LoL - LCS: Cloud9 i 100 Thieves z kompletem zwycięstw, fatalne CLG
Tina Jo/Riot Games

LoL - LCS: Cloud9 i 100 Thieves z kompletem zwycięstw, fatalne CLG

  • Dodał: Marcin Weiss
  • Data publikacji: 08.02.2021, 18:19

Za nami pierwszy weekend z wiosennymi rozgrywkami LCS. Każda z drużyn rozegrała po trzy spotkania, a niepokonane są Cloud9 oraz 100 Thieves. Sezon od trzech kolejnych porażek rozpoczęli natomiast Counter Logic Gaming, a TSM - obrońcy tytuły - wygrali tylko jedną mapę. Zapraszam na podsumowanie pierwszego tygodnia LCS.

 

Team Liquid vs Immortals 0-1

Już pierwszego dnia rozgrywek doszło do sporej niespodzianki, jaką zdecydowanie było zwycięstwo Immortals w starciu z Team Liquid. Gra rozpoczęła się od solo killa na górnej alei, ale ku zaskoczeniu wszystkich, pierwszą krew zdobył Revenge, a nie faworyzowany Alphari. Grając Irelią świetnie unieruchomił Kennena, a następnie pokonał przeciwnika pod turretem, samemu wychodząc cało z tej akcji. Liquid spróbowali wymusić zamianę linii, wysyłając na topa swoje duo z dolnej alei, jednak Immortals zwyczajnie zaczekali z Irelią na przeciwników i zabili Sennę oraz Tahma Kencha, a Revenge miał na koncie wszystkie trzy zabójstwa w grze. TL udało się jednak odzyskać kontrolę nad meczem, zdobyli trzy kolejne smoki oraz Heralda, a także udało im się zebrać "shutdown" z Irelii, dzięki czemu osiągnęli ponad 2.000 przewagi w złocie. W 29. minucie błąd popełnił jednak Jensen, zbyt długo zostając samemu na środkowej alei, co zostało wykorzystane przez Immortals. Na domiar złego CoreJJ próbował uratować Yone'a, czym wpakował siebie oraz Tacticala pomiędzy pięciu przeciwników. Zostali natychmiast pokonali, a Immortals ruszyli po Barona Nashora. Ze wzmocnieniem IMT wygrali ostatnią walkę drużynową po potrójnym zabójstwie Kai'Sy i w 36. minucie zniszczyli Nexus rywali.

 

 

100 Thieves vs Counter Logic Gaming 1-0

Mecz rozpoczął się od dwóch nieudanych akcji ze strony 100 Thieves. Wpierw Złodzieje próbowali zaatakować przeciwników pomiędzy dwoma turretami na dolnej alei, co skończyło się korzystniej dla CLG. Chwilę później Closer oraz Ssumday nie potrafili zabić Finna atakując Gragasa pod wieżą, co własnym życiem przypłaciła Taliyah. Mieliśmy więc 3:1 w zabójstwach dla CLG już w 4. minucie gry. Z czasem przewaga Counter Logic Gaming coraz bardziej rosła - CLG zbierało kolejne smoki oraz Heralda, a także zdobyło kilka kolejnych zabójstw. W 27. minucie zebrali trzeciego smoka oraz mieli 4.000 przewagi w złocie i byli w doskonałej sytuacji do zamknięcia meczu. W walce o ostatniego smoka zostali jednak zdominowani przez Thieves, a jedynie szczęśliwy ult Orianny zapewnił im zdobycie piekielnej duszy. W 35. minucie CLG pokonało barona i z ogromną przewagą zaczęło atakować bazę przeciwników. Parę minut później w niezrozumiałych okolicznościach pozwolili Złodziejom na wygranie walki drużynowej, co Thieves skrzętnie wykorzystali, zabierając z mapy również starszego smoka oraz barona. Dało im to możliwość powrotu do gry i przedłużenia jej o kilka minut. Gdy na mapie ponownie pojawiły się smok oraz Nashor, Thieves bez problemu wzięli oba cele i spróbowali ostatecznie pokonać CLG. Udało im się to dopiero w 50. minucie po kolejnej, długiej walce drużynowej. Dla Złodziei było to drugie, bardzo wymęczone zwycięstwo, gdyż pierwszego dnia rozgrywek pokonali Evil Geniuses w 47. minutowej potyczce.

