STATSCORE Futsal Ekstraklasa: emocje w hicie, AZS UŚ jedną nogą w I Lidze

STATSCORE Futsal Ekstraklasa: emocje w hicie, AZS UŚ jedną nogą w I Lidze

  • Dodał: Mateusz Filipek
  • Data publikacji: 11.02.2021, 14:05

Za nami 21. kolejka STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Fantastycznym widowiskiem okazał się być zapowiadany jako hit tej serii gier pojedynek Piasta z Constractem. Bardzo wysokie wygrane odniosły ekipy Rekordu i Constractu. Po porażce z P.A. Novą już naprawdę nikłe szanse na utrzymanie ma AZS UŚ Katowice.

 

Nikt przed meczem nie miał chyba wątpliwości, że kontuzja Marcina Mikołajewicza odbije się negatywnie na postawie ekipy z Torunia, ale trudno było z drugiej strony przewidzieć, że Constract z taką łatwością rozprawi się z podopiecznymi trenera Łukasza Żebrowskiego. Już do przerwy zespół z Lubawy prowadził 6:0. Najpierw bramki zdobyli Jakub Raszkowski i Bartłomiej Piórkowski, a potem po dwa gole na swoje konto zapisali Ique oraz Pedro Oliveria. Gospodarze nie zamierzali odpuścić gościom, chcą udowodnić, że ostatnia przegrana z Clearexem była jedynie wypadkiem przy pracy i tuż po przerwie dołożyli do swojego dorobku kolejne cztery trafienia. Dwa gole zdobył Pedro Oliveira, a po jednym Vitinho oraz Jakub Raszkowski. Dzieła zniszczenia w trzydziestej trzeciej minucie dopełnił Pedro Oliveira, zdobywając swojego piątego gola i ustalając wynik na 11:0. Dla Constractu to najwyższe zwycięstwo, a dla ekipy FC Reitera Toruń to najwyższa przegrana w historii występów w Futsal Ekstraklasie.

 

Doskonałą dyspozycję zaprezentował znów Rekord Bielsko-Biała. Tym razem podopieczni trenera Andrzeja Szłapy rozprawili się z Gredarem Brzeg. Cztery gole dla zwycięzców zdobył Michał Marek, trzy Alex Viana, po jednym Paweł Budniak, Jan Janovski, Jani Korpela, Matheus i Artur Popławski. Bramki dla miejscowych strzelili natomiast Wilson Tavares i Jose Pepo. Dla lierów tabeli była to już czwarta z rzędu wygrana z dwucyfrową liczbą zdobytych goli. Rekord pewnie zmierza po kolejny tytuł, natomiast Gredar znajduje się w coraz trudniejszym położeniu.

 

Zacięty pojedynek stoczyły zespoły Dremanu Komprachcice oraz MOKS-u Białystok. Goście dość niespodziewanie objęli prowadzenie już w pierwszej minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Krzysztof Kożuszkiewicz. Dobrze dysponowana w ostatnim czasie drużyna Dremanu jeszcze przed przerwą objęła prowadzenie dzięki bramkom zdobytym przez Mateusza Suchodolskiego oraz Marcina Grzywę. Po zmianie stron MOKS stać było na wyprowadzenie jednego skutecznego ataku, po którym wyrównał Kożuszkiewicz. Więcej goli nie padło i obie ekipy podzieliły się punktami. Taki wynik, wobec słabej postawy rywali w walce o utrzymanie, przybliżył obie ekipy do zapewnienia sobie bytu w najwyższej klasie rozgrywkowej.

 

W derbach Wielkopolski górą GI Malepszy Leszno. Podopieczni trenera Tomasza Trznadla znacznie lepiej rozpoczęli spotkanie niż zespół Red Devils i do przerwy prowadzili już 3:0. Dwa gole zdobył Michał Bartnicki, a jednego Piotr Pietruszko. Po zmianie stron role niespodziewanie się odwróciły i to ekipa prowadzona przez Łukasza Frajtaga przejęła inicjatywę, doprowadzając do wyrównania po bramce Andrieja Baklanova oraz dwóch golach Mateusza Kosteckiego. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, tak ja pierwsze spotkanie tych zespołów (2:2), to gospodarze wyprowadzili skuteczny atak, po którym bramkę zdobył Adrian Niedźwiedzki. Drużyna GI Malepszy odniosła ważne zwycięstwo i do Red Dragons traci już tylko dwa punkty.

 

W meczu zespołów z dnia tabeli lepsza okazała się P.A. Nova. Mające spore problemy ze zdobywaniem goli ekipy tym razem zaprezentowały wysoką skuteczność, dzięki czemu ich rywalizacja była niezwykle emocjonująca. Do przerwy było 1:1, ponieważ na trafienie Roberta Gładczaka dla gospodarzy odpowiedział Moises Espillio. Po zmianie stron rozwiązał się worek z bramkami. Na gole Gładczaka i Daniela Wojtyny szybko odpowiedzieli Maciej Małek oraz Piotr Hiszpański. Na jedenaście minut przed końcem gospodarze po raz trzeci objęli prowadzenie, tym razem dzięki bramce zdobytej przez Michała Dubiela, ale znów nie utrzymali przewagi. Gole dla ekipy z Gliwic zdobył Łukasz Borkowski oraz Jakub Borkowski i to goście byli bliżej wygranej. Niedługo później czerwoną kartkę otrzymał jednak Espillo, a AZS UŚ wyrównał po strzale Piotra Łopucha. Losy meczu rozstrzygnęła dopiero bramka Małka, zdobyta na trzy minuty przed końcem meczu. AZS UŚ nie zdołał już doprowadzić do wyrównania. Mecz zakończył się wynikiem 5:6. Dla podopiecznych trenera Miłosza Kocota była to już jedenasta porażka z rzędu i wydaje się, że tylko cud mógłby jeszcze uratować ją przed spadkiem. Położenie P.A. Novej jest tylko niewiele lepsze, ale po ważnym zwycięstwie iskierka nadziei na wywalczenie utrzymania jeszcze się tli.

