Liga Mistrzyń: zwycięstwo Chemika na początek drugiego turnieju

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 02.02.2021, 23:05

Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police pokonały 3:0 ekipę VK UP Olomouc w ramach 4. kolejki Ligi Mistrzyń. Policzanki były gospodyniami drugiego turnieju tej imprezy, a zwycięstwo w pierwszym spotkaniu umocniło je na drugiej pozycji w tabeli grupy E. Drużyna Chemika ma na swoim koncie 10 punktów i jest na dobrej drodze do awansu do ćwierćfinałów.

 

Zdecydowanym faworytem wtorkowego meczu była ekipa z Polic. W listopadowym spotkaniu z czeską drużyną Chemik pewnie zgarnął trzy punkty, zwyciężając 3:0. Ołomuńczanki są najsłabszym zespołem grupy E i bez żadnego zwycięstwa oraz dorobku punktowego plasują się na ostatnim miejscu. Polska ekipa natomiast zajmuje drugą pozycję i traci tylko punkt to prowadzącego zespołu Igora Gorgonzoli Novara.

 

Pierwszą partię dobrze rozpoczęły siatkarki Chemika, wychodząc na dwupunktowe prowadzenie po autowym ataku Marii Schlegel-Mosegui – 2:4. Policzanki jednak również nie ustrzegły się błędów, a drużyna gości zdołała doprowadzić do wyrównania – 5:5. Przy takim wyniku ekipa Chemika Police rozpoczęła swoją koncertową grę, zdobywając dziewięć punktów z rzędu – 5:14. Mimo drobnych problemów w przyjęciu policzanki nadrabiały mocną zagrywką, a Jovana Brakocevic była nie do zatrzymania w ataku. Polska drużyna powiększyła swoją przewagę, gdy Agnieszka Kąkolewska uruchomiła swój mocny blok – 7:20. Zespół z Ołomuńca do końca partii był praktycznie bezradny, zdobywając tylko pojedyncze punkty. Piłkę setową dla Chemika zdobyła Martyna Grajber i to również pani kapitan zakończyła tego seta, zdobywając skutecznym atakiem ostatnie „oczko” – 12:25.

 

Drugą odsłonę mocno zaczęły policzanki, prowadząc 5:1 po efektownym ataku Kąkolewskiej. Gdy przy stanie 8:3 dla Chemika wydawało się, że dojdzie do powtórki z pierwszej partii, drużyna z Ołomuńca zaczęła odrabiać straty. Siatkarki z Czech zaczęły nadrabiać szybkim rozegraniem, a policzanki już nie były tak skuteczne w bloku. Ołomuńczanki odważniej i skuteczniej grały w ataku, doprowadzając do wyrównania po asie serwisowym Michaeli Bjarregard-Madsen – 10:10. Drużynie Chemika nie pomógł czas wzięty przez trenera Ferhata Akbasa i przyjezdne wyszły na dwupunktowe prowadzenie po asie Kateriny Valkowej – 13:11. Siatkarki z Polic starały się poprawiać swoją grę i gdy duet Brakocevic – Strantzali znów zaczął skutecznie działać w ataku, doprowadziły do remisu – 15:15. Dzięki bardzo dobrej postawie zarówno w bloku, jak i w ofensywie Igi Wasilewskiej policzanki zdobyły dwa „oczka” przewagi, prowadząc 19:17. Jednak zmotywowane swoją solidną grą w tym secie zawodniczki z Czech zdobywały kolejne punkty, mając wciąż nadzieję na wygranie partii – 20:19. Końcówka drugiej odsłony była wyrównaną walką obu zespołów, ale ostatecznie to ekipa z Polski przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść, wygrywając 25:23 po bloku Igi Wasilewskiej.

 

W ostatniej partii od początku na prowadzenie wyszły siatkarki z Chemika po bloku Brakocevic na 1:4. Ogromne znaczenie dla zespołu z Polic miała mocna zagrywka i dwa z rzędu asy serwisowe, najpierw Brakocevic, a po zmianie Martyny Łukasik – 3:7. Gospodynie wróciły do swojej dominacji z pierwszej odsłony i po efektownej grze w ofensywie prowadziły z dużą przewagą – 12:5. Po czasie dla czeskiego zespołu rywalki poprawiły swoją dyspozycję, dobrze grając blokiem, jednak zawodniczki Chemika wciąż utrzymywały bezpieczną przewagę – 11:17. Po znakomitej serii Agnieszki Kąkolewskiej prowadzenie gospodyń jeszcze wzrosło i tablica wyników pokazała 16:23. Piłkę setową dla policzanek wywalczyła Martyna Łukasik i to również ona efektownym atakiem skończyła ostatniego seta i cały mecz – 17:25.

 

VK UP Olomouc – Grupa Azoty Chemik Police 0:3 (12:25, 23:25, 17:25)

MVP: Jovana Brakocevic-Canzian

 

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.