 

 

Cloud9 vs TSM 1-0

Kolejna odsłona największej rywalizacji w rozgrywkach NA LCS. TSM spróbowało zaskoczyć C9 już w fazie draftu, kiedy to z ostatnim wyborem postawili na Corkiego dla PowerOfEvil. Kolejny raz przeciwko Cloud9 wybrana została również Camille z ignitem na topie -  w sumie we wszystkich meczach z tego weekendu przeciwnikiem Fudge'a był gracz Camille posiadający teleport oraz ignite. Chmurki potrafiły jednak świetnie odpowiedzieć na taki wybór i już w 4. minucie po świetnym zagraniu Blabera udało im się zdobyć pierwszą krew na Hunim. Z kolei w 9. minucie TSM spróbowało zaatakować duo bot rywali pod wieżą, co skończyło się dwoma zabójstwami na koncie C9. Różnica umiejętności, pomiędzy zawodnikami obu drużyn była w tym starciu zdecydowanie za duża. W 18. minucie Chmurki miały już przeszło 6.000 więcej złota od TSM, a także dwa pokonane smoki. Już dwie minuty później postanowili pokonać Barona Nashora, czym zwiększyli swoją przewagę o kolejne trzy tysiące. Następnie zaczęła się walka na dolnej alei, w której Cloud9 zdemolowało rywali, kończąc teamfight efektownym ultem Azira w wykonaniu Perkza. W 28. minucie C9 wzięli kolejnego barona, pokonali czterech graczy TSM i ruszyli środkiem, żeby kilkadziesiąt sekund później zakończyć grę.

 

 

Do Blabera - leśnika Cloud9 - powędrowała również statuetka dla najlepszego gracza tygodnia. Zeszłoroczny MVP wiosennego splitu fantastycznie rozpoczął sezon 2021 i zdecydowanie zasłużył na taką nagrodę za pierwszy weekend. Blaber został wybrany najlepszym graczem w każdym z trzech spotkań, w których grał. Żaden inny zawodnik w lidze nie otrzymał nawet dwóch takich nominacji. Oto jego statystyki z tych starć:

  • Taliyah 5/2/6 vs Golden Guardians 
  • Udyr 4/0/17 vs TSM
  • Taliyah 10/1/8 vs Immortals

Dzień 1

TSM 0:1 FlyQuest 

MVP: Josedeodo

Team Liquid 0:1 Immortals

MVP: Destiny

Evil Geniuses 0:1 100 Thieves

MVP: huhi

Golden Guardians 0:1 Cloud9

MVP: Blaber

Dignitas 1:0 Counter Logic Gaming

MVP: Neo

Dzień 2:

FlyQuest 0:1 Evil Geniuses

MVP: Impact

Team Liquid 1:0 Dignitas

MVP: Alphari

100 Thieves 1:0 Counter Logic Gaming

MVP: Damonte

Cloud9 1:0 TSM

MVP: Blaber

Golden Guardians 1:0Immortals

MVP: Niles

Dzień 3:

Team Liquid 1:0 Fly Quest

MVP: Santorin

Evil Geniuses 1:0 Golden Guardians

MVP: Deftly

Cloud9 1:0 Immortals

MVP: Blaber

Counter Logic Gaming 0:1 TSM

MVP: Lost

100 Thieves 1:0 Dignitas

MVP: Closer

 

Kolejne mecze zostaną rozegrane już w najbliższy weekend, rozpoczynając jak zawsze o północy z piątku na sobotę. Zdecydowanie najciekawiej zapowiada się sobotnie starcie niepokonanych Cloud9 z 100 Thieves, które rozpocznie się około 22:00.

Marcin Weiss – Poinformowani.pl

Marcin Weiss

Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.