoją przewagę, a punkt kulminacyjny miał miejsce, kiedy niepostrzeżenie K1 wzięło Barona. Wydawać się mogło, że zakończenie gry było już tylko formalnością. Jednak nie w naszej Ultralidze. RGO wyeliminowało Brunessa, po czym zgarnęło dusze smoka oraz dwie wieże. Potem genialną walkę drużynową zagrał Lucker, AGO wzięło Nashora, wyeliminowało wszystkich przeciwników i zakończyło rozgrywkę.