Piłka nożna - el. MŚ: Griezmann daje 3 punkty Francuzom.
NazionaleCalcio/Flickr

Piłka nożna - el. MŚ: Griezmann daje 3 punkty Francuzom.

  • Dodał: Rafał Judka
  • Data publikacji: 31.03.2021, 22:47

Francja z trzema punktami w spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną. Mistrzowie Świata długo męczyli się z dobrze zorganizowaną drużyną gospodarzy. Dopiero w 60. minucie Trójkolorowych na prowadzenie wyprowadził Antoine Griezmann. Francja utrzymuje pierwsze miejsce w tabeli eliminacji MŚ w Katarze.

 

Jeszcze kilka lat temu można by było pisać o tym spotkaniu jako o meczu faworytów do wygrania grupy i pewniaków do zajęcia drugiego miejsca. Jednak reprezentacja Bośni ostatnio obniżyła loty i bardzo ciężko będzie im wywalczyć miejsce dające baraże o awans na mistrzostwa świata. Francja w pierwszym spotkaniu tych eliminacji zremisowali z Ukrainą, a wygrana z Kazachstanem dawała im przed spotkaniem pierwsze miejsce w grupie. Bośnia zanotowała remis z Finlandią, a myśląc o awansie powinna takie spotkania wygrywać.

 

Mecz w Sarajewie rozpoczął się tak jak można było się spodziewać. Francuzi przejęli piłkę i zaczęli marsz po pierwszą bramkę. Z minuty na minutę byli coraz bliżej, próbował m.in. Coman czy Lemar. Ale gospodarze nie pozostali bierni na wydarzenia na boisku. Ok 20. minuty groźnie uderzali Darko Todorovic czy Anel Ahmedhodzic, ale czujny na posterunku był Hugo Lloris. Goście otrząsnęli się po kilku minutach i wrócili do kontroli nad spotkaniem, lecz nadal nie potrafili przekuć tego na prowadzenie, a nawet na celne strzały.

 

Druga połowa to powtórka z rozrywki. Francuzi mieli piłkę, ale grali za wolno, aby zaskoczyć Bośniaków. Na piłki za plecy obrońców nie mógł liczyć Mbappe, a Griezmannowi czy Pogbie brakowało dokładności w kreowaniu akcji. Dopiero krótkie rozegranie rzutu rożnego pozwoliło znaleźć lukę w obronie gospodarzy. Rabiot wrzucił piłkę w pole karne, a tam, pomimo niewielkiego wzrostu, głową bramkę zdobył Griezmann. Bośniacy nie podłamali się stratą bramki, co więcej, po tym wydarzeniu zaczęli grać coraz bardziej odważnie. Utrzymywali się przy piłce na połowie rywali, lecz brakowało im ostatniego, kluczowego podania pod bramką Francji. Kilkukrotnie obrońcy gości zatrzymywali akcje gospodarzy w ostatnim momencie na granicy przepisów w polu karnym.

 

Francja nie wyglądała w tym meczu jak mistrz świata, ale dowieźli wynik do samego końca jak klasowa, doświadczona drużyna. Dzięki temu utrzymuje pierwsze miejsce w grupie z dorobkiem siedmiu punktów po trzech meczach. Bośnia i Hercegowina zajmuje wspólnie z Kazachstanem ostatnie miejsce w tabeli z jednym oczkiem.

 

Bośnia i Hercegowina - Francja 0:1 (0:0)
Bramki: 60’ Griezmann
Bośnia i Hercegowina: Sehic - Todorovic (77’ Stevanovic), Ahmedhodzic, Hadzikadunic, Sanicanin, Kolasinac - Hadziahmetovic, Pjanic, Cimirot (86’ Gojak) - Dzeko, Krunic (86’ Prevljak)
Francja: Lloris - Pavard, Varane, Kimpembe, Hernandez - Coman (59’ Giroud), Pogba, Rabiot, Lemar (90’ Sissoko) - Griezmann, Mbappe
Żółte kartki: 15’ Hadzikadunic, 54’ Sanicanin, 69’ Hadziahmetovic - 51’ Varane, 66’ Lemar, 79’ Pogba
Sędzia: Daniele Orsato