Golden Boy Boxing: wygrane Ortiza Jr i Estrady - duże emocje w Fort Worth!

Golden Boy Boxing: wygrane Ortiza Jr i Estrady - duże emocje w Fort Worth!

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 21.03.2021, 04:52

Vergil Ortiz Jr (17-0, 17 KO) znokautował w 7. rundzie Maurice'a Hookera (27-2-3, 18 KO) w walce wieczoru podczas gali w Fort Worth. 22-latek zdobył tym samym pas WBO International w wadze półśredniej, lecz przede wszystkim pokonał najmocniejszego rywala w swojej karierze i pokazał wielkie możliwości. Gala organizowana przez Oscara de la Hoyę dostarczyła mnóstwa emocji, albowiem we wszystkich trzech najważniejszych walkach padało wiele mocnych ciosów z obu stron. 

 

Wydawało się, że pójście z Ortizem Jr na ringową wojnę nie będzie wskazaną taktyką dla Hookera. "Mighty Mo" nie kalkulował jednak i od pierwszego gongu twardo stanął na środku ringu, przyjmując warunki narzucane przez Vergila. Dobrze wykorzystywał to Ortiz Jr, albowiem trafiał rywala silnymi ciosami zamachowymi. Pod koniec drugiej odsłony mocno nim wstrząsnął, lecz na wykończenie zabrakło już czasu. Trzeba przy tym przyznać, iż Hooker oddawał, stawiał trudne warunki, również częstował faworyta celnymi uderzeniami. W 3. rundzie uruchomił dodatkowo sztywny lewy prosty, który jeszcze bardziej utrudniał pracę Ortizowi Jr. Zaczęło wydawać się nawet, iż "Mighty Mo" przejmuje inicjatywę - w połowie czwartego starcia zmusił nawet przeciwnika do zrobienia kroku w tył. Niestety dla niego, kolejna odsłona przyniosła świetne kombinacje niepokonanego Amerykanina, które zakończyły się posłaniem Hookera na deski. Akcja Ortiza Jr złożona z prawego podbródkowego i błyskawicznego lewego sierpowego była doprawdy wyśmienita. Maurice podniósł się jednak i siłą woli dotrwał do końcowego gongu. Nie zdążyl się zregenerować. Początek 6. rundy to zdecydowany atak 22-latka, który kończy się bolesnym nokautem! Vergil Ortiz Jr zdał zatem bardzo trudny test i wydaje się, że jest gotowy nawet na walki mistrzowskie z największymi. 

 

Co-main event gali w Fort Worth to walka o pas WBA w wadze słomkowej między Anabel Ortiz (31-4, 4 KO) a Seniesą Estradą (19-0, 8 KO). Panie pokazały boks na bardzo wysokim poziomie, który okazał się jednak ekscytujący głównie w pierwszych rundach. Mistrzyni z Meksyku nadspodziewanie dobrze zaczęła pojedynek, kilka razy celnie trafiając faworyzowaną pretendentkę. Ale nawet w tym starciu uwidoczniła się przewaga siły fizycznej Amerykanki, która biła bardzo mocno. Znalazło to potwierdzenie już w 2. rundzie. Estrada najpierw uderzyła lewym prostym na tułów, poprawiła silnym lewym sierpowym na głowę i posłała rywalkę na deski. Wydaje się, że gdyby odsłona ta potrwała minutę dłużej, Seniesa wygrałaby przed czasem. Tak się jednak nie stało, lecz od trzeciego starcia przewaga Estrady byłaby już bardzo duża. Ortiz odgryzała się, jednak jej próby były zbyt rzadkie i nie miały żadnych szans na powodzenie. Estrada, do której należy najszybszy nokaut w historii boksu kobiet (24 lipca 2020 roku znokautowała Mirandę Adkins w... 7 sekund) wygrała 100:89, 100:89, 99:90 na kartach sędziowskich i może szykować się do arcyciekawego rewanżu z Marlen Esparzą. Dla 34-letniej Ortiz była to pierwsza porażka od 13 lat. 

 

Wcześniej, doskonały slugfest sprezentowali kibicom Marcelino Lopez (37-2-1, 22 KO) oraz Jairo Lopez (27-12, 18 KO). Kolejna odsłona argentyńsko-meksykańskiej wojny w boksie zawodowym zakończyła się pewnym zwycięstwem bardziej doświadczonego Argentyńczyka. Marcelino Lopez zaczął bardzo mocno, już w premierowej odsłonie spychając swojego rywala do obrony. Przybysz z Ameryki Południowej bił bardzo mocno - było to szczególnie widoczne podczas zaciętych wymian, które znacznie lepiej znosił Marcelino. Jairo starał się odgryzać, czasami wyprowadzał nawet celne kombinacje, lecz w żaden sposób nie zdołał tym zatrzymać nacierającego przeciwnika. Sam miał zaś duże problemy z płynnym toczeniem walki. W przeciągu pięciu rund aż cztery razy był liczony - po razie w 2., 3., 4. i 5. rundzie. Ten czwarty nokdaun spowodował, iż stracił chęci do dalszej rywalizacji i na pytanie sędziego czy chce kontynuować, przecząco pokręcił głową. 

 

Warto też wspomnieć o obiecującym występie młodego Tristana Kalkreutha (8-0, 6 KO). 19-latek szybko i eksplozywnie rozprawił się z Dustinem Longiem (4-2-2, 4 KO), potwierdzając pogłoski mówiące o jego wielkim talencie. 

 

Wyniki gali Golden Boy Boxing w Fort Worth: 

 

Walka wieczoru: 

Vergil Ortiz Jr (17-0, 17 KO) pokonał Maurice'a Hookera (27-2-3, 18 KO) przez TKO w 6. rundzie

 

Karta główna

Anabel Ortiz (31-4, 4 KO) przegrała z Seniesą Estradą (20-0, 8 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 89:100, 89:100, 90:99

Marcelino Lopez (37-2-1, 22 KO) pokonał Jairo Lopeza (27-12, 18 KO) przez TKO w 5. rundzie 

Tristan Kalkreuth (8-0, 6 KO) pokonał Dustina Longa (4-2-2, 4 KO) przez TKO w 1. rundzie 

 

Pozostałe walki: 

Luis Alberto Hernandez Ramos (21-1, 19 KO) przegrał z Alexem Martinem (16-3, 6 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 90:100, 91:99, 91:99

George Rincon (11-0, 7 KO) pokonał Luisa Solisa (25-12-4, 21 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 79:72, 80:71, 80:71

Hector Valdez (14-0, 8 KO) pokonał Alberto Torresa (11-4-3, 4 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 79:73, 78:74, 78:74