Pierwsza duża niespodzianka na ME w piłce wodnej

Druga kolejka turnieju męskiego na Mistrzostwach Europy w piłce wodnej przyniosła pierwszą sporą niespodziankę i kilka zaciętych wyrównanych starć. Kilka drużyn może być już spokojnych o pozostanie w walce o medale. 

 

Grupa A

 

Sporej niespodzianki doczekaliśmy się w meczu Węgry - Włochy. Wicemistrzowie świata przegrali w pokaźnych wymiarach i szans na bezpośredni awans do ćwierćfinału (daje go tylko pierwsze miejsce w grupie, drużyny z drugich i trzecich miejsc walczą "na krzyż" o wejście do czołowej ósemki). Węgrzy pierwszą bramkę rzucili dopiero w drugiej kwarcie, kiedy na włoskim koncie było ich już sześć. Faworyci razili nieskutecznością, z taką grą o medalach mogą raczej zapomnieć. W meczu teoretycznie dwóch słabszych drużyn mieliśmy bardzo zacięty bój, którego stawką była szansa uniknięcia gry o miejsca 13-16. W tej rywalizacji minimalnie lepsi okazali się Niemcy, decydującą bramkę zdobywając niespełna dwie minuty przed końcową syreną. 

 

Niemcy - Gruzja 10:9

Węgry - Włochy 5:12

 

Tabela

1. Włochy 6 pkt

2. Węgry 3 pkt

3. Niemcy 3 pkt

4. Gruzja 0 pkt

 

Grupa B

 

Tu niespodzianek nie było. Czarnogórcy bez większego wysiłku pokonali Maltę, a gospodarze turnieju, Hiszpanie uporali się z Francuzami, choć zwycięstwo przyszło im bez trudu. W pierwszej kwarcie tego meczu padła tylko jedna bramka, co w waterpolo nie zdarza się zbyt często. Teraz Hiszpanie i Czarnogóra zagrają w piątek o pierwsze miejsce w grupie, a Francuzi z Maltą o miejsce trzecie.

 

Czarnogóra - Malta 17:5

Hiszpania - Francja 7:4

 

Tabela

1. Hiszpania 6 pkt

2. Czarnogóra 6 pkt

3. Francja 0 pkt

4. Malta 0 pkt

 

Grupa C

 

W tej grupie też sytuacja jest klarowna. Drugie zwycięstwa w drugich występach w Barcelonie odniosły faworyzowane drużyny Chorwacji i Grecji i za dwa dni zmierzą się w bezpośrednim starciu o pierwsze miejsce w grupie.Turcja i Holandia zagrają o awans do baraży o ćwierćfinały. Turcy są wyraźnie najsłabszą drużyną grupy, z meczu z Chorwatami wyszli z pokaźnym bagażem bramkowym. Holendrzy Grekom postawili trudne warunki, ale na wygraną zabrakło im umiejętności. 

 

Chorwacja - Turcja 23:2

Grecja - Holandia 12:7

 

Tabela

1. Grecja 6 pkt

2. Chorwacja 6 pkt

3. Holandia 0 pkt

4. Turcja 0 pkt

 

Grupa D

 

W tej grupie byliśmy świadkami dwóch dość wyrównanych gier. Serbowie dwoma bramkami pokonali Rosjan, którzy faworyzowanym rywalom stawiali zaciekły opór, potrafili doprowadzić momentami do remisu, a ostatnią kwartę nawet wygrali. Zmusili Serbów do gry na najwyższych obrotach. W meczu dwóch teoretycznie słabszych zespołów Rumuni pokonali Słowaków, a o wyniku zadecydowało tak naprawdę pierwsze osiem minut. 

 

Rumunia - Słowacja 9:5

Rosja - Serbia 9:11

 

Tabela

1. Serbia 6 pkt

2. Rosja 3 pkt

3. Rumunia 3 pkt

4 Słowacja 0 pkt