Zagraniczny meldunek: Puchar Włoch nie dla Leona, Stysiak wraca na boisko!

  • Dodał: Aleksandra Suszek
  • Data publikacji: 01.02.2021, 15:15

W ubiegłym tygodniu na włoskich parkietach pojawili się wszyscy reprezentanci Polski - do gry wróciła Magdalena Stysiak, a finał o Puchar Włoch rozegrał Wilfredo Leon Venero. Jak zaprezentowali się Biało-Czerwoni w Serie A podczas ostatniego tygodnia stycznia? Zapraszamy na podsumowanie tamtejszych rozgrywek z udziałem Polaków!

 

Mężczyźni 

 

W męskiej lidze Serie A ubiegły tydzień obfitował w wiele emocji, bowiem to właśnie pod koniec stycznia najlepsze zespoły SuperLegi walczyły o Puchar Włoch. Kioene Padova, w której występuje Wojciech Włodarczyk niestety bardzo szybko pożegnała się z marzeniami o zwycięstwie. Zajmujący przedostatnie miejsce w klasyfikacji ligowej klub musiał uznać w ćwierćfinale wyższość rywala, a nie był nim byle kto - Padova trafiła na Mistrzów Włoch z 2019 roku. Cucine Lube Civitanova nie dała najmniejszych szans przeciwnikom, pewnie zwyciężając 0:3. Kolejnym reprezentantem Polski, który zmierzył się z włoską siatkarską potęgą był Wilfredo Leon Venero - ten zawodnik od dłuższego czasu nie zwalnia tempa, udowadniając swoje kosmiczne umiejętności na boisku i tak było i tym razem. Sir Safety Perugia z Kubańczykiem na czele najpierw pokonała w ćwierćfinale ekipę z Ravenny w czterech setach. To był jednak dopiero początek, bo drużyna prowadzona przez Vitala Heynena pewnie pokonała Itas Trentino w meczu półfinałowym - w tym spotkaniu Leon dosłownie błyszczał na parkiecie. Osiągnął fenomenalny wynik punktowy - 27 pkt, z czego aż osiem zdobył w polu serwisowym. W finale Perugia niestety po pięciosetowym boju musiała oddać zwycięstwo ekipie Ferdinando de Giorgiego, dla której jest to już siódmy Puchar Italii.

 

Sobota, półfinał Pucharu Włoch:

Wilfredo Leon Venero - Sir Safety Conad Perugia vs. Trentino Volley - 27 punktów (15/21 w ataku, 8 asów serwisowych, 4 bloki)

 

Niedziela, finał Pucharu Włoch:

Wilfredo Leon Venero - Sir Safety Conad Perugia vs. Cucine Lube Civitanova - 21 punktów (18/36 w ataku, 1 as serwisowy, 2 bloki)

 

Kobiety

 

Jeśli mowa o kobiecej siatkówce, z pewnością polskich kibiców ucieszy jedna informacja - Magdalena Stysiak wreszcie wróciła do gry po kontuzji, jakiej doznała na początku stycznia. I choć wyniki jej drużyny Savino Del Bene Scandicci w ostatnim czasie nie są idealne, to najważniejsze jest to, że młoda atakująca powróciła i to w całkiem dobrym stylu. W środę wystąpiła przeciwko ekipie Fenera Chieri - wyszła na boisko w czwartej partii i pozostała na boisku już do końca meczu, zdobywając siedem punktów. W sobotnim starciu z Igor Gorgonzola Novarą Stysiak zagrała już od samego początku. Jej drużyna uległa wiceliderkom tabeli w trzech partiach, ale polska reprezentantka zdobyła 16 punktów, z czego aż 15 w ataku. To więcej, niż jej kadrowa koleżanka Malwina Smarzek-Godek, która do dorobku punktowego swojej ekipy dopisała zaledwie dziewięć "oczek". Niewiele zmieniło się w przypadku Imoco Volley Conegliano i u rozgrywającej Joanny Wołosz. Drużyna Polki zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji generalnej, a swoją dominację przypieczętowała w sobotnim meczu - Saguella Monza uległa liderkom tabeli w trzech setach, a Mistrzynie Włoch dzięki tej wygranej złamały barierę 60 punktów. 

 

Środa, 11. kolejka Serie A (zaległe):

Magdalena Stysiak - Savino Del Bene Scandicci vs. Fenera Chieri - 7 punktów (6/29 w ataku)

 

Sobota, 7 kolejka Serie A (zaległe):

Magdalena Stysiak - Savino Del Bene Scandicci vs. Igor Gorgonzola Novara - 16 punktów (15/31 w ataku, 1 as serwisowy)
Malwina Smarzek-Godek - Igor Gorgonzola Novara vs. Savino Del Bene Scandicci - 9 punktów (9/20 w ataku)

Joanna Wołosz - Imoco Volley Conegliano vs. Saguella Monza - 2 punkty (1/1 w ataku, 1 as serwisowy)

 

 

 

 

Aleksandra Suszek – Poinformowani.pl

Aleksandra Suszek

Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.