Top Rank Boxing: łatwe zwycięstwa Floresa Jr i Falcao

Gabriel Flores Jr (20-0, 7 KO) i Esquiva Falcao (28-0, 20 KO) odnieśli cenne i zaskakująco łatwe zwycięstwa podczas gali, gdzie w walce wieczoru zmierzą się Miguel Berchelt i Oscar Valdez. 

Flores Jr w sześć rund rozbił bardzo solidnego i twardego Jaysona Veleza (29-8-1, 21 KO). Amerykanin górował nad Portorykańczykiem w każdym aspekcie bokserskiego rzemiosła, poczynając od szybkości, na wyszkoleniu technicznym kończąc. Velez starał się być aktywny, wyprowadzał dużą liczbę ciosów, ale większość z nich nie dochodziła do celu. Flores Jr świetnie pracował na nogach i błyskawicznie kontrował. To właśnie taka krótka kontra w skroń z lewej ręki dała mu zwycięstwo w 6. rundzie. Co prawda, Portorykańczyk zdołał jeszcze wstać po tym uderzeniu, ale nie zdołał dotrwać do końca odsłony. 

Wydawało się, iż starcie z Arturem Akawowem (20-3, 13 KO) będzie dla Esquivy Falcao najtrudniejszym wyzwaniem na zawodowych ringach. Nic bardziej mylnego. Brazylijczyk szybko rozprawił się z Rosjaninem, nokautując go w 4. rundzie. Być może jest to znak, iż dla 31-latka z Vitorii nadszedł czas na walki mistrzowskie. 

Jeszcze wcześniej, cenną lekcję na zawodowych ringach odniósł Elvis Rodriguez (11-0-1, 10 KO). Młody Portorykańczyk wreszcie poboksował na dłuższym dystansie, miał małe problemy z przeciwnikiem i wygrał walkę, której nie rozstrzygnął jednym ciosem. Argentyńczyk Luis Alberto Veron (18-2-2, 9 KO) wygrać nie mógł, ale na swoją wypłatę sowicie zapracował.