Euroliga: ostatni mecz sezonu zasadniczego za nami. Czas na playoffy

W ostatnim meczu sezonu zasadniczego Euroligi CSKA pokonało Panthinaikos 93:86. Dobrą formę potwierdził były gracz Zastalu Zielona Góra - Iffe Lunberg, który z 19 punktami był najlepszym strzelcem tego spotkania. Teraz przed fanami najlepszej ligi w Europie decydująca faza  rozgrywek, która wystartuje już w przyszły wtorek.

 

Mecz w Moskwie nie miał większej historii. Dla obu drużyn było to spotkanie bez żadnej stawki. Panathinaikos po rozczarowującym sezonie mógł zająć co najwyżej 15. pozycję w tabeli, z kolei CSKA było pewne lokaty wicelidera. Gospodarze wyszli na dośc wysokie prowadzenie już w pierwszej kwarcie spotkania i kontrolowali wydarzenia na parkiecie przez większość meczu. Po trzech kwartach na tablicy wyników widniał rezultat 74:61. W ostatniej ćwiartce ekipa z Aten próbowała odrobić straty, ale ostatecznie Grecy musieli pogodzić się z porażką 93:86. 

 

Spotkanie CSKA z Panathinaikosem było ostatnim meczem tego sezonu. Teraz czas na decydującą fazę rozgrywek. Playoffy Euroligi rozpoczną się już w najbliższy wtorek, 20 kwietnia w Stambule, gdzie Anadolu Efes (3. miejsce po rundzie zasadniczej) podejmie Real Madryt (6.). Będzie to drugie spotkanie tych drużyn w playoffach. Pierwszy raz ekipy te zmierzyły się w sezonie 2014-15, kiedy Królewscy zwyciężyli 3-1, a później zdobyli tytuł mistrza Euroligi w Madrycie.

 

W drugim wtorkowym spotkaniu AX Armani Exchange Milan (4.) zmierzy się z FC Bayernem Monachium (5.) w stolicy mody. Milan jako trzykrotny zwycięzca Euroligi (ostatnio jednak w 1988 roku) podejmie debiutanta fazy playoff, gdyż Bawarczycy w żadnym z pięciu sezonów w Eurolidze nie zdołali awansować do najlepszej ósemki.

 

Pierwszy środowy mecz odbędzie się w Rosji, gdzie obrońcy tytułu, CSKA Moskwa, podejmą Fenerbahce Beko Stambuł. Zespoły te mają wspólną historię wielkich spotkań, w tym pojedynki w Final Four w 2015 i 2016 roku. Będzie to jednak pierwszy raz, gdy zmierzą się ze sobą w pierwszej rundzie playoffów od 2005 roku, kiedy to CSKA wygrało 2-0, gdy turecki zespół występował jeszcze pod nazwą Ulker.

 

Wreszcie, mistrz sezonu zasadniczego FC Barcelona podejmie Zenit Sankt Petersburg, który po raz pierwszy w Eurolidze przystąpi do rozgrywek posezonowych. Największą uwagę w tej serii przyciąga fakt, że Zenit jest prowadzony przez wieloletniego trenera Barcelony Xaviego Pascuala, który poprowadził katalońską drużynę do zdobycia korony Euroligi w 2010 roku, a na boisku prowadzi go Kevin Pangos, który był zawodnikiem Barcy przez dwa poprzednie sezony, zanim dołączył do Zenitu.

 

Pierwsza runda fazy playoff będzie rozgrywana do trzech zwycięstw, a zwycięzcy otrzymają przepustkę do Final Four w Kolonii. W roli faworyta do zwycięstwa w całych rozgrywkach stawia się FC Barcelonę, która po świetnym sezonie regularnym wzmocniła się dodatkowo transferem legendarnego Paua Gasola. Na straconej pozycji nie są jednak obrońcy tytułu z Moskwy i liderzy poprzedniego sezonu regularnego – Anadolu Efes.

 

źródło: euroleague.net