Liga Europy: spektakl w Amsterdamie dla Romy!

Widowisko, jakie wszyscy chcą podziwiać! Podopieczni Erika Ten Haga doznali porażki na Johan Cruijff Arena w Amsterdamie przeciwko solidnym Giallorossim. Rzymianie zdobyli na wyjeździe świetny rezultat, co zapowiada wielkie emocje w spotkaniu rewanżowym!

Blind, Haller, Mazraoui, Onana, Klaiber, Schuurs, Stekelenburg – to nie lista zawodników Ajaxu, którzy byli spodziewani do wystąpienia w tym meczu. To lista nieobecnych, z pewnością dotkliwie wpłynęła na siłę rażenia zespołu, a także na możliwości taktyczne trenera. Po drugiej stronie również zabrakło niezwykle ważnych zawodników, bowiem El Shaarawy, Kumbulla, Mkhitaryan, Smalling czy Zaniolo nie wyjdą na murawę stadionu w stolicy Niderlandów.

Pierwsze minuty były przepełnione chęciami wyczucia przeciwnika, przy jednoczesnym utrzymaniu czystego konta. Podopieczni Paulo Fonseci rozpoczęli spotkanie z głową, zdobywając przestrzeń i tworząc dwie groźne sytuacje w pierwszej połowie, niestety dla ich kibiców – zmarnowane. We znaki defensorom Godenzonen dawał się doświadczony bośniacki napastnik, Edin Dzeko, któremu warunki fizyczne pozwalały na zdobywanie miejsca pod polem karnym rywali. Jednak jak mawia stare polskie przysłowie – niewykorzystane sytuacje lubią się mścić! Dusan Tadić inteligentnym zagraniem obsłużył Davy’ego Klaassena, a Holender się nie pomylił wysuwając swój zespół na prowadzenie w 39’.

Tempo starcia nie uległo zmniejszeniu w drugich 45 minutach. Dominowali gospodarze, jednak przyjezdni nie pozostawali bez głosu. Zawodnicy ze stolicy słonecznej Italii nie potrafili jednak przejąć inicjatywy, co więcej – w ich operowaniu piłką pojawiło się więcej nerwowości i niedokładności. W 53’ przed szansą na podwyższenie prowadzenia stanął Dusan Tadic. Serb nie wykorzystał jednak rzutu karnego, oddając kiepski strzał. 57’ tego meczu zostanie zapamiętana na długo przez Scherpena – jego beznadziejna interwencja strzału z rzutu wolnego sprawiła, iż Giallorossi wyrównali wynik gry.

AS Roma zaczęła w tym momencie stawiać wyższe warunki, co przeniosło się na błędy Amsterdamczyków. Włosi zdominowali końcowe pół godziny, stwarzając niebezpieczeństwo na bramkę strzeżoną przez nieopierzonego Scherpena. Holender po błędzie kosztującym drużynę bramkę stał się mniej pewny siebie, co z pewnością chcieli wykorzystać goście. Ledwie 3 minuty po pojawieniu się na murawie w sytuacji sam na sam zawiódł Brian Brobbey. Ibanez, który sprokurował niewykorzystany przez Tadicia rzut karny okazał się bohaterem przyjezdnych! Zdobył on w 87’ bramkę na wagę zwycięstwa w tym meczu. Taki rezultat wywieziony z trudnego terenu może optymistycznie nastrajać sympatyków Giallorossich.

Ajax Amsterdam – AS Roma 1:2 (1:0)

Bramki: 39’ Klaassen – 57’ Pellegrini, 87’ Ibanez

Ajax Amsterdam: Scherpen – Tagliafico, Martinez, Timber, Rensch (79’ Klaiber) – Gravenberch, Klaassen, Alvarez – Neres (64’ Brobbey), Tadic, Antony (88’ Idrissi)

AS Roma: Lopez – Ibanez, Cristante, Mancini – Spinazzola (29’ Calafiori), Veretout (77’ Villar), Diawara, Peres – Pedro (89’ Perez), Pellegrini – Dzeko (76’ Mayoral)

Żółte kartki: Rensch, Martinez – Peres, Cristante, Calafiori

Sędzia: Sergej Karasev