Puchar Niemiec: "Wilki" w ćwierćfinale!

Spotkanie 1/8 finału Pucharu Niemiec pomiędzy VfL Wolfsburg a FC Schalke 04 zakończyło się zwycięstwem gospodarzy. Po dość nudnawym spotkaniu triumfowali oni 1:0 i zameldowali się w ćwierćfinale rozgrywek. W 86. minucie na boisku zameldował się Bartosz Białek, jednak nie odegrał on żadnej istotnej roli.

Oba zespoły spisują się w tym sezonie diametralnie różnie. Wolfsburg prezentuje się znakomicie i znajduje się na trzeciej pozycji w 1. Bundeslidze. Na dodatek „Wilki” na swoim stadionie są niepokonane od ponad pół roku. Schalke z kolei jest na ostatniej lokacie w tabeli ze sporą stratą do bezpiecznych miejsc. W ostatnich starciach tych ekip to gospodarze tego spotkania zdecydowanie triumfowali. Również w tym meczu byli oni zdecydowanym faworytem.

Sytuacje kadrowe obu drużyn przed tym meczem były zupełnie różne.  W zespole prowadzonym przez Christiana Grossa brakowało: Nabila Bentaleba, Kiliana Ludewiga, Goncalo Paciencii, Frederika Ronnowa, Salifa Sane, czy Stevena Skrzybskiego.  Oliver Glasner mógł za to skorzystać z całej kadry.

Pierwsza część gry była bardzo wyrównana. Raz przeważała jedna strona, a raz druga. Obie drużyny miały jednak spore problemy by poważniej zagrozić bramce przeciwnika. Jedyna naprawdę groźna akcja miała miejsce w 38. minucie. Po faulu na Xaverze Schlagerze arbiter podyktował rzut karny dla „Wilków”. Jedenastkę wykonywaną przez Wouta Weghorsta fenomenalnie obronił Ralf Fahrmann. Holender chwilę potem dopadł jednak do futbolówki i „wpakował” ją do siatki.

Od początku drugiej połowy gospodarze dynamicznie ruszyli do ataku i dążyli do jak najszybszego zdobycia drugiej bramki. Chociaż podobnie jak w pierwszych 45 minutach mieli problem by stworzyć sobie niezłe okazje na podwyższenie wyniku. A kiedy już im się to udawało, to zawsze na posterunku stał Fahrmann. W 74. minucie to jednak Schalke było blisko wyrównującej bramki. W sytuacji sam na sam z Markiem Uthem genialnie zachował się Koen Casteels. Była to kolejna fenomenalna interwencja Belga w tym sezonie. Po tej sytuacji „Czeladnicy” delikatnie przejęli inicjatywę i dążyli do strzelenia gola. W 85. minucie miała miejsce kolejna świetna okazja gości. Strzał Matthewa Hoppe poszybował jednak nad poprzeczką bramki Wolfsburga. Potem nic wielkiego już się nie wydarzyło i „Wilki” dowiozły prowadzenie 1:0 do końca spotkania.

VfL Wolfsburg – FC Schalke 04 1:0 (1:0)

Bramki: 40’ Weghorst

Wolfsburg: Casteels – Otavio, Brooks, Lacroix, Mbabu – Arnold, Schlager (86’ Guilavogui) – Steffen (69’ Joao Victor), Gerhardt (68’ Philipp), Baku (46’ Brekalo) – Weghorst (86’ Białek)

Schalke: Fahrmann – Kolasinać (62’ Oczipka), Stambouli, Nastasić, Becker – Thiaw, Mascarell (62’ Boujellab)– Harit, Uth, William (76’ Mendyl) - Hoppe

Żółte kartki: 28’ Brooks, 39’ Thiaw – 61’ Otavio, 76’ William

Sędzia: Felix Zwayer