LoL - ERL: dominacja Fresskowego oraz Polaków we Francji

Minął już drugi tydzień lig regionalnych, ale tak naprawdę pierwszy większy, ponieważ rozpoczęły się główne ligi. Najwięcej Polaków zobaczyliśmy w osiągającej niebotyczne oglądalności lidze francuskiej. Poza tym nasi grali również w Hiszpanii, Grecji oraz Wielkiej Brytanii, w której rządzą nasi trenerzy.

 

The Benelux Leagues (druga kolejka)

4Elements Esports (Miś i xCharm): 0-1

LowLandLions (Yuta i Damien): 0-1

mCon Rotterdam (Piwek): 2-0

 

Po dwóch kolejkach liderami tabeli ligi belgijskiej dalej są Ion Squad oraz KV Mechelen Esports. Oba zespoły mają bilans 3-0, aczkolwiek ION dominuje przeciwników w każdej grze, a KVM toczy zacięte boje. Niestety znów nie poszło 4Elements Esports. Drużyna Misia i xCharma uległa KRC GENK Esports po jednostronnym spotkaniu. 

 

Genialny tydzień w lidze holenderskiej zaliczyło mCon Rotterdam. Drużyna Piwka w świetnym stylu wygrała dwa mecze, w tym jeden na LowLandLions i awansowała na drugą pozycję w tabeli. Pierwsze miejsce w lidze zajmuje Dynasty. Skład, który gra ze sobą już drugi split pokonał dwie ekipy z bilansem 2-1 (mCon i PSV Esports).

 

PG Nationals (druga kolejka)

Outplayed (Bullet): 0-2

Mkers (Zwyroo): 1-1

Axolotl (Sater, Dambaj): 1-1

Romulea eSports (LeQu, Chris, bucu, VoV): 2-0

Macko Esports (Sebekx): 2-0

 

Druga kolejka w lidze Włoskiej była sporym przewrotem. Po niej na pozycji lidera znajdują się trzy drużyny z rekordem 3-1. Co ciekawe cała trójka już grała na siebie i w starciach bezpośrednich każdy ma bilans 1-1. Za to na końcu tabeli znajdują się GG&Esports i Outplayed, mające rekordy 1-3 i 0-4.

 

Po słabszej pierwszej kolejce od dna odbiła się Romulea eSports. Z pewnością dużo mogła dać zmiana trenera, która wprowadziła kolejny polski akcent. VoV jest doświadczony i wcześniej pracował z Illuminar Gaming oraz Komputronik H34T. To mogło wpłynąć na wygranie obu spotkań, z czego jednego z faworytem ligi. RML w starciu z Cyberground Gaming przegrywało na początku gry, lecz później się odbiło, dzięki świetnej grze LeQu oraz Countera.

 

SuperLiga (pierwsza kolejka)

G2 Arctic (Fresskowy): 3-0

 

Po super tygodniu w lidze hiszpańskiej mamy dwóch liderów. G2 Arctic i S2V Esports zwyciężyli wszystkie spotkania w przekonującym stylu. Co ciekawe trzy nagrody MVP mapy zdobył strzelec S2V Nixerino, grając Kai’Są, Samirą oraz Apheliosem. Natomiast w ekipie Polaka nagrody zdobywała hiszpańska trójka, czyli Oscarinin, Supa i Koldo. Największym zaskoczeniem kolejki była porażka Vadofone Giants z Cream Real Betis i to wynikiem 2-16 w zabójstwach. Oba zespoły mają aktualnie rekord 1-2. To plasuje ich w środku tabeli, ponieważ większość drużyn również ma taki sam bilans.

