Biathlon - IBU: zwycięstwa Andersena i Wasnetcowej, Gunka z punktami
By Martin Rulsch, Wikimedia Commons, CC BY-SA 4.0, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=90778656

Biathlon - IBU: zwycięstwa Andersena i Wasnetcowej, Gunka z punktami

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 22.01.2021, 16:45

Po środowych biegach indywidualnych w biathlonowych zmaganiach pucharu IBU w niemieckim Arber przyszedł czas na rywalizację w sprincie. Najlepsi okazali się Norweg Filip Andersen i Rosjanka Waleriia Wasnetcowa. Punkty zdobył natomiast młody Jan Gunka.

 

W rywalizacji panów, podobnie jak w zawodach Pucharu Świata, prym wiedli Norwegowie. Kolejne zwycięstwo w zmaganiach rangi IBU odniósł Filip Andersen, który wyprzedził na mecie swojego rodaka Siverta Guttorma Bakkena o 53 sekundy. Biorąc pod uwagę, że obaj panowie nie popełnili na strzelnicy żadnego błędu, przewaga zwycięzcy jest spora, co tylko potwierdza jego świetną postawę w biegu. Na najniższym stopniu podium stanął szybko biegnący Niemiec Philipp Nawrath, który mimo dwóch pudeł zdołał zająć wysoką pozycję z 56-sekundową stratą do zwycięzcy. Kolejne miejsca zajęli bezbłędny na strzelnicy Mihail Usov z Mołdawii oraz biegający po jednej karnej rundzie Kanadyjczyk Jules Burnotte i Rosjanin Danill Serokwostow. W dzisiejszej rywalizacji łącznie wzięło udział 153 zawodników.

 

Na starcie pojawiło się pięcioro Polaków. Najlepszym okazał się startujący jeszcze niedawno w zawodach juniorskich Jan Gunka, który zaliczając po jednym pudle podczas obu wizyt na strzelnicy zajął 36. miejsce zdobywając tym samym pierwsze rankingowe punkty. Dwukrotnie w stójce mylili się natomiast kolejni biało-czerwoni Przemysław Pancerz i Marcin Zawol, którzy rywalizację zakończyli odpowiednio na 57. i 61. pozycji. Szesć lokat niżej uplasował się Marcin Szwajnos z pięcioma niecelnymi strzałami, a 75. z dwoma pudłami był Konrad Badacz.

 

Zmagania kobiet padły łupem tryumfatorki jednego z zeszłotygodniowych sprintów Rosjanki Walerii Wasnetcowej, Zwyciężczyni, podobnie jak sześć innych zawodniczek z czołowej dziesiątki, była w piątek bezbłędna na strzelnicy. Drugie miejsce, mimo jednego niecelnego strzału w postawie stojącej, zajęła Norweżka Aasne Skrede ze stratą 36 sekund. Na podium stanęła również strzelająca na czysto Francuzka Lou Jeanmonnot tracąc na mecie 50 sekund. Na kolejnych lokatach rywalizację skończyły bezbłędne Madeleine Phaneuf z USA i Szwedka Ella Halvarsson oraz z jednym pudłem Norweżka Emilie Aagheim Kalkenberg.

 

W stawce 124 rywalizujących zawodniczek znalazły się dwie Polki. Lepsza okazała się Magdalena Gwizdoń, która przez przymusową kwarantannę nie mogła wziąć udziału w środowym biegu indywidualnym. Doświadczona biathlonistka zaliczyła dwa pudła na drugim strzelaniu, co przełożyło się na dosyć odległą, 69. lokatę. Druga nasza reprezentantka Natalia Tomaszewska z jednym błędem więcej uplasowała się natomiast na 81. miejscu.  

 

Sprint mężczyzn na 10 km:

1. Filip Andersen (Norwegia) 25:31.1 (0)

2. Sivert Guttorm Bakken (Norwegia) +53.1 (0)

3. Philipp Nawrath (Niemcy) +56.3 (2)

4. Mihail Usov (Mołdawia) +1:00.4 (0)

5. Jules Burnotte (Kanada) +1:15.8 (1)

36. Jan Gunka +2:49.4 (2)

57. Przemysław Pancerz +3:38.0 (2)

61. Marcin Zawol +3:52.1 (2)

67. Marcin Szwajnos +4:04.2 (5)

75. Konrad Badacz +4:23.0 (2)

 

Sprint kobiet na 7.5 km:

1. Waleriia Wasnetcowa (Rosja) 20:09.1 (0)

2. Aasne Skrede (Norwegia) +36.8 (1)

3. Lou Jeanmonnot (Francja) +50.0 (0)

4. Madeleine Phaneuf (USA) +53.4 (0)

5. Ella Halvarsson (Szwecja) +54.8 (0)

69. Magdalena Gwizdoń +2:48.5 (2)

71. Natalia Tomaszewska +3:11.5 (3)

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.