Snooker - Players Championship: dwa decidery, setki Robertsona

  • Dodał: Łukasz Stopa
  • Data publikacji: 24.02.2021, 00:26

Kolejny dzień snookerowego turnieju Players Championship za nami. W pierwszej z wtorkowych sesji awans do ćwierćfinału uzyskali Neil Robertson i Jack Lisowski, a wieczorem udział w kolejnej fazie turnieju wywalczyli Ronnie O’Sullivan i Barry Hawkins.

 

Jako pierwsi do stołów podeszli Neil Robertson z Lu Ningiem i Jack Lisowski z Martinem Gouldem. Australijczyk zainaugurował swój udział w turnieju, pokazując się w interesującej fryzurze, która przez wielu kibiców nie została przeoczona. Mistrz świata z 2010 roku zaprezentował wysoką formę w starciu z Chińczykiem. Robertson wygrał pierwszego frejma, ale Ning w kolejnej partii wyrównał stan meczu. Od tego momentu swój koncert przy zielonym suknie rozpoczął faworyzowany zawodnik z Australii. Cztery wysokie brejki ponad 130-punktowe, w tym jeden w wysokości 142 oczek, do tego pewnie wygrane piąte starcie pozwoliło Robertsonowi pokonać młodszego od siebie Chińczyka 6:1 i uzyskać awans do ćwierćfinału.

 

Więcej emocji miało miejsce w pojedynku dwóch Anglików - Jacka Lisowskiego z Martinem Gouldem. Pierwsza minisesja zakończyła się prowadzeniem młodszego ze snookerzystów. Lisowski rozpoczął mecz od wygrania trzech frejmów, przy czym ten pierwszy był najbardziej wyrównanym w tej części spotkania. Nerwy obydwu graczy zostały wystawione na próbę w szóstej partii. Wynik 63:63 zwiastował dogrywkę na czarnej bili, którą ostatecznie wygrał Gould. W kolejnej części rywalizacji starszy z Anglików wbił jedyną setkę tego meczu, ale było to wszystko, na co pozwolił mu Lisowski. Ostatnie dwa frejmy padły łupem Lisowskiego i to on awansował do ćwierćfinału.

 

W sesji wieczornej doszło do starć Ronniego O’Sullivana z Ding Junhuiem i Zhou Yuelonga z Barrym Hawkinsem. Oczy wszystkich kibiców snookera na całym świecie zwrócone były na pojedynek O’Sullivana z Dingiem. Pierwsza minisesja zakończyła się remisem, co zwiastowało sporo emocji przed dalszą częścią meczu. Zarówno Anglik jak i Chińczyk nie zaprezentowali pełni swoich umiejętności. Świadczyć o tym może fakt, że w całym meczu została wbita tylko jedna setka (103 O’Sullivana w ósmym frejmie). Obecny mistrz świata wyszedł dzięki temu na prowadzenie 5:3 i był o krok od dalszej rundy turnieju. Junhui zmniejszył stratę w następnej partii, ale to następny frejm był tym najbardziej zaciętym. Chińczyk miał już solidny zapas punktowy, ale O’Sullivan rozpoczął pościg, aby zamknąć spotkanie w tej części gry. Anglik popełnił jednak błąd na zielonej bili, co wykorzystał Ding i doprowadził do decydującej rozgrywki. W niej starszy ze snookerzystów bez żadnych problemów pokonał swojego rywala i mistrz świata awansował do dalszej fazy Players Championship.

 

Ostatnim pojedynkiem było kolejne starcie angielsko-chińskie. Zhou Yuelong i Barry Hawkins. Pierwszy frejm meczu był wyrównany i nie wskazywał na to, że kolejne będą kończyły się raczej pewnymi wygranymi Chińczyka lub Anglika. Snookerzyści nie odpuszczali sobie ani na krok i gdy jeden z nich triumfował w jednej partii, już po chwili drugi odpowiadał tym samym. Po powrocie z regulaminowej przerwy Yuelongowi udało się odskoczyć od Hawkinsa na dwa frejmy przewagi, ale Anglik po chwili uzyskał 109 punktów w podejściu, a w kolejnej odsłonie meczu wyrównał stan gry. Nie załamało to jednak azjatyckiego zawodnika i kolejny raz to on objął prowadzenie. W odpowiedzi Hawkins popisał się najwyższym brejkiem zawodów (143 punkty) i mieliśmy możliwość oglądania kolejnego decidera podczas wtorkowego wieczoru. Wielkie nerwy towarzyszące ostatniej partii lepiej opanował Anglik i to on zagra w dalszej fazie Players Championship.

 

Wyniki wtorkowych meczów:

 

Neil Robertson – Lu Ning 6:1

71-5, 19-87, 135 (135)-0, 136(130)-3, 86(82)-0, 142(142)-0, 132(132)-0

 

Jack Lisowski – Martin Gould 6:3

72-50, 96(50)-22, 64-11, 20-76(68), 83(67)-29, 63(63)-70, 0-100(100), 74(54)-28, 95(59)-42

 

Ronnie O’Sullivan – Ding Junhui 6:5

41-79(65), 98(58)-16, 48-75(71), 79-33, 91-45, 5-79(73), 99(58)-4, 141(103)-0, 1-62(53), 43-92(60), 95(95)-0

 

Barry Hawkins – Zhou Yuelong 6:5

32-57, 125(63, 54)-16, 6-116(69), 83(83)-4, 0-139(107), 1-77(77), 129(109)-6, 95(57)-37, 15-85(85), 143(143)-0, 67-14

Łukasz Stopa – Poinformowani.pl

Łukasz Stopa

Alpejczyk niepotrafiący jeździć na nartach. Center wśród grupy przedszkolaków. Snookerzysta, który swój atak na maksymalnego brejka zakończył po pierwszej czerwonej. Lubię geografię i kryminały.