Tenis - WTA Miami: amerykański sen trwa, Świątek w półfinale debla!
Carine06/Wikimedia Commons

Tenis - WTA Miami: amerykański sen trwa, Świątek w półfinale debla!

  • Dodał: Seweryn Czernek
  • Data publikacji: 31.03.2021, 21:32

Amerykański sen Igi Świątek trwa w najlepsze! W ćwierćfinale deblowych zmagań turnieju WTA w Miami Polska w parze z doświadczoną specjalistką od debla Bethanie Mattek-Sands mierzyły się z Jeleną Ostapenko i Ludmyłą Kiczenok. Polsko-amerykańska para nie miała większych problemów z pokonaniem rywalek 6:1 6:4, tłumiąc lekki opór rywalek w drugiej partii i meldując się tym samym w półfinale.

 

Świątek i Mattek-Sands świetnie rozpoczęły środowe spotkanie pewnie wygrywając gem otwarcia przy własnym podaniu. Dobrą passę podtrzymały one w kolejnej odsłonie przełamując serwis rywalek i podwyższając prowadzenie na 2:0. Chwilę później Ostapenko i Kiczenok zaliczyły jednak przełamanie powrotne, wykorzystując pierwszego breakpointa i otwierając tym samym swój licznik. Okazał się to być tylko chwilowy przestój dobrze funkcjonującego polsko-amerykańskiego duetu, który w kolejnym gemie podtrzymał serię odebranych rywalkom serwisów, a broniąc swoje podanie odskakując na 4:1. Najbardziej zacięte były dwie następne odsłony, w których oba deble musiały bronić breakpointów. Górą w nich ponownie były Polka i Amerykanka, co oznaczało kolejne przełamanie rywalek, ale przede wszystkim wysokie zwycięstwo w pierwszej partii 6:1.

 

Początek drugiego seta to pewna gra przy własnym podaniu po obu stronach siatki. Sytuacja ta utrzymywała się w pierwszych trzech gemach, co przełożyło się na prowadzenie Łotyszki i Ukrainki 1:2. Sprawa z punktu widzenia polsko-amerykańskiego duetu skomplikowała się, kiedy rywalki zdołały odebrać im serwis wykorzystując ku temu drugą okazję, a broniąc później własne podanie odskoczyć na 1:4. Wydarzenia na korcie miały więc bliźniaczy przebieg do poprzedniej partii, tylko główne role grały tym razem tenisistki po drugiej stronie siatki. Impulsem dla Świątek i Mattek-Sands po lekkim przestoju okazał się pewnie wygrany kolejny gem przy swoim serwisie, do którego za chwilę dołożyły one przełamanie podania rywalek. Trzecia wygrana odsłona z rzędu oznaczała wyrównanie stanu gry i nowe otwarcie w tym secie. Rozpędzona polsko-amerykańska para już za chwilę wyszła na prowadzenie przełamując drugi raz z rzędu rywalki, a wygrywając bez straty punktu ostatniego gema zwyciężyć w tej partii 6:4. Świątek i Mattek-Sands pokonały mimo drobnych problemów w drugim secie Ostapenko i Kiczenok 2:0 awansując do półfinału zmagań w Miami!

 

Iga Świątek/Bethanie Mattek-Sands (POL/USA) - Jelena Ostapenko/Ludmyła Kiczenok (LAT/UKR) 6:1 6:4

Seweryn Czernek

O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.