LoL - LCK: powrót LCK po tygodniowej przerwie
Riot Games

LoL - LCK: powrót LCK po tygodniowej przerwie

  • Dodał: Hubert Dondalski
  • Data publikacji: 22.02.2021, 15:38

Tydzień przerwy od rozgrywek profesjonalnych w Korei to stanowczo za długi czas rozłąki. Na szczęście dla nas, widzów poziom spotkań po powrocie stał na wysokim poziomie. DWG KIA dalej jest najlepszą drużyną na świecie i nawet Chovy nie był w stanie powstrzymać Showmakera i spółki, T1 w dalszym ciągu żongluje składem, a DRX z generałem Pyosikiem na czele podoba się coraz bardziej. Zapraszam na podsumowanie ostatniego tygodnia LCK!

 

kt Rolster 1:2 DWG KIA

Pierwsza seria po tygodniowej przerwie od rozgrywek i na start dostaliśmy kawał dobrego widowiska. DK zaskoczyło w wyborze postaci, gdzie zdecydowali się na Kayna dla Canyona oraz na Jarvana IV dla BeryLa. Pierwsze zabójstwa padły już w 4. minucie na górnej alei – KT zabezpieczyło pierwszą krew, ale stracili przy tym Blanka. Następnie akcja przeniosła się na bota, gdzie zdobył dwa zabójstwa, ale razem z Ghostem przypłacili za to życiem. Na pierwszą walkę drużyną nie musieliśmy długo czekać, gdyż miała ona miejsce w 9. minucie na Heraldzie, gdzie górą wyszło KT, zapewniając sobie trzy zabójstwa, wspomnianego wcześniej Rift Heralda oraz smoka. Kompozycja KT z każdą minutą zyskiwała na sile, czego efektem było mnóstwo zabójstw i w 28. minucie Blank i spółka zdecydowali się na Nashora, którego ukradł Canyon! Dzięki temu DK odzyskało przewagę w złocie i to oni kontrolowali grę, lecz KT w dalszym ciągu zabezpieczało zabójstwa, co pozwoliło im wziąć następnego Barona. Po kilkunastu minutach i wielu zabójstwach ta iście szalona mapa zakończyła się dopiero po 50. minutach. KT zapewniło sobie Elder Drake’a i z tą siłą DK nie było w stanie konkurować. W całej grze zobaczyliśmy łącznie 50 zabójstw. Cóż za rollercoaster!

 

Druga mapa zaczęła się równie szalenie, jak poprzednia. Pierwsza walka drużynowa miała miejsce na Heraldzie, gdzie DK zdobyło 4 zabójstwa. Pozwoliło im to grać swoje i przez cały  czas kontrolowali wydarzenia na mapie. Showmaker i spółka zapewnili sobie szybką duszę smoka powietrznego oraz bezpieczną przewagę w złocie. Obraz spotkania zmienił się i KT zabezpieczyło Elder Drake’a i wyrównali stan złota. Mimo to DK dalej czuło się pewnie, zapewniło sobie następnego Elder Drake’a i zakończyło grę w 43. minucie po szalonej końcówce. 

 

Ostatnia mapa tej dzikiej serii była czystą egzekucją na graczach KT. Za sprawą fantastycznego występu Canyona na Nidalee DK niszczyło rywali na mapie. Cała rozgrywka zakończyła się w 33. minucie i DK zagwarantowało sobie kolejne zwycięstwo.

 

DRX 2:1 T1

Seria zaczęła się od pierwszej krwi na konto T1, które zagwarantowało sobie następnie smoka. Pierwszą wieżę zgarnął Kingen, po solowym zabójstwie na Zeusie. Gra toczyła się powolnym tempem pod kontrolą T1, które powiększało stopniowo swoją przewagę w złocie. Wszystko zmieniło się po walce drużynowej na smoku, z której zwycięsko wyszli gracze DRX, co pozwoliło im zgarnąć Nashora. Pyosik i spółka przejęli kontrolę nad grą, wzięli drugiego Nashora i z jego pomocą zakończyli pierwszą mapę.

