Piłka nożna - el. MŚ: Szwajcarzy z kompletem punktów!

  • Data publikacji: 25.03.2021, 19:50

Atomowy pierwszy kwadrans meczu Szwajcarów! Pewne zwycięstwo podopiecznych Vladimira Petkovicia i trzy punkty, które wróciły do krainy Helvetów. Drużyna z 16. lokaty rankingu górą!

 

Wynik spotkania został otwarty już w 7’, kiedy to po akcji zawodników Bundesligi, przeprowadzonej w skuteczny sposób futbolówkę w bramce umieścił Embolo. Zawodnik Borussi M’Gladbach sfinalizował uderzeniem z główki dośrodkowanie z lewej strony boiska autorstwa Ricardo Rodrigueza. Radość gości została spotęgowana ledwie trzy minuty później, kiedy prowadzenie podwyższył weteran kadry Helvetów, Haris Seferovic. Wykorzystał on bezbłędnie zagranie obeznanego na europejskich murawach Xherdana Shaqiriego. Ale to nie koniec strzelania! Jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa padła bramka na 3-0, którą zdobył po indywidualnej akcji asystent poprzedniego trafienia – Shaqiri. Bramka została jednak uznana Zuberowi, co zostanie zapewne ocenione przez UEFĘ po zakończeniu spotkania. Vladimir Petkovic był dumny, aczkolwiek zaskoczony tak szybko zdobytym prowadzeniem przez swoich zawodników, co skwitował szerokim uśmiechem i oklaskami. Tempo meczu utrzymywało się na stosunkowo wysokim poziomie, jednak nie było to widowisko wyrównane – różnica klasy i umiejętności poszczególnych piłkarzy obu drużyn była widoczna gołym okiem. Wyżej notowana reprezentacja, w czerwonych strojach, nie tylko nie zwalniała tempa, ale też zdawała się ze zdecydowaniem dążyć do zdobycia kolejnej bramki.

 

Zamiana połów przyniosła Bułgarom szybko zdobytą bramkę. Kiril Desponov umieścił piłkę w siatce bramki strzeżonej przez Yanna Sommera po rykoszecie. Wyrównanie wyniku spotkania wydawało się bardzo odległe, bowiem poziom prezentowany przez Szwajcarów był dla gospodarzy nieosiągalny. Wysoka jakość,  zgranie, zmysł gry kombinacyjnej oraz wysoka kultura piłkarska przemawiały za Helvetami. Pomimo tych przeciwności Bułgarzy starali się utrudniać grę i atakować wyżej notowanego rywala, co zaowocowało kolejnymi dwoma celnymi uderzeniami na bramkę, nie zakończyły się one jednak zdobyczą bramkową. 65% posiadania piłki przez zespół występujący w roli gości świetnie obrazuje i uplastycznia przebieg gry.

 

Bułgaria – Szwajcaria 0:3 (0:3)

Bramki: 7’ Embolo, 10’ Seferovic, 13’ Zuber

Bułgaria: Iliev Ivanov – Zanev, Bozhikov, Dimov – Cicinho (72’ Tsvetanov), Kostadinov, Malinov (71’ Chochev), Popov – Despodov (48’ Delev), Yomov (70’ Iliev) – Iliev (46’ Iliev)

Szwajcaria: Sommer – Rodriguez, Akanji, Elvedi – Zuber (75’ Zakaria), Xhaka, Freuler (86’ Sow), Mbabu – Shaqiri (75’ Vargas) – Embolo (90’ Mehmedi), Seferovic (86’ Gavranovic)

Żółte kartki: Cicinho - Akanji

Sędzia: Nikola Dabanovic