Tour of Turkey: Aniołkowski znowu trzeci

Stanisław Aniołkowski zajął 3. miejsce na czwartym etapie Wyścigu Dookoła Turcji. Polski kolarz, podobnie jak dzień wcześniej, finiszował za Markiem Cavendishem i Jasperem Philipsenem. Brytyjczyk umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.

Czwarty etap Tour of Turkey, podobnie jak poprzednie, był sprinterski. Trasa z Alanyi do Kemer liczyła ponad 184 kilometry i nie zawierała większych trudności. Liczyliśmy na kolejny dobry występ Stanisława Aniołkowskiego (Bingoal Pauwels Sauces WB).



Ucieczkę dnia stworzyli: Muhammad Nur Aiman Bin Rosli (Malezja, Team Sapura Cycling), Kent Ross (Stany Zjednoczone, Wildlife Generation Pro Cycling) i Stanislau Bazhkou (Białoruś, Minsk Cycling Team). Czołówka została doścignięta na 25 kilometrów przed metą. Zgodnie z przewidywaniami wszystko rozstrzygnęło się na sprinterskim finiszu. Niestety, na ostatniej prostej doszło do dużej kraksy w peletonie. 

Po zwycięstwo trzeci raz z rzędu sięgnął Mark Cavendish (Deceuninck-Quick Step). Lider wyścigu, tak samo jak wczoraj, wyprzedził Jaspera Philipsena (Belgia, Alpecin-Fenix) oraz Stanisława Aniołkowskiego. Tym razem polski kolarz był jeszcze bliżej wyprzedzenia dwóch czołowych zawodników. Drugi z Polaków, Szymon Tracz (Team NIPPO-Provence-PTS Conti) był 51. 

W klasyfikacji generalnej Aniołkowski awansował na 4. miejsce i ma 22 sekundy straty do Marka Cavendisha. Brytyjczyk ma 12 sekund przewagi nad Jasperem Philipsenem. Jutro zapewne dojdzie do zmian w klasyfikacji generalnej, bo etap zakończy się na podjeździe pod Elmali.