 

Druga mapa była dużo bardziej wyrównana i stan złota do 22. minuty wskazywał remis, ale po szalonej walce drużynowej to DRX wyszło na prowadzenie i po unicestwieniu rywali zgarnęło Nashora. Faker nie pozwolił jednak na porażkę i dzięki swoim fantastycznym inicjacjom Azirem sprawił, iż T1 zgarnęło duszę smoka oceanicznego. Chwilę później fantastyczną flankę znalazł Keria, który swoją Rell zgarnął czterech rywali, podążył za nim Faker i T1 z łatwością unicestwiło rywali i wyrównało stan serii.

 

Ostatnia mapa została zdominowana przez DRX. Fantastyczny mecz rozegrał Pyosik swoim Udyrem, którym był tam, gdzie aktualnie był potrzebny. T1 nie miało jak podjąć walki z rywalami, którzy mieli znacznie lepszą kompozycję. Dowodem na to był fakt, iż w 27. minucie DRX miało 10 tysięcy sztuk złota przewagi. Pyosik i spółka spokojnie przeprowadzili oblężenie i zakończyli tę serię w 30. minucie.

 

DWG KIA 2:1 Hanwha Life Esports

Spotkanie, na które czekałem najbardziej z jednego, prostego powodu – w końcu było mi dane zobaczyć pojedynek dwóch najlepszych midlanerów w Korei. Pierwsza mapa zaczęła się bardzo szalenie i obie drużyny wymieniały się zabójstwami. W 21. minucie fantastycznym, solowym zabójstwem na Showmakerze popisał się Chovy, lecz swojego kolegę z drużyny pomścił Canyon. Chwilę później miała miejsce walka drużynowa, z której górą wyszło HLE niszcząc wręcz swoich przeciwników, co pozwoliło Deftowi i spółce zgarnąć Nashora. Następna walka drużynowa była o wiele bardziej wyrównana i pomimo ogromu obrażeń ze strony Chovy’ego, zginęło tylko dwoje graczy DK, ale za to HLE zgarnęło duszę smoka powietrznego. Pomimo znacznej przewagi w złocie HLE, gracze DK wrócili do gry zgarniając Barona oraz Elder Drake’a, lecz przegrali decydującą walkę drużynową i HLE wyszło na prowadzenie.

 

Pierwsza krew na drugiej mapie wpadła na konto HLE za sprawą fantastycznego zagrania DuDu. Obie drużyny grały bardzo rozważnie i wydawało się, że to Chovy i spółka kontrolują rozgrywkę, ale stan złota był cały czas wyrównany i DK nie pozwalało rywalom się rozkręcić. W 25. minucie DWG KIA wyłapało dwóch graczy drużyny przeciwnej i zgarnęło pierwszego Nashora, co pozwoliło na powiększenie przewagi w złocie i w konsekwencji na wyrównanie stanu serii.

 

DK zaskoczyło wszystkich podczas wyboru postaci, gdyż zdecydowali się na Heimerdingera dla BeryLa. Lepiej w trzecią mapę weszło HLE, gwarantując sobie trzy zabójstwa i przewagę w złocie. DK nie pozostawało dłużne i również znajdowało eliminacje, lecz w dalszym ciągu HLE prowadziło dwoma tysiącami sztuk złota. W 19. minucie miała miejsce szalona walka drużynowa, którą wygrało DK i zgarnęło trzeciego smoka. Pięć minut później odbyła się kolejna walka drużynowa, którą wygrała ekipa Showmakera, co pozwoliło jej wziąć Nashora oraz duszę smoka powietrznego. DWG KIA rozpędziło się dzięki temu, zgarnęło Elder Drake’a, następnego Nashora i zakończyło trzecią mapę w 35. minucie.

 

Gracz tygodnia: W tym tygodniu zdecydowałem się na Pyosika. To jak fantastycznie działa młody skład DRX jest w bardzo dużym znaczeniu jego zasługą. Cudownie ogląda się jego grę oraz to, jakim stał się dowódcą. 

 

 

Wszystkie wyniki 5. kolejki:

kt Rolster 1:2 DWG KIA

Fredit BRION 2:0 Liiv SANDBOX

NONGSHIM REDFROCE 1:2 Hanwha Life Esports

Afreeca Freecs 0:2 Gen.G

DRX 2:1 T1

kt Rolster 2:0 Fredit BRION

NONGSHIM REDFORCE 0:2 Gen.G

DWG KIA 2:1 Hanwha Life Esports

DRX 2:1 Afreeca Freecs

T1 2:0 Liiv SANDBOX

 

 

Hubert Dondalski

Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.