VTB: Zastal nie wytrzymał dogrywki i przegrał z Niżnym Nowogrodem

VTB: Zastal nie wytrzymał dogrywki i przegrał z Niżnym Nowogrodem

  • Data publikacji: 07.02.2021, 20:35

Świetny pościg w trzeciej kwarcie i dobrze rozpoczęte ostatnie dziesięć minut regulaminowego czasu nie wystarczyły. Enea Zastal Zielona Góra przegrała 93:97 we własnej hali z Niżnym Nowogrodem. Rosyjska drużyna do zwycięstwa potrzebowała dogrywki, ale ostatecznie udało się jej zakończyć niechlubną passę pięciu porażek w lidze VTB z rzędu.

 

Do Zielonej Góry przyjechał Niżny Nowogród. Rosyjski zespół sąsiaduje z Zastalem w tabeli ligi VTB, a dodatkowo – awansował do najlepszej szesnastki Ligi Mistrzów. Wcześniej, w ramach fazy grupowej LM, dwukrotnie pokonał Pszczółkę Start Lublin. W pierwszym meczu z Nowogrodem zielonogórzanie ulegli na wyjeździe 93:100. Najlepszymi strzelcami byli wtedy Astapkovich (25), Lundberg (24) i Groselle (22).

 

Gwiazdy gospodarzy na początku nie zawodziły. Trafiał Groselle, Berzins i Lundberg. Łotysz Janis dołożył od siebie jeszcze blok, a po dwóch celnych rzutach wolnych amerykańskiego środkowego było 8:5. Wtedy inicjatywę przejęli Rosjanie. Ivan Strebkov i Alexander Gankevich seryjnie zdobyli siedem punktów i wysunęli Niżny na prowadzenie. Czteropunktowa różnica została do końca kwarty i przyjezdni schodzili do szatni prowadząc 22:18.

 

Po powrocie na parkiet goście trafili dwie trójki i lay-up Alexa Gavrilovica. To po trafieniu Francuza po raz pierwszy prowadzili „dwucyfrówką”. Przewaga urosła do 16 punktów na cztery minuty przed końcem odsłony. Nowogórd prowadził 43:27 po dwóch wolnych Strebkova. Do końca połowy zielonogórzanie zdołali jednak zmniejszyć stratę do ośmiu „oczek”. W ostatniej akcji Rolands Freimanis oddał rzut z koła środkowego i trafił od tablicy za trzy, ustanawiając wynik 40:48.

 

Zielonogórzanie weszli w trzecią kwartę agresywnie. Po akcji 2+1 Cecile Williamsa było już 47:50. Po tym doszło jednak do faulu amerykańskiego skrzydłowego. Decyzją sędziów Amerykanin bronił niesportowo. Gankevich wykorzystał dwa rzuty wolne, a z półdystansu trafił zdobywca double-double (16 punktów, 10 asyst) Strebkov. Trójkę dorzucił Artem Komolov i goście prowadzili dziesięcioma punktami. Po kolejnej trójce Rosjanina było już 62:49. Ostatnie trzy minuty to jednak świetny fragment gry gospodarzy. Do końca trzeciej odsłony stracili tylko 2 punkty, zdobywając aż 15. Po skutecznej akcji 2+1 Lundberga było 64:64.

 

Ostatnie dziesięć minut zaczęło się od „trójki” Łukasza Koszarka, ale po chwili tym samym odpowiedział Evgeny Baburin. Od rezultatu 67:67 zielonogórzanie zaliczyli siedmiopunktową serię. Przerwało ją dopiero pierwsze w meczu trafienie Luke Petraska zza 6,75 metra. Amerykanin chwilę później musiał opuścić parkiet z powodu piątego faulu. Do ośmiu punktów urosło prowadzenie gospodarzy po trafieniu najlepszego na parkiecie strzelca – Łotysza Freimanisa. Po chwili jednak Żan Tabak posiłkował się czasem dla swojego zespołu po tym, jak Baburin i Strebkov zmniejszyli przewagę zielonogórzan do trzech „oczek”. Jego podopieczni nie zdołali jednak wykończyć rozpisanej akcji. W odpowiedzi Rosjanom udało się trafić na 81:82. Na 24 sekundy przed końcem meczu Lundberg stracił piłkę, a chwilę później rzut Sergeya Toropova wyprowadził Nowogród na prowadzenie. W ostatnie osiem sekund spotkania Lundberg zdołał chybić rzut za trzy, a Komolov sfaulować Freimanisa. Łotysz wykorzystał jeden osobisty i doprowadził do remisu 83:83. W ostatniej akcji regulaminowego czasu Toropov nie umieścił piłki w koszu i doszło do dogrywki.

 

Ostatnie pięć minut to gra punkt za punkt. Mylił się jednak Freimanis, rzucając za trzy, a potem gubiąc piłkę, przez co Nowogród wyszedł na prowadzenie 91:87, po rzutach osobistych Komolova. Minuta i 27 sekund została do końca gdy zawodnicy wrócili na parkiet po przerwie dla Tabaka. Akcji nie wykończył jednak Freimanis, a dodatkowo faulował Groselle. Choć szansa na odrobienie jeszcze była, to jednak nie udało się zminimalizować straty. Niżny wygrał ostatecznie 97:93. Kolejne spotkanie w ramach Ligi VTB Enea Zastal Zielona Góra rozegra 28 lutego z Chimkami.

 

Enea Zastal Zielona Góra – Niżny Nowogród 93:97 (18:22, 22:26, 24:16, 19:19, 10:14)

Zastal: Lundberg i Freimanis 24, Richard 9, Groselle, Williams i Koszarek 8, Berzins i Put 6

Niżny: Komolov i Baburin 17, Strebkov 16 (10 asyst), Astaphovich 15 (9 zbiórek), Gavrilovic 10, Toropov 8, Gankevich 7 (9 zbiórek), Shepherd 4, Petrasek 3