Dart - Players Championship: Cullen i Rydz z turniejowymi zwycięstwami

W czwartkowe popołudnie najlepsi darterzy otworzyli sezon rankingowy rozgrywkami Players Championship federacji PDC. W Bolton pierwszym zwycięzcą zawodów okazał się Joe Cullen, który pokonał w finałowym starciu Jonny'ego Claytona. Walijczyk w piątkowym turnieju również zanotował porażkę w ostatnim pojedynku turnieju. Tego dnia lepszy od niego okazał się Callan Rydz, który został wielkim objawieniem pierwszych dwóch dni.

Players Championship to pierwszy rankingowy turniej sezonu. Otwierające rok, rozgrywki Masters są imprezą zaproszeniową i występuje w nich tylko 24 graczy. W bieżących rozgrywkach w każdym turnieju na starcie staje 128 darterów. Seria Players Championship składa się z 12 etapów podzielonych na trzy czterodniowe serie. Finałowy turniej odbędzie się w ostatni weekend listopada, a w nim udział weźmie najlepszych 64 zawodników z rankingu.

W czwartkowym finale naprzeciw siebie stanęli Joe Cullen i Jonny Clayton. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było rozegranie maksymalnej ilości legów. W decydującej partii próbę nerwów wytrzymał Anglik, który wykorzystał dopiero szóstą lotkę meczową. Cullen pokonał Walijczyka 8:7 i dzięki temu zgarnął 10 tysięcy funtów za wygranie pierwszego turnieju Players Championship.

Polskę w federacji PDC reprezentuje dwóch zawodników - Krzysztof Ratajski oraz Krzysztof Kciuk. Dużo lepiej zaprezentował się starszy z imienników. Ratajski został wyeliminowany w czwartej rundzie przez dużo bardziej utytułowanego rywala - Jamesa Wade'a. Anglik w wyścigu do sześciu legów wygrał w decydującej partii. Natomiast Krzysztof Kciuk nie zapisał turnieju do najbardziej udanych, ponieważ rywalizację zakończył już w pierwszej rundzie. Młodszy z Polaków przegrał z Dannym Noppertem 6:4.

Początek drugiego turnieju to prawdziwy popis w wykonaniu Jonny'ego Claytona, który na swojej drodze do finału bez najmniejszych problemów pokonał swoich rywali. Walijczyk wyeliminował m.in. jednego z najbardziej utytułowanych zawodników tej dyscypliny - Michaela van Gerwena. W ostatnim starciu rozgrywek niespodziewanie jego rywalem był Callan Rydz. Przebieg pojedynku wspomnianej dwójki to prawdziwy "rollercoaster". Najpierw to Anglik prowadził 6:4 i nie wykorzystał szans na podwyższeniu wyniku, by po chwili oddać inicjatywę swojemu rywalowi. Walijczyk przy stanie 7:6 miał lotkę na zakończenie meczu, której nie wykorzystał. Rydz wyzerował licznik z 127 punktów, a o losach zwycięstwa zadecydował 15 leg. 22-latek w decydującej partii nie dał szans rywalowi i osiągnął swój największy sukces w karierze. 

W przeciwieństwie do czwartkowej rywalizacji, w drugim dniu lepiej zaprezentował się Krzysztof Kciuk od Krzysztofa Ratajskiego. Młodszy z polskich reprezentantów w drugiej rundzie niespodziewanie wyeliminował Simona Whitlocka. Niestety rundę później Kciuk musiał uznać wyższość Nathana Aspinalla. Ratajski w piątek w słabym stylu odpadł w swoim drugim pojedynku przegrywając z dużo niżej notowanym rywalem. Justin Pipe wygrał z Ratajskim w stosunku 6:1.

W Bolton najlepsi darterzy świata rozegrają jeszcze dwie turniejowe serie, które odbędą się w sobotę i niedzielę. Od 16 do 19 marca rywalizacja w Players Championship przeniesie się do Milton Keynes, zaś na zakończenie rozgrywek ostatnie cztery serie zostaną rozegrane w Niedernhausen.