Liga Mistrzów: świetne widowisko w stolicy Andaluzji!
Autor/Wikimedia Commons

Liga Mistrzów: świetne widowisko w stolicy Andaluzji!

  • Dodał: Hubert Dondalski
  • Data publikacji: 17.02.2021, 23:01

Drugi dzień powracającej, ukochanej przez wszystkich kibiców piłki nożnej Ligi Mistrzów zaserwował nam bardzo ciekawe spotkanie na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán. W ramach 1/8 finału Sevilla FC podejmowała Borussie Dortmund. Mecz zakończył się zaskakującym wynikiem, gdyż to goście zwyciężyli w stolicy Andaluzji 2:3 i to oni są bliżej awansu do ćwierćfinału.

 

Spotkanie rozpoczęli piłkarze z Dortmundu, którzy krótkimi podaniami i posiadaniem piłki próbowali przedostać się pod bramkę Bounou. Chwilę później inicjatywę przejęła Sevilla, czego owocem była bramka. W 7. Minucie Suso pokazał kunszt swojej techniki, zamarkował strzał, czym zmylił Bellinghama i uderzył na bramkę, a piłka po drodze odbiła się od stopy Hummelsa i wpadła do siatki. Drużyna ze stolicy Andaluzji nie cofnęła się po strzeleniu bramki i w dalszym ciągu naciskała na Borussie Dortmund i wysokim pressingiem zmuszała rywali do błędów. Piłkarze Terzica wyrwali się spod presji rywali, dzięki świetnej akcji Haalanda, który przeszedł kilku rywali, dograł do Dahouda, a Niemiec fantastycznym, technicznym strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza Sevilli.

 

Obraz meczu zmienił się i to Borussia była znacznie częściej przy futbolówce, grając tak, jak lubią najbardziej – krótkimi podaniami i posiadaniem piłki starali się konstruować niebezpieczne okazje bramkowe. To przyniosło wymarzony rezultat – dzięki pięknej akcji na jeden kontakt pomiędzy Sancho i Haalandem, Norweg znalazł się sam na sam z Bounou, a młody napastnik nie zwykł marnować takich okazji i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Dortmundczycy nie zaprzestali na tym i chwilę później Haaland miał dogodną sytuację na zdobycie drugiej bramki, ale jego potężny strzał został obroniony przez golkipera gospodarzy. W 43. minucie piłkarze Sevilli popełnili tragiczny w skutkach błąd w wyprowadzaniu piłki, którą przejął Reus, ten pognał do przodu, dograł do Haalanda, a młody Norweg ze stoickim spokojem zakończył całą akcję. Tak nie można grać w obronie! Chwilę później sędzia Danny Makkelie zakończył pierwszą połowę. 

 

Julen Lopetegui najwidoczniej porozmawiał w przerwie ze swoimi piłkarzami, gdyż wyszli oni bardzo zmotywowani na drugą połowę, lecz Borussia grała dzisiaj bezbłędnie. Obraz drugiej odsłony spotkania wyglądał znacznie inaczej od poprzedniej – tempo spotkania bardzo zmalało, a gra toczyła się w środku pola. W 63. minucie piłkarze Sevilli mieli dogodną okazję na to, aby złapać kontakt po świetnej akcji Navasa, ale Munir zmarnował jego dośrodkowanie.

 

Po 25. minutach drugiej połowy piłkarze Sevilli dalej nie mogli znaleźć sposobu na defensywę dortmundczyków. Co więcej, ich rywale nie zaprzestawali ataków i dalej byli niebezpieczni pod bramką Bounou. W 73. minucie fantastyczny strzał z rzutu wolnego oddał Óscar Rodríguez, ale na jego nieszczęście piłka trafiła w prawy słupek Hitza. Wychowanek Realu Madryt był bardzo niebezpieczny ze stałych fragmentów gry, co udowodnił w 84. minucie. Młody pomocnik dośrodkował w pole karne Hitza, a do samotnej futbolówki dopadł de Jong, dzięki któremu drużyna ze stolicy Andaluzji złapała kontakt! Chwilę później Jadon Sancho przeprowadził fantastyczną akcję - minął kilku rywali, dograł na prawe skrzydło, po czym odzyskał piłkę z powrotem i oddał bardzo ładny, techniczny strzał, ale piłka przeleciała kilka centymetrów od bramki gospodarzy. Sevilla próbowała wyrównać wynik spotkania, lecz bezskutecznie. W ostatniej minucie arbiter spotkania skorzystał z VAR-u, aby upewnić się, czy nie należy się rzut karny dla gospodarzy. Na ich nieszczęście ten stały fragment gry nie został podyktowany i po trzech minutach doliczonego czasu gry spotkanie zakończyło się i to Borussia Dortmund jest w znacznie lepszej sytuacji, jeżeli chodzi o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. 

 

 

Sevilla FC – Borussia Dortmund 2:3 (1:3)

Bramki: 7’ Suso, 84' de Jong – 19’ Dahoud, 27’, 43’ Haaland

Sevilla FC: Bounou – Navas, Koundé, Diego Carlos, Escudero - Joan Jordán (72' Óscar Rodríguez), Fernando, Rakitić (46' Gudelj)– Suso (60' de Jong), En-Nesyri (60' Munir), Gómez (60' Torres)

Borussia Dortmund: Hitz – Morey, Akanji, Hummels, Guerreiro (77' Passlack) – Dahoud (89' Meunier), Can, Bellingham, Sancho, Reus (80' Brandt) - Haaland

Żółte kartki: 88' Óscar Rodríguez  - 73' Hummels, 90+1' Haaland

Sędzia:  Danny Makkelie

Hubert Dondalski

Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.