Brabancka strzała: Pidcock i Winder najlepsi

  • Dodał: Remigiusz Nowak
  • Data publikacji: 14.04.2021, 19:12

Thomas Pidcock okazał się najlepszy w jednodniowym wyścigu Brabancka Strzała. Brytyjczyk na finiszu pokonał Belga Wouta Van Aerta i Włocha Matteo Trentina.

 

Kolarze mieli w tegorocznej edycji do przejechania 201 kilometrów z Leuven do Overijse. Na trasie było wiele krótkich, ale stromych podjazdów.

 

W wyścigu uczestniczyło dwóch Polaków: Tomasz Marczyński i Michał Gołaś, ale nie oni rozdawali dzisiaj karty. Już na początku zawodów swoich sił w ucieczce spróbowała siódemka kolarzy (Van Moer, Skaarseth, Mertens, Leknessund, Meeus, Robeet i Coquard), do kórych potem dołączyli Morin i Van Melsen. Ta grupka nieźle sobie radziła, osiągająć chwilowo nawet 7 minut przewagi w połowie dystansu. Na 70 kilometrów przed metą od peletonu odłączyła się czwórka cyklistów (Cavagna, Stannard, Skuijns i Bystrom), do których niedługo potem dołączyli Riesebeek, Teuns i Cosnefroy, którzy wspólnie gonili uciekającą dziewiątkę. 

 

Peleton usiłował niwelować przewagę harcowników, niestety kraksy utrudniały pościg.  Po jednym z takich incydentów od głównej grupy odłączyli się kolejni kolarze, tym razem byli to Pidcock, Van Aert i Trentin, którzy szybko dołączyli do reszty czołówki. 

 

Losy wyścigu zaczęły decydować się na podjeździe pod Holsthelde. Swoich sił spróbował Włoch Trentin, który uzyskał 20 sekund zapasu. Musiał jednak odpuścić solową akcję, bo w ślad za nim ruszyli Van Aert i Pidcock. Później apetyt na dołączenie do tej trójki mieli jeszcze Cosnefroy i Teuns, ale ich starania spełzły na niczym. Wymienione już wcześniej trio dotarło razem do mety, sprinterską końcówkę wygrał Thomas Pidcock przed Van Aertem i Trentinem.  

 

 

Kilka godzin przed panami na trasie rywalizowały panie, które miały do pokonania 128 kilometrów. 20 kilometrów przed metą od peletonu oderwała się szóstka zawodniczek, której między sobą rozegrały sprawę zwycięstwa. Najlepsza okazała się Ruth Winder, która minimalnie pokonała Demi Vollering i i Elisę Balsamo.