Hokej - PHL: Comarch Cracovia w półfinale

Cracovia wygrywając w szóstym meczu w ćwierćfinale fazy play-off z Energą Toruń 5:1, awansowała do półfinału rozgrywek. Bilans końcowy pomiędzy tymi drużynami zakończył się wynikiem 4:2 dla „Pasów". 

Cracovia już dawno nie rozpamiętywała o ostatniej porażce w Toruniu (2:5). Udowodniła to, otwierając wynik spotkania w 4. minucie  — idealną okazję na zdobycie bramki wykorzystał 27-letni Taavi Tiala. Goście próbowali odpowiedzieć, lecz nieskutecznie. W konsekwencji pierwsza tercja zakończyła się prowadzeniem gospodarzy. KH Energa Toruń mimo wszystko nie poddawała się i skutecznie dążyła do upragnionego remisu. Kibice „Stalowych Pierników” gola wyrównującego doczekali się w 34. sekundzie drugiej tercji — na listę strzelców wpisał się Yegor Orlov. Goście jednak długo nie nacieszyli się remisem, ponieważ grę w przewadze wykorzystał Jeremy Welsh. Okazało się, że przewinienie, którego dopuścił się Pavel Novozhilov, było kluczowym momentem pojedynku. Gospodarze grając na własnym terenie, do końca rywalizacji nie oddali prowadzenia. Na początku ostatniej tercji wyniki podwyższył Yevgeni Solovyov. KH Energa Toruń chcąc powalczyć o półfinał, zmuszona była do bardzo ofensywnej gry. Niestety dla przyjezdnych skończyło się to stratą dwóch goli w ostatnich trzech minutach. Trafienia do pustej bramki zanotowali Taavi Tiala oraz Damian Kapica.

Comarch Cracovia - KH Energa Toruń 5:1 (1:0, 1:1, 3:0)