Bundesliga: Bayer gubi punkty w meczu z Hoffenheim

Ostatni mecz 28. kolejki Bundesligi pomiędzy TSG Hoffenheim a Bayerem Leverkusen zakończył się bezbramkowym remisem. Gospodarze dzięki takiemu wynikowi przerwali serię trzech porażek z rzędu. Natomiast „Aptekarze” zaprzepaścili szansę na zrównanie się punktami z Borussią Dortmund. 

 

Od początku spotkania obie drużyny grały rozważnie. Idealnie odwzorowywały to statystyki, które pokazywały, że zespoły po równo utrzymywały się przy futbolówce. Z czasem minimalnie zaczynała przeważać drużyna gości. W 26. minucie przed świetną szansą stanął Charles Aránguiz. Wówczas zawodnik Bayeru Leverkusen minął zwodem obrońcę, a chwilę później uderzył w kierunku bliższego słupka, jednak Oliver Baumann był na posterunku. Przed końcem pierwszej połowy boisko z powodu kontuzji opuścił Sebastian Rudy. W jego miejsce wszedł Andrej Kramarić. 

 

Po 45 minutach było widać, że goście mają spory problem z wykreowaniem ostatniego podania otwierającego drogę do bramki. Głównym powodem była zbyt statyczna gra przed polem karnym przeciwnika. Natomiast „Wieśniaki” mimo tego, że nic szczególnego nie pokazali, mieli pewne powody, żeby optymistycznie patrzeć na drugą połowę. Jak do tej pory podopieczni Sebastiana Hoenessa w 14 spotkaniach rozgrywanych na własnym terenie zachowali tylko jedno czyste konto. Za to dotychczasowy wynik na tablicy pokazujący bezbramkowy remis działał na ich korzyść. 

 

Zawodnicy Bayeru, choć nie zdobyli gola, na drugą część rywalizacji wychodzili z uśmiechem na twarzy. Doskonale zdawali sobie sprawę, że przyjechali do Hoffenheim w roli faworyta. Patrząc na ostatnie potyczki gości, trudno było się z tym nie zgodzić, ponieważ ostatni raz wygrali na początku marca. Taki zadowolony nie był już trener Hannes Wolf, który w 58. minucie przeprowadził podwójną zmianę. Na murawie zameldowali się Patrik Schick i Nadiem Amiri. Natomiast na ławkę powędrowali Lucas Alario oraz Florian Wirtz. Wcześniej wspomniany Nadiem Amiri mógł znakomicie rozpocząć mecz, lecz piłka po strzale Niemca trafiła prosto w golkipera. Do końca potyczki żadna z drużyn nie potrafiła przechylić szali na swoją stronę. W konsekwencji po ostatnim gwizdku obie ekipy były zmuszone podzielić się punktami.

 

TSG 1899 Hoffenheim - Bayer 04 Leverkusen 0:0

Hoffenheim: Baumann (C) – S. Posch, Akpoguma (88. Nordtveit), Richards – Kadeřábek, Rudy (39. Kramarić), Grillitsch, R. Sessegnon – Baumgartner – Skov (78. Rutter), Bebou

Bayer 04:  Hrádecký – Jedvaj, Bender, Tapsoba – Diaby (86. Bailey), Palacios, Demirbay (71. Frimpong), Aránguiz (C), Wendell – Wirtz (58. Amiri) – Alario (58. Schick)

Żółte kartki: Baumgartner – Wendell 

Sędzia: Matthias Jöllenbeck