 

Ważną wygraną w derbach Północy odniósł LSSS Lębork, który ograł w Chojnicach Red Devils. Już w pierwszej minucie prowadzenie gościom zapewnił Silva, ale szybko wyrównał Patryk Laskowski. Goście nie stracili zapału i wkrótce znów uzyskali przewagę, tym razem po golu Lucasa Bonifacio, a chwilę później bramkę dołożył jeszcze Krzysztof Witkowski. Gospodarze zmniejszyli straty po strzale Alejandro Asensio, ale tuż przed końcem pierwszej połowy swoją drugą bramkę zdobył Bonifacio i to zespół beniaminka prowadził 4:2. W dwudziestej czwartej minucie miejscowi znów zmniejszyli straty, tym razem po strzale Marvina Perkovicia, ale kolejne minuty należały do ekipy LSSS-u. Dwie bramki zdobyte przez Erica Tabaresa oraz trafienie byłego gracza Red Devils, Vitalija Kolesnyka, zapewniły gościom aż czterobramkowe prowadzenie. Gospodarze rzucili się w pogoń, ale zdołali już tylko zmniejszyć rozmiary porażki. Dwa gole zdobył Nikita Storożuk, a jednego Laskowski. LSSS Lębork po raz drugi w tym sezonie ograł Red Devils i przegonił ten zespół w tabeli.

 

Na deser pozostała rywalizacja Piasta z Clearexem. Dla obu zespołów wartość miała jedynie wygrana, ponieważ gospodarze marzyli jeszcze o zachowaniu realnych szans na dogonienie Rekordu i Constractu, z kolei Clearex chciał zbliżyć się do Piasta. Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla miejscowych, ponieważ po szybkim ataku piłkę do pustej bramki skierował Mateusz Mrowiec. Goście chcieli udowodnić, że wygrana z Constractem nie była dziełem przypadku i wyrównali po odbiorze piłki i mocnym strzale Adama Wędzonego. Na koniec pierwszej połowy to jednak zespół Piasta znów był bliżej zwycięstwa, ponieważ swoją okazję wykorzystał Dominik Solecki, który dopadł do odbitej piłki i uderzył pod poprzeczkę. Clearex nie zraził się kolejnym ciosem i po zmianie stron wyrównał dzięki bramce Mariusza Segeta. Piast po raz trzeci objął jednak niedługo później prowadzenie, a tym razem bramkę zdobył Ixemad Cabrerra. Goście nie poddawali się i wkrótce dopisało im szczęście. Najpierw piłka po strzale Sebastiana Leszczaka odbiła się od Roberta Rotuskiego i zmyliła bramkarza Piasta, Michała Widucha, natomiast chwilę później po mocnym wstrzeleniu piłki z autu odbiła się ona od Sebastiana Brockiego i wpadła do bramki. Trener Piasta, Orlando Duarte, wycofał bramkarza, ale gra z przewagą długo nie przynosiła skutku. Udało się dopiero sekundę przed końcem spotkania, gdy piłka trafiła do Ixemada Cabrerry, a ten skierował ją do bramki. Niesamowicie zacięte spotkanie zakończyło się ostatecznie remisem 4:4. Taki wynik z pewnością rozczarował oba zespoły, choć należy uznać go za sprawiedliwy. Remisem zakończyło się także spotkanie pierwszej rundy pomiędzy tymi ekipami.

 

Constract Lubawa – FC Toruń 11:0 (6:0)

Raszkowski 1', 24', Piórkowski 2', Ribeiro Carlos-Henrique 11',12', Pedrinho 13', 18. 21', 22',33' , Vitinho 22'

 

Dreman Komprachcice – MOKS Słoneczny Stok Białystok 2:2 (2:1)

Mateusz Suchodolski 15', Marcin Grzywa 19' – Krzysztof Kożuszkiewicz 1', 35'.

 

Fit-Morning Gredar Brzeg – Rekord Bielsko-Biała 2:12 (0:6)

Wilson Tavares 25', Jose Pepo 38' – Paweł Budniak 3', Alex Viana 7', 13', 38', Michał Marek 11', 13', 35', 39', Jan Janovsky 16', Jani Korpela 26', Matheus Ferreira 32', Artur Popławski 40'.

 

GI Malepszy Leszno – Red Dragons Pniewy 4:3 (3:0)

Michał Bartnicki 15', 19', Piotr Pietruszko 17', Adrian Niedźwiedzki 40' – Andrey Baklanov 31', Mateusz Kostecki 34', 38'

 

Red Devils Chojnice - LSSS Team Lębork 6:7 (2:4)

Laskowski 7', 40', Asensio 19', Perković 24', Storozhuk 37' (k.), 39' - Andre Silva 1', Bonifacio 14', 19', Witkowski 16', Tabares 28', 31', Kolesnik 35'

 

AZS UŚ Katowice - P.A. Nova Gliwice 5:6 (1:1)

Gładczak 13', 22', Wojtyna 22', Dubiel 29', Łopuch 32' - Espilio 15', Małek 25', 37', Hiszpański 26', Ł. Borkowski 30', J. Borkowski 31'.

 

Piast Gliwice - Clearex Chorzów 4:4 (2:1)

Mrowiec 6', Solecki 18', Ixemad 30', 40' - Wędzony 11', Seget 26', Rotuski 32', Brocki 33'

Mateusz Filipek – Poinformowani.pl

Mateusz Filipek

Uwielbiam futsal, piłkę nożną oraz koszykówkę.