Wimbledon: Rosolska i Spears w ćwierćfinale!

Alicja Rosolska i Abigail Spears zameldowały się w ćwierćfinale turnieju deblowego na kortach All England Lawn Tennis and Croquet Club! W dzisiejszym wyrównanym spotkaniu tenisistki pokonały rozstawione z numerem 9. Kiki Bertens i Johannę Larsson 3-6, 7-6 (5), 6-3. Teraz w walce o półfinał zmierzą się z Timeą Babos i Kristiną Mladenovic.

Pierwszy set nie potoczył się po myśli polsko-amerykańskiej pary. Po wygraniu premierowego gema przy podaniu Spears, kolejne trzy gemy powędrowały na konto rywalek. Sporo walki mogliśmy zobaczyć w szóstym, najbardziej zaciętym i najdłuższym gemie, przy serwisie Bertens. Polka z Amerykanką miały nawet dwie szanse na odrobienie strat, ale rozstawione z "dziewiątką" tenisistki obroniły się i wyszły na 4-2. Na koniec partii holendersko-szwedzka para jeszcze raz przełamała "nasz" duet i zakończyła seta 6-3.

Druga odsłona miała zupełnie inny przebieg. Rosolska/Spears zaczęły stawiać trudniejsze warunki i już na początku seta wydawało się, że mogą doprowadzić do wyrównania w meczu. Przełamały rywalki w trzecim gemie, ale niestety niedługo cieszyły się z prowadzenia. Bertens/Larsson wykorzystały drugiego break-pointa w gemie szóstym i po utrzymaniu własnego podania wyszły na 5-4. Do stanu 6-6 obie pary pilnowały swoich serwisów i w związku z tym byliśmy świadkami tiebreaka. W nim lepsze okazały się Polka z Amerykanką, wygrywając go 7-5.

W decydującej partii do stanu 3-3 tenisistki dość łatwo wygrywały swoje podania. W siódmym gemie Rosolska/Spears obroniły aż cztery break-pointy, a przy szóstej swojej przewadze w końcu wygrały gema. To zdecydowanie podcięło skrzydła rywalkom, które chwilę później oddały swój serwis, dzięki czemu polsko-amerykański duet stanął przed wielką szansą zakończenia spotkania przy własnym podaniu. I po długim, wyrównanym gemie to Rosolska/Spears mogły unieść ręce w górę w geście zwycięstwa, kończąc seta wynikiem 6-3.

Alicja Rosolska/Abigail Spears (POL/USA) - Kiki Bertens/Johanna Larsson (NED/SWE) [9] 3-6, 7-6 (5), 6-3