Tauron Liga: komplet punktów zostaje w Policach
Biuro prasowe Chemik Police

Tauron Liga: komplet punktów zostaje w Policach

  • Dodał: Kacper Lewandowski
  • Data publikacji: 29.01.2021, 19:40

W piątek odbyło się  spotkanie 18. kolejki w hali w Policach. Gospodynie podejmowały Pałac Bydgoszcz. Obie drużyny dość dobrze weszły w nowy rok, więc kibice oczekiwali efektownego widowiska. Oczekiwania zostały spełnione, po emocjonującym meczu spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1.

 

Spotkanie rozpoczęło się od bardzo dobrego punktowania przez gospodynie. Siatkarki z Bydgoszczy zdołały jednak wyjść na prowadzenie ze straty 7:3 po świetnych zagrywkach Marty Ziółkowskiej. Od tego momentu set się wyrównał. Żadnej z drużyn nie udawało się odskoczyć na więcej niż dwa punkty. Minimalną przewagę przez większą część seta utrzymywały przyjezdne. Pierwszy raz na trzy punkty odskoczyły bydgoszczanki przy wyniku 17:20. Trener Ferhat Akbas próbował uratować seta zmianami, jednak w grze policzanek wiele się nie zmieniło. Do końca utrzymywała się przewaga Pałacu. Po fatalnym zagraniu z serwa Jovanki Brakocević set zakończył się wynikiem 23:25.

 

Drugi set również rozpoczął się od przewagi Chemika. Gospodyniom udało się odskoczyć na trzy punkty, a następnie konsekwentnie powiększały przewagę. Gra bydgoszczanek zupełnie nie przypominała tego, co prezentowały w pierwszym secie. Trener Matela na motywacyjną przerwę zdecydował się dopiero przy wyniku 15:7. Ośmiopunktowa przewaga utrzymywała się bardzo długo, co widocznie budowało w policzankach pewność siebie. Ich gra zaczęła licować z pozycją faworyta w tym meczu. Przyjezdne stanowiły długimi momentami jedynie tło dla polskich uczestniczek Ligi Mistrzyń CEV. Dopiero w samej końcówce seta siatkarki Pałacu doznały lekkiego przebudzenia. Na odmienienie wyniku seta było jednak za późno. Gospodynie wygrały go 25:19. 

 

W trzecią partię zdecydowanie lepiej weszły siatkarki Pałacu Bydgoszcz. Gra toczyła się punkt za punkt. Okazjonalnie obie drużyny wymieniały się prowadzeniem. Set był niesamowicie wyrównany, a jednocześnie pełen efektownych akcji. Dopiero przy wyniku 17:15 Chemikowi udało odskoczyć się na dwa punkty. Przewaga nie trwała jednak długo, ponieważ już dwie akcje później wynik znów był remisowy. Po raz kolejny policzanki przewagę odzyskały przy wyniku 22:20. Również tym razem gospodynie nie były go w stanie utrzymać. Dwie zagrywki później na tablicy znów widoczny był remis. W samej końcówce gospodynie pokazały prawdziwy kunszt siatkarski, dzięki czemu udało im się zdobyć trzy punkty z rzędu, a więc uzyskały przewagę w setach.

 

Czwarty set rozpoczął się od prowadzenia Chemika. Siatkarki Ferhata Akbasa wkroczyły na parkiet perfekcyjnie skoncentrowane, ewidentnie chcąc za wszelką cenę zgarnąć komplet punktów. Policzanki prezentowały bardzo dużą klasę indywidualną, dzięki czemu udało im się wypracować sześciopunktowe prowadzenie. Siatkarki Pałacu z kolei zdawały się rozkojarzone. Bardzo poważne błędy w przyjęciu zaczęła popełniać Regiane Bidias. Fenomenalnie w bloku grały Marlena Kowalewska i Iga Wasilewska. Gospodynie bardzo skuteczną grą w ataku wyszły na aż dziesięciopunktowe prowadzenie. Wynik meczu ustalony został po wybiciu na aut przez Regianę Bidas. Set zakończył się wynikiem 25:13.

 

Grupa Azoty Chemik Police – Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1 (23:25, 25:19, 25:22, 25:13)

MVP: Iga Wasilewska

Kacper Lewandowski – Poinformowani.pl

Kacper Lewandowski

Aplikant Radcowski, prywatnie ogromny kibic Premier League, śledzę też ligę włoską, portugalską i polską.