Tauron Liga: pięć setów rywalizacji i zwycięstwo Pałacu

W meczu 19. kolejki Tauron Ligi siatkarki Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz podejmowały #VolleyWrocław. Podopieczne Piotra Mateli przegrywały już 1:2 w setach, lecz wyszły z opresji i ostatecznie zwyciężyły 3:2. Dla bydgoszczanek triumf nad ekipą z Wrocławia był siódmym ligowym zwycięstwem w sezonie 2020/2021. 

Na początku poniedziałkowego starcia obie ekipy miały duże problemy z przyjęciem. Kryzys szybciej przezwyciężyły bydgoszczanki i to one po skutecznym zagraniu Regiane Bidias prowadziły 8:4. Zespół prowadzony przez Dawida Murka nie spuścił głów i dążył do odrobienia strat. Dzięki blokowi Kamili Witkowskiej przyjezdne zbliżyły się na dwa punkty (9:7). W kolejnym fragmencie gospodynie prezentowały skuteczną grę, konsekwentnie odskakując przeciwniczkom. Po asie serwisowym Regiane Bidias przewaga Pałacu wzrosła do czterech punktów (12:8). Wskutek bloku Magdaleny Hawryły miejscowe prowadziły 18:12. Zespół z Bydgoszczy utrzymał koncentrację do końca i wygrał pierwszą partię 25:18. 

Drugi set rozpoczął się bardzo dobrze dla wrocławianek. Przyjezdne prezentowały się świetnie w bloku, przez co na tablicy wyników widniał rezultat 7:0 na ich korzyść. Gospodynie wzięły się za odrabianie strat. Po skutecznym ataku Regiane Bidias różnica stopniała do trzech oczek (9:6). Wydawało się, że podopieczne Piotra Mateli dogonią niżej notowany zespół z Wrocławia, ale reprezentantki Dolnego Śląska utrzymywały kilkupunktową przewagę. Od stanu 17:14 drużyna gości zdobyła kilka punktów z rzędu, doprowadzając do rezultatu 21:14. Nieskuteczne gospodynie miały kłopot z finalizowaniem akcji, a druga odsłona zakończyła się wyraźnym zwycięstwem ekipy prowadzonej przez Dawida Murka (25:19).  

Bydgoski zespół wyszedł na trzeciego seta mocno zmotywowany porażką w drugiej partii. Po złym zagraniu Anny Bączyńskiej miejscowe prowadziły 6:3. W kolejnych akcjach Pałac powiększył swoją przewagę do pięciu punktów (10:5). Dzięki pomyłkom gospodyń i skutecznej grze w kontrataku wrocławianki zniwelowały straty do jednego oczka (12:11). W kolejnym fragmencie trwała zacięta walka. Drużyna z Bydgoszczy obejmowała prowadzenie, lecz nie potrafiła go utrzymać. Od stanu 19:19 gospodynie zanotowały dobrą serię, doprowadzając do rezultatu 22:19. W kluczowym momencie ekipie prowadzonej przez Piotra Matelę przydarzyło się kilka błędów, które miały wpływ na to, że to przyjezdne wygrały seta 25:23.   

Czwarta partia miała niezwykle wyrównany przebieg. Żadna z drużyn nie potrafiła zbudować wyraźnej przewagi, a o losach seta zadecydowała końcówka. W niej bydgoszczanki zachowały więcej zimnej krwi, co pozwoliło im triumfować 25:22. Decydujący punkt w tej odsłonie gospodynie zdobyły po nieudanym ataku Anny Bączyńskiej.

W piątym secie wrocławianki były tłem dla dobrze dysponowanych przeciwniczek. Po skutecznym ataku Eweliny Żurowskiej gospodynie prowadziły 5:1. Na półmetku rywalizacji przewaga podopiecznych Piotra Mateli wzrosła do sześciu punktów (8:2). Zespół z Wrocławia nie był w stanie się podnieść i popełniał sporo błędów, a rywalki skrzętnie to wykorzystywały. Ostatecznie bydgoska ekipa zwyciężyła 15:6 i dopisała do swojego ligowego dorobku dwa punkty. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrano Martę Ziółkowską, która zapisała na swoim koncie 17 oczek.

W następnej kolejce siatkarki Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz zagrają na wyjeździe z Grot Budowlanymi Łódź (15 lutego, 17:30). Natomiast #VolleyWrocław podejmie Grupę Azoty Chemik Police (14 lutego, 17:30). Wcześniej wrocławianki rozegrają mecz ćwierćfinałowy Tauron Pucharu Polski z E.LECLERC MOYA Radomką Radom (10 lutego, 17:30). 

Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz - #VolleyWrocław 3:2 (25:18, 19:25, 23:25, 25:22, 15:6)
MVP: Marta Ziółkowska