Strzelectwo: PŚ – Koreańczyk Lee najlepszy w finale „nowych twarzy”
- Dodał: Igor Wasilewski
- Data publikacji: 14.07.2018, 11:27
Aż połowa finalistów męskiego skeeta na strzeleckim Pucharze Świata w amerykańskim Tucson jeszcze nigdy nie stała na podium zawodów tej rangi. Lecz tym razem ci mniej doświadczeni odgrywali najważniejsze role podczas finałowej rozgrywki. Wygrał Koreańczyk Lee przed Włochem Tazzą i Szwedem Nilsonem.
Świadkami bardzo wyrównanej walki byli kibice zgromadzeni podczas drugiego dnia rywalizacji skeetowców w Arizonie. Już dokończenie kwalifikacji przyniosło bardzo wiele zaskakujących rozstrzygnięć. Stawka była tak wyrównana, że o awansie do finałowej „szóstki” decydowały pojedyncze strzały. Poziom eliminacji stał na bardzo wysokim poziomie, a aby dostać się do finału, można było pomylić się zaledwie trzy razy.
W konsekwencji w skład sześcioosobowej rozgrywki ostatecznej wchodziło aż trzech zawodników, którzy nigdy nie stali na podium Pucharu Świata: Koreańczyk Jungjun Lee, Włoch Giancarlo Tazza oraz Norweg Jorgen Engen. Jak się później okazało, to oni byli kluczowymi postaciami w walce o medale. Zwyciężył Koreańczyk, którego forma przed wrześniowymi Mistrzostwami Świata, których gospodarzem będzie jego ojczyzna, cały czas rośnie. Na drugim miejscu uplasował się reprezentant Italii, a zawodnik z Norweg był czwarty. W walce o podium wyprzedził do jedynie utytułowany Szwed Nilsson, który bronił honoru bardziej doświadczonych strzelców.
Niedzielnego wieczora wszystkich zawodników czeka dzień przerwy, po to by w poniedziałek na plac boju wyszły najlepsze specjalistki w trapie. Wśród nich zobaczymy też naszą reprezentantkę – Aleksandrę Jarmolińską, która będzie próbowała poprawić wynik ze skeeta, w którym była 15.
WYNIKI
Skeet mężczyzn
1. Jongjun Lee (KOR)
2. Giancarlo Tazza (ITA)
3. Stefan Nilsson (SWE)
4. Jorgen Engen (NOR)
5. Frank Thompson (USA)
6. Marcus Svensson (SWE)