 

Greek Legends League (pierwsza kolejka)

Anorthosis Famagusta Esports (kubYD): 2-0

 

Główny faworyt ligi greckiej, czyli ekipa kubYDa zakończyła tydzień z dwoma zwycięstwami, w których mocno przeważali nad rywalami. Kluczowe było ostatnie spotkanie pierwszej kolejki, ponieważ ANO wygrało z Team Phantasma, czyli najmocniejszym przeciwnikiem w drodze po mistrzostwo. Liderem jest także Zeralog Esports, ale jedyna w pełni grecka drużyna mierzyła się w tym tygodniu ze słabszymi zespołami. Legendarne We Love Gaming ma aktualnie bilans 1-1, po porażce na wyżej wspomniane TP i zwycięstwie na CBI Esports.

 

Northern League of Legends Championship (pierwsza kolejka)

MnM Gaming (Blue45ty): 1-1

Fnatic Rising (delord): 1-1

Team Singularity (Kiao): 2-0

 

W innych ligach przeważają polscy gracze, jednak tutaj więcej mamy trenerów, gdyż aż dwóch. Warto wspomnieć, że liga brytyjsko-nordycka sama w sobie również jest wyjątkowa, ponieważ gra w niej dwanaście drużyn, które są podzielone na dwie grupy. Zacznijmy od bardziej doświadczonego, w pierwszym spotkaniu grupy B ekipa delorda została zmiażdżona przez Barrage Esports. Jednak FNC.R odbiło się dwa dni później, pokonując KOVA Esports. 

 

Samodzielnym liderem tej grupy jest Team Singularity trenowane przez Kiao. W pierwszej kolejce SNG zwyciężyło z Barrage Esports oraz Riddle Esports. Była to niespodzianka, ponieważ na papierze tamte składy wyglądają mocniej. MnM Gaming także gra w tej samej grupie i skończyło kolejkę z rekordem 1-1. W grupie A na pierwszym miejscu plasują się BT Excel i Tricked Esport.

 

La Ligue Française (pierwsza kolejka)

Vitality.Bee (Raven, Tasz): 1-2

Karmine Corp (Cinkrof): 2-1

Team BDS (iBo, Erdote): 2-1

Misfits Premier (Agressivo, Shlatan, Woolite, Jactroll): 3-0

 

W lidze francuskiej dominują drużyny z Polakami. Liderem jest Misfits Premier prezentujące się kapitalnie. Najmocniejszymi punktami drużyny są Shlatan i Woolite, który zdobył dwie nagrody MVP mapy. Na drugiej pozycji plasują się ex aequo cztery ekipy z rekordem 2-1. Karmine Corp przegrało tylko z MSFP, a za zwycięskie gry nagradzany był Saken. Team BDS niestety przegrało swój ostatni mecz, ale i tak jest wśród drużyn będących wiceliderami. Poza nimi bilans 2-1 mają także IZI Dream i GamersOrigin. Vitality.Bee ukończyło pierwszy tydzień z dwoma porażkami na koncie. Aczkolwiek obie były na drużyny z innymi Polakami, czyli na BDS oraz KC. 

 

Warto wspomnieć o tym, że liga francuska wykręca niesamowite liczby oglądalności. Na głównej transmisji zawsze jest przynajmniej 30 tysięcy ludzi, ale LFL udostępnia prawa do transmisji także streamerom. Natomiast co do nich, to Team BDS i Karmine Corp są właśnie zespołami założonymi przez znanych francuskich streamerów. Wczoraj jeden mecz na wszystkich transmisjach oglądało ponad dwieście tysięcy ludzi. Dzięki wysokiemu poziomowi drużyn mecze są równe i bardzo emocjonujące.

 

Już w przyszłym tygodniu zaczną się kolejne kolejki ERL. Poza opisanymi w tym artykule ligami zaczną się także pozostałe. W każdej mamy przynajmniej jednego Polaka. Już wiemy, że do rywalizacji dołączą: Wysek w czeskim SINNERS Esports, Eścik w portugalskim EGN Esports, Kanna w litewskim Goskilla, xeonerr w Chorwackim Split Raiders oraz Nahovsky jako trener faworytów ligi bałkańskiej — ŠAIM SE SuppUp. Także zapowiada się jeszcze więcej emocji sięgających zenitu.