Tokio 2020: ryzyko odwołania igrzysk wciąż istnieje

  • Dodał: Rafał Kozieł
  • Data publikacji: 15.04.2021, 21:05

Ryzyko odwołania igrzysk olimpijskich w Tokio wciąż istnieje. Jak poinformował sekretarz Partii Liberalno – Demokratycznej, jeśli sytuacja związana z pandemią COVID-19 się pogorszy, impreza czterolecia może zostać odwołana. Powodem jest wzrost zakażeń na koronawirusa w Japonii.

 

Jak poinformowała japońska agencja prasowa Kyodo News, sekretarz generalny partii – Toshiro Nikai - stwierdził w jednym z programów telewizyjnych, że w przypadku braku możliwości przeprowadzenia bezpiecznych igrzysk, powinny one zostać odwołane. Pomimo kontynuacji wysiłków związanych z dopięciem wszystkiego na ostatni guzik, sekretarz LDP stwierdził, że koronawirus w dalszym ciągu stanowi zagrożenie dla przestrzeni publicznej. Mimo to Nikai zaznaczył, że organizowanie najważniejszej imprezy sportowej odbywającej się co cztery lata jest dla Japonii wielką szansą.

 

To nie pierwsza taka wypowiedź z obozu rządzącego w Japonii. Premier Kraju Kwitnącej Wiśni, Yoshihide Suga, niejednokrotnie powtarzał, że jego państwo będzie w stanie przygotować „bezpieczne” igrzyska, co będzie można uznać za triumf ludzkości nad pandemią. Dodatkowo jeszcze niedawno Suga w imieniu rządu zobowiązał, że igrzyska olimpijskie dojdą do skutku, a nad ich bezpiecznym przygotowaniem będzie czuwał krajowy rząd wraz z partnerami odpowiedzialnymi za organizację najważniejszej imprezy czterolecia.

 

Mimo zapewnień premiera oraz partii rządzącej z Japonii docierają niepokojące dane. Według sondażu przeprowadzonego przez Kyodo News aż 72% mieszkańców wyspiarskiego państwa nie chce, aby ich kraj gościł w tym roku zawodników z całego świata. Ponad połowa (39,2%) Japończyków otwarcie zadeklarowało, że Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie powinny zostać całkowicie odwołane, reszta zaś opowiedziała się za ponownym przeniesieniem imprezy.

 

Wszystko związane jest z ponownym wzrostem ilości osób zakażonych koronawirusem. W zeszłym miesiącu w Kraju Kwitnącej Wiśni całkowicie zniesiono stan wyjątkowy. Mimo to w Tokio i kilku innych prefekturach – pomimo ostrzejszych ograniczeń oraz krótszych godzin otwarcia barów i restauracji – w dalszym ciągu następuje wzrost liczby osób zakażonych. Na pewno sytuacji nie ułatwia fakt, że w Tokio odkryto nową mutację wirusa, i w dniu dzisiejszym u 40% zdiagnozowanych osób wykryto właśnie tą mutację. Mimo to obecnie najtrudniejsza sytuacja jest w Osace, gdzie wczoraj wykryto ponad jedną czwartą zakażeń w całym kraju.

 

Z uwagi na wzrost zakażeń władze Hokkaido ze stolicą w Sapporo zdecydowały o odwołaniu, zaplanowanego na przyszły miesiąc, 10 – kilometrowego biegu na trasie maratonu olimpijskiego oraz przedłużeniu obostrzeń związanych z koronawirusem do 14 maja.