Bundesliga: czy VFL Wolfsburg zmniejszy stratę do lidera?
Sascha H. (CC BY 2.0)/Flickr/Wikimedia Commons

Bundesliga: czy VFL Wolfsburg zmniejszy stratę do lidera?

  • Dodał: Krzysztof Dunaj
  • Data publikacji: 13.02.2021, 13:45

W niedzielę (14 lutego) VFL Wolfsburg zmierzy się z Borussią Mönchengladbach w 21. kolejce Bundesligi. Spotkanie odbędzie się na Volkswagen Arena o godz. 18:00. Jeśli gospodarze wygrają, to będzie ich piąte zwycięstwo z rzędu w lidze. 

 

Można śmiało powiedzieć, że Wolfsburg rozgrywa kapitalny sezon. W ubiegłym roku na tym etapie w lidze niemieckiej miał siedem porażek po dwudziestu spotkaniach. Natomiast obecnie wyższość rywali musiał uznać zaledwie dwa razy, dzięki czemu plasuje się na trzeciej pozycji w tabeli. Ponadto od siedmiu spotkań pozostaje niepokonany (licząc Puchar Niemiec). Podopieczni Olivera Glasnera nie dość, że skutecznie atakują, to równie dobrze spisują się w grze defensywnej. Ostatni raz bramkę stracili 16 stycznia w starciu z RB Lipsk (2:2). Dla polskich kibiców Wolfsburga mecz będzie miał jeszcze ważniejsze znaczenie, gdyż będą czekać z nadzieją, że 20-letni Bartosz Białek dostanie coraz więcej minut na boisku. Co ciekawe, starcie obu drużyn wywołuje sentyment u starszych fanów, ponieważ w 1998 roku srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie i król strzelców imprezy, Andrzej Juskowiak zamienił Borussię Mönchengladbach na Wolfsburg. Piłkarz w Borussii strzelił dwanaście bramek w pięćdziesięciu dwóch spotkaniach. Natomiast po zmianie klubu zanotował trzydzieści dziewięć trafień w stu ośmiu pojedynkach. 

 

Goście, którzy plasują się na siódmej pozycji, w niedzielę staną przed sporym wyzwaniem. Ich rywale dotychczas nie przegrali żadnego meczu na własnym terenie. Jednak podopieczni Marco Rose na najbliższą rywalizację wyjdą z podwójną mobilizacją, ponieważ będą chcieli wynagrodzić swoim kibicom porażkę w derbach przeciwko FC Köln (1:2). Mimo tego, że goście nie zdobyli trzech punktów w poprzedni weekend, prezentują bardzo solidną formę. Przegrana w ubiegłej kolejce była dopiero pierwszą w bieżącym roku. „Źrebaki”, bo tak brzmi przydomek Borussii, został nadany przez to, że klub jest znany z ofensywnej gry. Co odzwierciedla się w obecnym sezonie, gdzie ekipa z Mönchengladbach ma na koncie trzydzieści siedem bramek. Dodatkowo w lidze nie strzeliła bramki tylko w jednym spotkaniu, co robi duże wrażenie. 

 

Trudno jest wskazać zdecydowanego faworyta, dlatego miłośnicy piłki nożnej i dobrego widowiska nie mogą się doczekać nadchodzącej potyczki. Jedno jest pewne, emocji nie zabraknie.