Lekkoatletyka - ME U18: Mamy pierwsze medale!

  • Dodał: Arkadiusz Kubiak
  • Data publikacji: 06.07.2018, 20:59

Piotr Goździewicz w pchnięciu kulą i Gracjan Kozak w rzucie dyskiem zdobyli dla Polski pierwsze medale trwających w węgierskich Gyorze 2. Mistrzostw Europy U18. Obaj uplasowali się na trzecich miejscach.

 

Zarówno Goździewicz, jak i Kozak byli upatrywani w gronie kandydatów do medali w swoich konkurencjach, choć trzeba przyznać, że niemałą rolę w dzisiejszych zmaganiach odgrywał obficie padający deszcz. Mimo mokrego koła, Polakom udało się jednak oddać przynajmniej jedną dobrą próbę. Dla nas obie konkurencje łączyła przede wszystkim osoba Wojciecha Maroka. Zawodnik UKS Orkanu Środa Wielkopolska wczoraj zakwalifikował się do finałów obu konkurencji, które dziś rozgrywane były równolegle. Marok przez długi czas znajdował się na 3. miejscu w dysku, gdzie miał większe szansę na podium, ale starał się również stawić w kole do pchnięcia kulą. Tam, po dwóch spalonych próbach, ze względu na kolidujące kolejki startów, nie podszedł do trzeciego podejścia i tym samym zakończył zmagania kulomiotów bez mierzonego wyniku. W rzucie dyskiem 1,5 kg niekwestionowanym liderem od początku do końca był Hiszpan Yasiel Sotero, który ostatecznie pobił rekord mistrzostw wynikiem 64.31 m. Od pierwszej kolejki, tuż za nim, znajdowali się Gracjan Kozak (57.76 m) i wspomniany Marok (57.52 m). Niestety, w czwartej próbie na 58.84 m poprawił się Norweg Fabian Weinberg, spychając Polaków lokatę w dół. Żadnemu z naszych dyskoboli nie udało się już poprawić, ale wynik z pierwszej kolejki dał brąz Gracjanowi Kozakowi. Marok musiał niestety zadowolić się 4. miejscem.

 

Równolegle, w konkursie pchnięcia kulą 5 kg, klasą samą dla siebie był Białorusin Aliaksiej Aleksandrowicz, który pchnięciem na odległość 20.97 m zdeklasował resztę stawki. Piotr Goździewicz na 4. mierzone pchnięcia, za każdym razem posyłał kulę poza 18 metr, a brąz zapewniło mu pchnięcie na odległość 18.88 m. 

 

Dzisiaj zakończyły się zmagania siedmioboistek. Julia Słocka ostatecznie zajęła 10. miejsce, ale z nowym rekordem życiowym, który od teraz wynosi 5226 punktów. Złota medalistka, Hiszpanka Maria Vicente, wynikiem 6221 ustanowiła nieoficjalny rekord świata juniorów młodszych. 

 

Ostatni dziś finał z Polakiem to trójskok mężczyzn. Kacper Rudnik nie wszedł do wąskiego finału zajmując 9. miejsce, ale wynik 14.26 m i tak jest dobry jak na zawodnika, który jeszcze miesiąc temu w ogóle nie uprawiał trójskoku (a przynajmniej nie w oficjalnych zawodach).

 

Do finału biegu na 1500 m awansowała Klaudia Kazimierska. W finale biegu na 110 m przez płotki zobaczymy Jakuba Czaka. Na półfinale zatrzymał się niestety Natan Frąckiewicz. Eliminacje biegu na 800 m pewnie przeszli Adam Masaczyński i Jakub Augustyniak, a ten sam wyczyn na 200 m powtórzyli Pia Skrzyszowska i Adam Łukomski (nie powiodło się Bartoszowi Taradajowi). Bardzo dobrze w kwalifikacjach rzutu młotem 5 kg zaprezentował się Tomasz Ratajczyk. Polak pobił swój rekord życiowy (75.56) i razem z Pawłem Misiaszkiem awansował do finału. O medale w skoku wzwyż będzie również walczyła Wiktoria Miąso. Na 800 m dziewcząt o podium powalczą aż 2 Polki - Natalia Łachowska i Alicja Stój. W finale biegu na 2000 m z przeszkodami chłopców również zobaczymy dwóch biało-czerwonych - z czasem awansowali Adam Kasprowicz i Adam Kołodziej. 

 

W półfinale biegu na 400 m odpadła Kinga Gacka, a eliminacji 400 m przez płotki nie przeszły Alicja Kaczmarek i Julia Janus. Dopiero 30. w kwalifikacjach skoku o tyczce był Adrian Kupczak, ostatnie miejsce nie dające awansu do finału pchnięcia kulą 3 kg zajęła Wiktoria Łuczak.  

 

 

Arkadiusz Kubiak

Z wykształcenia dziennikarz i hispanista. Zagorzały fan lekkiej atletyki, olimpizmu i kina. Na igrzyska24 od 2012 roku, pisząc głównie o Królowej Sportu i taekwondo olimpijskim.