Itzulia Basque Country: dublet Deceuninck w piątym etapie
Granada/ Creative Commons

Itzulia Basque Country: dublet Deceuninck w piątym etapie

  • Data publikacji: 09.04.2021, 17:10

Mikkel Honore wygrał piąty etap Itzulia Basque Country. Drugi był jego kolega z drużyny Deceuninck Quick-Step Josef Cerny. Jako trzeci na metę dotarł Julien Bernard (Trek-Segafredo). Finisz z peletonu wygrał Daryl Impey z Israel Start-Up Nation. Liderem wyścigu pozostał Brandon McNulty (UAE-Team Emirates).

 

Na trasie piątego etapu Itzulia Basque Country kolarze mieli do przejechania nieco ponad 160 km. Trasa wiodła z Hondarribii - miejscowości, w której zawodnicy finiszowali w czwartek - do Ondarroy. Podczas etapu kolarze trzykrotnie wspinali się na podjazdach, ale były to premie trzeciej, czyli najniższej kategorii. Dodatkowo najlepsi zawodnicy mogli powalczyć na dwóch lotnych premiach o punkty do klasyfikacji sprinterskiej i bonifikaty czasowe. 

 

Od początku utworzyła się ucieczka dnia. Na czele wyścigu jechali w piątek Ide Schelling (BORA-Hangrohe), Josef Cerny (Deceuninck - Quick Step), Julien Bernard (Trek-Segafredo), Mikkel Frohlich Honore (Deceuninck - Quick Step). Po kilkunastu kilometrach dołączył do nich Andrey Amador (INEOS-Grenadiers). O dołączenie walczył też Andreas Lekknesund (Team DSM), który ostatecznie dopiął swego. 

 

Na podjeździe 45 km przed metą Norweg Lekknesund nie wytrzymał tempa ucieczki i jako pierwszy odpadł z pierwszej grupy. Kilkanaście kilometrów później tempa nie wytrzymali również Ide Schelling oraz Andrey Amador. Kontrataków próbowali również Jesus Herrada (Cofidis) oraz dwójka z zespołu Astana - Alex Aranburu i Omar Fraile. Żadnemu z nich nie udało się dogonić liderów etapu. 

 

Na czele pozostała trójka kolarzy Josef Cerny, Mikkel Froehlich Honore oraz Julien Bernard. Na niewielkim wzniesieniu kilka kilometrów przed metą zaatakował Duńczyk Honore. Po chwili do kolarza zespołu Deceuninck-Quick Step doskoczył jego klubowy kolega Cerny. Bernard nie dotrzymał kroku rywalom i mógł walczyć jedynie o trzecie miejsce na etapie. 

 

Ostatecznie dwaj kolarze Deceuninck Quick-Step dotarli na metę wspólnie. Nie walczyli ze sobą na finiszu, ale minimalnie szybciej linię mety przekroczył Mikkel Honore. Jako trzeci do mety dotarł Julien Bernard, a finisz z głównej grupy wygrał Daryl Impey (Israel Start-Up Nation). W klasyfikacji generalnej nie zaszły duże zmiany.