LoL - LEC: fantastyczny występ i wygrana MAD Lions!
Michał Konkol/Riot Games

LoL - LEC: fantastyczny występ i wygrana MAD Lions!

  • Dodał: Hubert Dondalski
  • Data publikacji: 28.03.2021, 20:51

W ostatniej serii fazy pucharowej w tym tygodniu wyżej notowane Rogue mierzyło się z MAD Lions. Po dość zaskakującej i pewnej serii ze strony Kaisera i spółki, to właśnie Liones wyszło zwycięsko, wygrywając 3:1. Tym samym MAD Lions zmierzy się o finał LEC z G2 Esports. Rogue trafia do drabinki przegranych, gdzie zmierzy się ze zwycięzcą serii Fnatic i Schalke 04. Najbardziej wartościowym graczem serii był Kaiser, który po raz kolejny udowodnił, że jest jednym z najlepszych wspierających w Europie. 

 

MAD Lions 3:1 Rogue (MVP: Kaiser)

Na pierwszą mapę Rogue wybrało Jayce’a, Udyra, Azira, Senne oraz Cho’Gatha. Ich rywale odpowiedzieli Malphitem, Volibearem, Orianną, Jinx oraz Threshem.

Choć pierwsza krew padła na konto Łotrzyków, to pomimo straty w złocie MAD było w lepszym miejscu, ze względu na trzy zabójstwa na koncie Jinx. Sytuacja Rogue umocniła się w 17. minucie, gdy podczas walki o Smoka Górskiego Trymbi i spółka zgarnęli cztery zabójstwa oraz ten obiekt. Rogue było już za bardzo rozpędzone i w 23. minucie zgarnęło Nashora. MAD starało się bronić, ale w 30. minucie Carzzy i spółka musieli oddać pierwszą mapę.

 

W drafcie przed drugą mapą Rogue wybrało Aatroxa, Gravesa, Azira, Senne oraz Cho’Gatha. MAD zdecydowało się na Wukonga, Volibeara, Orianne, Jinx oraz Thresha.

Druga mapa zaczęła się bardzo szalenie. Pierwsza krew wpadła na konto MAD, które bardzo dobrze rozgrywało wczesny etap rozgrywki, gwarantując sobie 7 eliminacji. W 12. minucie Rogue znalazło idealne okienko do tego, aby wyrównać stan złota oraz eliminacji, dodatkowo zgarniając Smoka Oceanicznego. Problemem dla Łotrzyków stawali się Armut i Carzzy. Szczególnie ten ostatni rozpędzał się na Jinx i z każdą sekundą stawał się groźnym narzędziem. Tak też się stało i w 23. minucie MAD Lions zgarnęło Barona, a czeski strzelec wbił Quadra Killa. Carzzy i spółka byli już bardzo rozpędzeni i z drugim Nashorem zakończyli tę mapę w 30. minucie.

 

Rogue na trzecią mapę wybrało Siona, Hecarima, Azira, Kai’Se oraz Rakana. MAD Lions odpowiedziało Aatroxem, Volibearem, Orianną, Vayne oraz Alistarem.

Pierwsza krew padła dość szybko, bo już w 3. minucie duet z dolnej alei Rogue rozprawił się z Carzzym. Pomimo przewagi w zabójstwach od Rogue, to w 15. minucie znacznie lepiej wyglądało MAD pod względem złota oraz obiektów z mapy. Liones rozpędzało się coraz bardziej i z łatwością wygrywało kolejne walki drużynowe. Kluczowym starciem tej mapy była potyczka o Nashora w 22. minucie. Rogue strało się podjąć walkę, lecz Carzzy i spółka z łatwością poradzili sobie z rywalami i zgarnęli to wzmocnienie. Z przewagą czternastu tysięcy sztuk złota MAD Lions weszło do bazy przeciwnika i zakończyło tę mapę w 28. minucie.

 

W ostatniej mapie Rogue wybrało Siona, Nidalee, Luciana, Apheliosa oraz Thresha. MAD Lions zdecydowało się na Urgota, Lillie, Twisted Fate’a, Kai’Se oraz Alistara.

Choć czwartą mapę lepiej zaczęło MAD, to Rogue bardzo szybko odpowiedziało siedmioma zabójstwami, z czego pięć trafiło na konto Hans Samy.  Dzięki temu Łotrzyki powiększały swój budżet i w 16. minucie miały już ponad 6 tysięcy sztuk złota przewagi. W 27. minucie Rogue zdobyło Duszę Smoka Piekielnego, ale MAD zdobyło kilka cennych zabójstw od tamtego momentu. Dzięki temu Liones wracało stopniowo do gry, zdobywając wiele zabójstw, Nashora oraz Starszego Smoka! MAD próbowało zakończyć grę w 36. minucie, ale poniosło za duże straty w swoim składzie. Co się odwlecze to nie uciecze i chwilę później Liones zdobyło Barona i wygrało kluczową walkę drużynową, co dało zwycięstwo w tej serii!

 

 

Tym samym MAD Lions już za tydzień zmierzy się z G2 Esports o finał LEC. Rogue trafia do drabinki przegranych, gdzie będzie cierpliwie czekać na wygranego serii pomiędzy Fnatic i Schalke 04. 

Hubert Dondalski

Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.