NHL: zwycięstwo Capitals, Lightning lepsi w Detroit
All-Pro Reels/Flickr/https://www.flickr.com/photos/joeglo/49479658871/in/album-72157712946632366/

NHL: zwycięstwo Capitals, Lightning lepsi w Detroit

  • Data publikacji: 10.03.2021, 10:59

Seria dziewięciu meczów ligi NHL rozegranych w środę w nocy okazała się być bardzo emocjonująca. Doszło aż do trzech dogrywek i dwóch serii rzutów karnych, a we wszystkich spotkaniach padło 59 bramek.

 

W kolejną piękną noc z hokejem na lodzie Capital One Arena w Waszyngtonie gościła zawodników New Jersey Devils. Goście z dorobkiem 19 punktów są jedną z najsłabszych ekip w tym sezonie ligowym. Pierwsza bramka w meczu padła w 18. minucie pierwszej tercji, a gracz Capitals – T.J Oshie strącił krążek przed samym bramkarzem, wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. Druga odsłona rozpoczęła się świetnie dla gospodarzy – najpierw w 8. minucie gola zdobył Jakub Vrana, a w 11. minucie gest radości wykonał Daniel Sprong. Gdy wydawało się, że prowadzenie 3:0 praktycznie zakończy to spotkanie, w 13. minucie odpowiedział Janne Kuokkanen, wracając Devils płomień nadziei. Zapał Diabłów starali się ugasić Stołeczni, bowiem kilka minut później na 4:1 podwyższył Dmitri Orlov. Spotkanie było prawdziwym rollercoasterem, a to, jak nieprzewidywalny jest hokej potrafi zaskoczyć niejednego kibica. Przyjezdni w ostatniej tercji zdobyli trzy bramki (6’ M. Wood, 11’ Y. Sharangovich, 13’ D. Severson) doprowadzając do dogrywki. Tam jednak lepsi okazali się gospodarze, a bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Jakub Vrana (drugi gol w tym spotkaniu, 10 w całym sezonie).

 

Washington Capitals – New Jersey Devils 5:4 (1:0, 3:1, 0:3, 1:0) po dogrywce

 

Mniej emocji nie zapewniła nam Little Caesars Arena w Detroit, gdzie miejscowi Red Wings podejmowali gości z odległej Tampy. Gospodarze nie zamierzali jednak starym, dobrym zwyczajem witać gości po dżentelmeńsku, bowiem już w 4. minucie hokeiści Wings wyszli na prowadzenie po bramce Adama Erne. Przyjezdni byli jednak mocno zdeterminowani i wyrównali w 13. minucie, kiedy podczas gry w przewadze krążek w siatce Thomasa Greissa umieścił Brayden Point. Niecałą minutę później Błyskawice prowadziły już 2:1 po bramce Tylera Johnsona. Drugie dwadzieścia minut rozpoczęło się od ataków gospodarzy, co przełożyło się na bramki – w 7. minucie do wyrównania doprowadził Patrik Nemeth, a w 10. swoje piąte trafienie w tym sezonie zanotował Dylan Larkin. Goście doprowadzili do wyrównania dopiero w 10. minucie trzeciej tercji, za sprawą Erika Cernaka. Do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, a tą lepiej wykorzystały Błyskawice. Hokeiści z Florydy zdobyli zwycięskiego gola trzy minuty po gwizdu sędziego, a Greissa pokonał Blake Coleman. Zespół Tampa Bay Lightning prowadzi obecnie w tabeli Dywizji Centralnej, z 38 punktami na koncie.

 

Detroit Red Wings – Tampa Bay Lightning 3:4 (1:2, 2:0, 0:1, 0:1) po dogrywce

 

Wyniki pozostałych spotkań:

Pittsburgh Penguins – New York Rangers 4:2 (1:1, 2:0, 1:1)

Carolina Hurricanes – Nashville Predators 3:2 (0:0, 2:2, 0:0, 1:0) po dogrywce

Columbus Blue Jackets – Florida Panthers 2:4 (0:1, 1:2, 1:1)

New York Islanders – Boston Bruins 2:1 (0:1, 1:0, 0:0, 0:0, 2:1) po rzutach karnych

Philadelphia Flyers – Buffalo Sabres 5:4 (1:3, 2:1, 1:0, 0:0, 2:0) po rzutach karnych

Toronto Maple Leafs – Winnipeg Jets 3:4 (2:1, 0:2, 1:1)

Dallas Stars – Chicago Blackhawks 6:1 (2:0, 3:1, 1:0)