EBL: przetarcie nowych zawodników Zastalu, lider wygrywa z Polpharmą
plk.pl

EBL: przetarcie nowych zawodników Zastalu, lider wygrywa z Polpharmą

  • Data publikacji: 25.02.2021, 20:12

Enea Zastal BC Zielona Góra pokonuje na własnym parkiecie ostatnią w tabeli Polpharmę 110:89. Niespodziewanie po pierwszej połowie to goście prowadzili. O wyniku końcowym zadecydowała jednak trzecia kwarta, pewnie wygrana przez Zastal. Zespół z Zielonej Góry musiał przyzwyczaić się do gry bez Gabriela Lundberga, który odszedł do CSKA Moskwa. Na szczęście dla lidera rozgrywek EBL na wysokości zadania stanął Geoffrey Groselle, który zdobył 29 punktów.

 

W czwartkowy wieczór w hali w Zielonej Górze miały spotkać się ze sobą zespoły znajdujące się na przeciwnych biegunach w tabeli. Lider rozgrywek Energa Basket Ligi Enea Zastal BC Zielona Góra i ostatnia drużyna ligi, czyli Polpharma Starogard Gdański. Zdecydowanym faworytem tego spotkania była drużyna z województwa lubuskiego. Zielonogórzanie triumfowali w tegorocznej edycji Suzuki Puchar Polski. W lidze przegrali zaledwie jedno domowe spotkanie. Polpharma natomiast wygrała tylko dwa wyjazdowe mecze.

 

Pierwsza kwarta ku zaskoczeniu większości kibiców toczyła się w sposób bardzo wyrównany. Przez większość czasu prowadzenie żadnej z drużyn nie przekraczało trzech punktów. Gra toczyła się akcja za akcję. Dla Zastalu punkty zdobywali głównie Kris Richard i Geoffrey Groselle, kolejno pięć i cztery oczka. Po stronie gości bardzo dobrą skutecznością popisywał się Trevon Allen. Gospodarze mieli więcej okazji na zdobycze punktowe, ale szwankowała ich skuteczność z dystansu (zaledwie 20%). Natomiast zawodnicy Polpharmy w tym elemencie byli lepsi (37%). Ekipa gospodarzy także częściej faulowała. Rywale dzięki celnym rzutom za jeden zbudowali sobie drobną przewagę i utrzymali ją do końca kwarty. Po pierwszych dziesięciu minutach niespodziewanie zielonogórzanie przegrywali 18:20. Drugą kwartę nie najlepiej rozpoczął nowy nabytek gospodarzy, Skyler Bowlin, który wykonał kilka niecelnych podań. Te bez większych problemów na punkty zamieniali zawodnicy Polpharmy i po trzech minutach drugiej ćwiartki prowadzili już siedmioma punktami. Najjaśniejszym punktem ekipy z Zielonej Góry w tej kwarcie był zdecydowanie Janis Berzins, który zdobywał zarówno punkty po ładnych rzutach z dystansu i półdystansu jak i zbierał w ataku. Kolejnym nowym zawodnikiem, który nie spisywał się w tym meczu był Nikos Pappas. Grek wykonywał wiele rzutów, ale zwykle nie znajdywały one drogi do kosza. Rzucał na skuteczności 33%. Końcówka drugiej kwarty to znowu popis nieskuteczności rzutowej Zastalu i bardzo dobra gra Polpharmy. Do celnych trójek Allena ważne punkty dorzucił m.in. Sebastian Kowalczyk i na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy prowadzili już jedenastoma punktami. Jednak celne rzuty Rolandsa Freimanisa pozwoliły gospodarzom zmniejszyć deficyt do sześciu oczek.

 

Na drugą połowę zawodnicy Zastalu wyszli bardzo zmotywowani i od razu ruszyli do odrabiania strat. Gospodarze zaliczyli serię dziesięciu zdobytych punktów i ani jednego straconego na początku trzeciej kwarty. Tym samym wyszli na prowadzenie. Dla Polpharmy przestał trafiać Allen, który do tej pory był motorem napędowym większości akcji po stronie gości. Zielonogórzanie natomiast mogli liczyć na Grosella, który po ponad 20 minutach spotkania miał na koncie 18 oczek. W tej kwarcie lepiej w ofensywie zaczął pracować Pappas. Zamiast rzutów za trzy, częściej przebywał pod koszem rywali gdzie zbierał na sobie faule, które potem zamieniał na punkty. Ta kwarta to był prawdziwy pokaz siły gospodarzy. Zdobyli w niej 36 punktów, przy zaledwie 14 dla rywali. Czwartą kwartę od celnej trójki rozpoczął Bowlin, u którego po nerwach z początku meczu nie było już śladu. W Polpharmie dobrze spisywał się Joe Furstinger, ale wysiłki amerykańskiego centra nie wystarczyły na rozpędzony zespół Zastalu. Gościom nie brakowało ambicji, ale widać było po nich, że kończą im się siły. Drużyna z Zielonej Góry do końca kontrolowała już to spotkanie aby ostatecznie zwyciężyć 110:89

 

Enea Zastal BC Zielona Góra – Polpharma Starogard Gdański 110:89 (18:20, 21:25, 36:14, 35:30)

 

Enea Zastal BC: Groselle 29, Pappas 22, Bowlin 15, Richard 13, Freimanis 10, Berzins 7, Koszarek 4, Put 4, Klocek 4, Sulima 2, Porada, Traczyk

 

Polpharma: Allen 24, Furstinger 20, Surmacz 12, Williams 11, Kowalczyk 10, Itrich 5, Jarecki 3, Johnson 2, Haney 1, Walda 1, Urbański, Reszka