Taekwondo: koniec dyskwalifikacji Krzemienieckiej

Jedna z czołowych polskich taekwondzistek, Aleksandra Krzemieniecka, wraca do rywalizacji. Decyzją Panelu Dyscyplinarnego przy Polskiej Agencji Antydopingowej, nałożono na nią karę dwóch lat dyskwalifikacji, która upłynęła w sierpniu zeszłego roku.

Ostateczne decyzje zapadły 11 lutego bieżącego roku, kiedy to Panel Dyscyplinarny I instancji wydał postanowienie z finalnym werdyktem. Pierwsza poinformowała o tym sama zawodniczka za pośrednictwem mediów społecznościowych. Informację tę potwierdził nam Wojciech Robiński, sekretarz Panelu Dyscyplinarnego przy POLADA.

Wielokrotna mistrzyni Polski i jedna z czołowych polskich taekwondzistek, w sierpniu 2018 roku nie przeszła kontroli antydopingowej, po tym jak w jej organizmie wykryto ostarynę, środek wpływający na poprawę masy mięśniowej i siły fizycznej. Zawodniczce AZS AWF Warszawa, która utrzymuje, że zabroniona substancja nie została przez nią przyjęta świadomie, groziła nawet 4-letnia dyskwalifikacja. Zgodnie z decyzją sprzed ośmiu dni, zadecydowano jednak o wymierzeniu 2-letniej kary dyskwalifikacji, która biegła od daty orzeczenia tymczasowej dyskwalifikacji, czyli od 14 sierpnia 2018 roku.