Rugby 7: Rozpoczął się Puchar Świata
- Data publikacji: 21.07.2018, 09:33
W San Francisco rozpoczął się Puchar Świata w rugby 7, turniej o randze mistrzostw świata. Rywalizują w nim 24 drużyny męskie i 16 kobiece. Tytułu bronią zespoły Nowej Zelandii. Nie obyło się bez niespodzianek.
W tym roku zmieniono format rozgrywania zawodów. W przeciwieństwie do poprzednich edycji turniej jest rozgrywany jedynie systemem pucharowym. Najlepsze siódemki zostały rozstawione.
Turniej mężczyzn
W rundzie wstępnej obyło się bez niespodzianek. Faworyci wygrali pewnie swoje spotkania i bez problemów awansowali do głównej fazy turnieju. Najwięcej emocji było w spotkaniu Kanady z Papuą-Nową Gwineą. Siódemka z Oceanii postawiła twarde warunki, uległa jednak Kanadyjczykom 21-29. Męczyła się również rewelacja tego sezonu - Irlandia, która pokonała Chile 17-12.
Kenia - Tonga 19-7
Kanada - Papua-Nowa Gwinea 29-21
Francja - Jamajka 50-0
Walia - Zimbabwe 33-12
Samoa - Uganda 45-7
Rosja - Hongkong 21-7
Japonia - Urugwaj 33-7
Irlandia - Chile 17-12
1/8
Do gry w tej fazie przystąpiły najlepsze drużyny tego sezonu. Z czołowej ósemki świata awansu do ćwierćfinałów nie wywalczyli tylko Australijczycy, którzy sensacyjnie przegrali z Francją. Francuzi po bardzo dobrym spotkaniu pokonali Australię 22-17. W pozostałych meczach faworyci wygrywali. Niesamowitej rzeczy dokonali Szkoci, którzy przegrywali z Kenią już 0-26. Udało im się odrobić straty i pokonać Kenijczyków 31-26. Trudne zadanie czekało również Anglików. Musieli oni wznieść się na wyżyny swoich umiejętności bo bardzo trudne warunki postawili im Samoańczycy. Ostatecznie Anglia wygrała 19-15. Główni pretendenci do tytułu: RPA, Nowa Zelandia i Fidżi pewnie wygrali swoje mecze.
USA - Walia 35-0
RPA - Irlandia 45-7
Fidżi - Japonia 35-10
Nowa Zelandia - Rosja 29-5
Anglia - Samoa 19-15
Francja - Australia 22-17
Argentyna - Kanada 28-0
Szkocja - Kenia 31-26
Pary ćwierćfinałowe
Turniej kobiet
1/8
Szlagierowo zapowiadało się spotkanie pomiędzy Anglią i Irlandią. Kibice nie zawiedli się i obejrzeli rugby na wysokim poziomie. Pierwsza połowa należała do Angielek, które na przerwę schodziły prowadząc 7-5. Druga połowa to świetna gra siódemki z Irlandii. Dwa przyłożenia dały im prowadzenie, którego nie oddały już do końca spotkania ostatecznie wygrywając 19-14. To była największa niespodzianka pierwszej fazy turnieju kobiet. Przypomnijmy, że Anglia zajęła 8. miejsce w cyklu World Series. Dużo emocji czekało nas w spotkaniu pomiędzy Hiszpanią i Fidżi. Hiszpanki po wyrównanym meczu wygrały 19-12. W pozostałych meczach pewnie wygrywały faworytki.
USA - Chiny 38-7
Irlandia - Anglia 19-14
Nowa Zelandia - Meksyk 57-0
Australia - Papua-Nowa Gwinea 34-5
Kanada - Brazylia 43-19
Rosja - RPA 24-14
Francja - Japonia 33-7
Hiszpania - Fidżi 19-12
Ćwierćfinały
Jako pierwsze do gry przystąpiły Nowozelandki, które zmierzyły się z Irlandkami. "Czarne Paprotki" nie dały najmniejszych szans swoim rywalkom i pewnie wygrały 45-0. Drugimi głównymi faworytkami do złota są na mistrzostwach Australijki. One również nie miały problemu z awansem do półfinału i bez problemu pokonały Hiszpanię 35-0. Bardziej wyrównane były dwa pozostałe mecze. Francuzki były lepsze od Kanadyjek 24-19. Początek należał do Francji, która prowadziła już 12-0. Kanadyjki zdołały doprowadzić do wyrównania w końcówce. Minutę przed końcem Caroline Drouin zdobyła decydujące przyłożenie dajace awans Francji do strefy medalowej. W ostatnim ćwierćfinale Amerykanki podejmowały Rosjanki. Gospodynie turnieju po bardzo ciekawym meczu wygrały 33-17.
Nowa Zelandia - Irlandia 45-0
Australia - Hiszpania 35-0
Francja - Kanada 24-19
USA - Rosja 33-17
W półfinale zagrają Nowa Zelandia z USA i Francja z Australią.