Biegi narciarskie - MŚ: norweskie podium na 15 km, dobry wynik Burego
By Andreaze - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=87090998

Biegi narciarskie - MŚ: norweskie podium na 15 km, dobry wynik Burego

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 03.03.2021, 14:55

W indywidualnym biegu na 15 km techniką dowolną podczas Mistrzostw Świata w Oberstdorfie najlepszy okazał Hans Christer Holund. Specjalizujący się w biegach dystansowych Norweg na mecie był lepszy od swoich rodaków Simena Hegstada Kruegera i Haralda Oestberga Amundsena. W stawce zaprezentowało się trzech Polaków, a najlepszy z nich był Dominik Bury, który zajmując 32. lokatę zanotował udany występ.

 

Przed startem biegu dużo mówiło się o kolejnym złotym medalu dla Aleksandra Bolszunowa. Rosjanin już od początku biegu potwierdzał swoje medalowe aspiracje notując najlepsze rezultaty na poszczególnych punktach pomiaru czasu. Szybko stało się jednak jasne, że pretendentów do miejsc medalowych jest sporo. Mocny początek zaliczył bowiem Fin Ivo Niskanen, a od pierwszych kilometrów trasy dobrze spisywał się także 22-letni Norweg Harald Oestberg Amundsen. Bolszunow przodował na liście wyników do punktu umieszczonego na 6.6 km, a oprócz niego w czołówce biegli też jego rodak Artem Malcew i Hans Christer Holund z Norwegii.

 

Od kolejnego punktu pomiaru czasu umieszczonego w połowie dystansu na trasie karty rozdawał już Holund. Specjalizując się w biegach dystansowych Norweg po spokojniejszym początku rozkręcał się z każdym kolejnym kilometrem notując najlepsze rezultaty na kolejnych pomiarach. Dodatkowo cały czas w czołówce utrzymywał się Amundsen, a w górę klasyfikacji piął się biegnący lepiej w drugiej części dystansu kolejny Norweg Simen Hegstad Krueger. Wtedy stało się jasne, że faworyzowany Rosjanin, który zdecydowanie lepiej czuje się w biegach techniką klasyczną, może zakończyć dzisiejszą rywalizację bez medalu. Szczególnie, że na końcowych fragmentach nie starczyło mu sił na walkę o medal i na metę wbiegł on z czasem gorszym od Amundsena.

 

W tym momencie wszystko wskazywało na to, że z krążka mistrzostw świata będzie mógł się cieszyć 22-letni Harald Oestberg Amundsen. Kwestią był tylko fakt z jakiego kruszcu będzie to medal, jednak złoto było już zarezerwowane dla świetnie biegnącego Hansa Christera Holunda, który z każdym kilometrem powiększał przewagę nad rywalami. Przed nim na metę wbiegł jeszcze Simen Hegstad Krueger z kilkunastosekundową przewagą nad swoim młodszym rodakiem, co dawało mu srebrny medal. Już po chwili linię mety przeciął z 20-sekundową przewagą nad nim tryumfujący Holund, dla którego jest to drugi medal zdobyty na tych mistrzostwach po brązie w biegu łączonym. Najlepszy w skiathlonie Aleksander Bolszunow zajął ostatecznie czwartą pozycję, a na piątej lokacie rywalizację ukończył jego rodak Artem Malcew. Kolejne miejsca zajęli Norwegowie Sjur Roethe i Martin Johnsrud Sundby, a czołową dziesiątkę zamknęli Szwedzi Jens Burman i William Poromaa oraz Brytyjczyk Andrew Murgrave.

 

W środowym biegu zaprezentowało się trzech reprezentantów Polski. Jak można było się spodziewać najlepiej spisał się Dominik Bury, który od początku rywalizacji plasował się w okolicach czwartej dziesiątki. Polak dobrze rozłożył siły utrzymując narzucone tempo aż do linii mety, na której finalnie zanotował niezły czas zajmując 32. lokatę w swoim pierwszym indywidualnym starcie na tych mistrzostwach. Gorzej poszło jego reprezentacyjnym kolegom, co zapowiadały już pierwsze kilometry trasy. Ostatecznie drugi z biało-czerwoych Mateusz Haratyk zajął 74. miejsce, a Kacper Antolec był 82.

 

Bieg na 15 km techniką dowolną na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie:

1. Hans Christer Holund (Norwegia) 33:48.7

2. Simen Hegstad Krueger (Norwegia) +20.2

3. Harald Oestberg Amundsen (Norwegia) +35.8

4. Aleksander Bolszunow (Rosja) +43.7

5. Artem Malcew (Rosja) +50.7

6. Sjur Roethe (Norwegia) +55.3

...

32. Dominik Bury +2:42.2

74. Mateusz Haratyk +6:01.8

82. Kacper Antolec +6:45.5

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.