Premier League: Orły z kompletem punktów!

Pragmatyzm zapewnił Crystal Palace zwycięstwo na własnym stadionie. The Baggies byli zdecydowanie lepsi, jednak w szeregach West Bromu zabrakło pomysłu na rozmontowanie defensywy Orłów. Podopieczni Sama Allardyce'a przybliżyli się do spadku z angielskiej ekstraklasy.

 

West Brom przyjechał na Selhurst Park w ramach 28. kolejki Premier League. Będąca coraz bardziej pogrążona w strefie spadkowej ekipa Sama Allardyce odniosła zaledwie jedno zwycięstwo w ostatnich dziesięciu spotkaniach i drży pozostanie w angielskiej ekstraklasie. Każdy kolejny mecz jest dla zespołu z The Hawthors walką o utrzymanie. Tym razem zmierzyli się z ekipą Roya Hodgsona, która również nie notuje w ostatnim czasie zadowalających wyników, więc przed West Bromem jawiła się szansa zdobycia oczek niezbędnych w pościgu o utrzymanie w Premier League.

 

Początek meczu w Londynie należał do gospodarzy. Od pierwszych minut grali bardzo zdecydowanie i nie opuszczali połowy gości. Ekipa Hodgsona okazała się dominować jedynie na początku, bowiem później to przyjezdni byli stroną, która wyglądała znacznie lepiej na Selhurst Park. Goście grali pewnie i nękali wycofany zespół Orłów. Brakowało jednak ostatniego podania, zagrania, które otworzyłoby drogę do bramki. Brak skuteczności zemścił się na podopiecznych Allardyce'a w 36. minucie. Futbolówkę ręką w polu karnym zagrał Furlong, a arbiter podyktował jedenastkę. Prowadzenie gospodarzom z rzutu karnego dał Luka Milivojevic. Po zdobyciu gola przez Crystal Palace obraz gry nie uległ zmianie. To ekipa przyjezdna była wciąż w natarciu, czego jednak nie potrafiła spuentować bramką wyrównującą, przez co pierwsza odsłona gry zakończyła się rezultatem 1:0.

 

Początek drugiej odsłony wciąż przebiegał pod dyktando gości i podobnie jak w pierwszej połowie, szwankowała skuteczność, co gracze Hodgsona próbowali wykorzystać w dynamicznych kontrach. Pierwsze dwa kwadranse zostały zdominowane przez The Baggies, którzy byli niezwykle zdeterminowani, by doprowadzić do wyrównania na Selhurst Park. Dominacja gości nie przynosiła im żadnych korzyści w ofensywie i objawiała się jedynie w posiadaniu piłki. Crystal Palace było świetnie zorganizowane w defensywnie, co pozwoliło im doprowadzić jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka. Tym samym ekipa West Bromu, pomimo dobrej gry poległa na Selhurst Park i pogrążyła się w strefie spadkowej Premier League.

 

Crystal Palace – West Brom 1:0(1:0)

Gole: 36' Milivojevic (K)

Crystal Palace: Guaita – Ward, Kouyate, Cahill, van Aanholt – Ayew ( 84' Townsend), Milivojevic, Riedewald, Eze (74' Schlupp) – Benteke, Zaha

West Brom: Johnstone – Furlong, O'Shea, Bartley, Townsend – Yokuslu – Phillips (71' Snodgrass), Gallagher, Maitland-Niles, Pereira (63' Robson-Kanu) - Diagne

Żółte kartki: Furlong, Eze, van Aanholt, Cahill

Sędzia: Simon Hooper