Tauron Liga: wyjazdowe zwycięstwo Radomki z beniaminkiem
tauronliga.pl

Tauron Liga: wyjazdowe zwycięstwo Radomki z beniaminkiem

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 31.01.2021, 22:40

W niedzielnym spotkaniu 18. kolejki Tauron Ligi doszło do starcia drużyn z dwóch krańców tabeli. Przedostatni Joker Świecie podejmował bowiem u siebie walczącą w tym spotkaniu o powrót na pozycję wicelidera Radomkę. Mimo, że gospodynie zdołały urwać radomiankom jednego seta, mecz zakończył się zwycięstwem faworytek 3:1.

 

W spotkanie lepiej weszły przyjezdne, które szybko wypracowały sobie przewagę odskakując na 2:5. Radomianki przy solidnych serwisach swojego nowego nabytku Samary Rodrigues De Almeidy powiększały prowadzenie, a od pierwszych piłek gospodynie były wyraźnie przygaszone. Siatkarki z Radomia dobrze grały blokiem i pewnie kończyły swoje ataki utrzymując wysoką przewagę prowadząc 6:14. Problemy ze skutecznością trwały z kolei po stronie Jokera, co tylko napędzało ich rywalki. Po kolejnym bloku, tym razem w wykonaniu Janisy Johnson, na tablicy widniał wynik 10:19, więc przyjezdne były na dobrej drodze do zwycięstwa w tej odsłonie. Dominacja radomianek trwała również w ostatnich piłkach, co pozwoliło im wygrać tą partię 12:25.

 

Początek drugiej partii był wyrównany, a gospodynie po przerwie prezentowały się na boisku trochę lepiej. Przyjezdne szybko wróciły jednak na swój poziom z poprzedniego seta odskakując na 5:9, co skłoniło trenera Wojciecha Kurczyńskiego do zabrania czasu. Nie przyniosło to jednak efektu, bowiem skuteczność siatkarek Jokera ponownie spadła, a do tego doszły błędy w ataku. Była to woda na młyn dla rozpędzonych radomianek, które przy serii zagrywek Katarzyny Skorupy prowadziły już 6:17. Gospodynie, mimo lepszej postawy w tym fragmencie, nie były w stanie gonić swoich rywalek, które pewnie zmierzały po kolejne wysokie zwycięstwo. Już za chwilę stało się ono faktem, a kropkę nad ‘i’ w postaci udanego ataku postawiła przy stanie 16:24 Johnson.

 

Pierwsze piłki trzeciego seta miały podobny przebieg do początku poprzedniej partii, a po kilku akcjach z grą punkt za punkt odskakiwać zaczęły radomianki. Przyjezdne prowadziły kilkoma punktami, jednak waleczna postawa gospodyń pozwoliła im doprowadzić do remisu 9:9. Niewątpliwie wpływ na to miała też zmiana rozgrywającej w ekipie Radomki, bowiem grę zespołu od początku tej partii prowadziła młoda Paulina Zaborowska, ale też błędy własne w ataku. Nie umniejsza to jednak walecznym świeciankom, które dzięki bardzo dobrej postawie w polu serwisowym zdołały wyjść na prowadzenie 14:12. Gospodynie zdołały nawet odskoczyć na 3 oczka, chociaż po powrocie na boisko Skorupy na tablicy pojawił się remis 18:18. W końcową fazę tej partii z dwupunktowym prowadzeniem wchodziły siatkarki Jokera, ale rywalki ponownie szybko dogoniły wynik, by za chwilę znowu pozwolić gospodyniom zdobyć przewagę dwóch oczek po udanym serwisie Katarzyny Wenerskiej. Kolejna wygrana akcja dała im piłkę setową, a zepsuta zagrywka Izabeli Bałuckiej pozwoliła cieszyć się ze zwycięstwa w tej partii 25:22.

 

W pierwszych piłkach czwartej partii obie drużyny grały punkt za punkt. Na dwa oczka tym razem jako pierwszym udało się odskoczyć gospodyniom doprowadzając do stanu 6:4, by za chwilę prowadziły one nawet trzema punktami. Radomianki szybko zdołały jednak dogonić rywalki doprowadzając do remisu i później odskoczyć na dwa oczka. Widać było, że przyjezdne wróciły na poziom prezentowany w dwóch pierwszych partiach, a solidne serwisy przełożyły się na systematyczne powiększanie przez nich przewagi i wynik 13:20. Zawodniczki Radomki pewnie zmierzały po końcowy tryumf w tym pojedynku utrzymując wypracowaną przewagę. Spotkanie udanym atakiem zakończyła Bruna Honorio Marques kończąc tego seta wynikiem 17:25, a cały mecz 1:3. Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana rewelacyjnie spisująca się w niedzielnym meczu libero Agata Witkowska.

 

Joker Świecie – E.LECLERC MOYA Radomka Radom 1:3 (12:25, 16:25, 25:22, 17:25)

MVP: Agata Witkowska

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.