Jaime Munguia i Alberto Machado wygrywają w Las Vegas

  • Dodał: Jakub Zegarowski
  • Data publikacji: 22.07.2018, 09:04

Dziś w nocy odbyła się gala w Las Vegas, gdzie swoje pasy mistrzowskie bronili Jaime Munguia (30-0, 25 KO) i Alberto Machado (20-0, 16 KO). Ostatecznie obaj pewnie zwyciężyli, ale nie pokazali błyskotliwego boksu. 

 

Jaime Munguia po bardzo dobrej walce wypunktował cenionego na Wyspach Brytyjskich Liama Smitha (26-2-1, 14 KO). Munguia miał wyraźną przewagę, ale nie mógł się rozwinąć, albowiem Brytyjczyk bardzo dobrze kontrował, stopując czasami ofensywne zapędy Meksykanina. W szóstej rundzie Smith padł na deski po mocnym lewym sierpowym i chociaż znajdował się w poważnych tarapatach, to przetrwał. Po ostatnim gongu sędziowie puntowi postawili na Munguię w stosunku 116-111, 119-108, 119-110. Młody Meksykanin po raz kolejny pokazał duże możliwości w ataku, ale jednocześnie udowodnił, że jego defensywa nie jest najmocniejszą stroną i jest to element, nad którym musi mocno pracować. Jaime obronił w ten sposób pas WBO w wadze super półśredniej.

 

Alberto Machado bardzo dobrze wszedł w walkę. W pierwszej rundzie całkowicie zdominował Rafaela Mensaha (31-1, 23 KO) z Ghany. Podsumowaniem jego dobrej postawy był świetny prawy sierpowy w końcówce premierowej odsłony, który rzucił Afrykanina na deski ringu. Wydawało się, że walka długo nie potrwa, a Portorykańczyk szybko znokautuje pretendenta. Okazało się jednak, że skupiony na defensywie Mensah był w stanie wytrwać do ostatniego gongu, chociaż w żadnym momencie nie zagroził Machado. Po dwunastu jednostronnych rundach sędziowie byli wyjątkowo zgodni i wypunktowali 120-107 x3 dla Machado. Alberto obronił tym samym pas WBA w wadze super piórkowej.