Piłka ręczna - el. MŚ: remis Polek w Austrii

  • Dodał: Przemysław Flis
  • Data publikacji: 16.04.2021, 19:48

W pierwszym meczu fazy play-off eliminacji mistrzostw świata 2021 polskie szczypiornistki mierzyły się na wyjeździe z Austrią. Spotkanie w Marii Enzersdorf było niezwykle wyrównane i zakończyło się remisem 29:29. O tym, kto awansuje na grudniowy czempionat rozgrywany w Hiszpanii, zadecyduje rewanż w Markach.  

 

Austriacki zespół po raz ostatni zakwalifikował się na mistrzostwa świata piłkarek ręcznych w 2009 roku. Reprezentantki Polski przystępowały do tego dwumeczu w roli faworytek, jednak piątkowe spotkanie rozpoczęło się lepiej dla miejscowych. Podopieczne Herberta Müllera prezentowały bardzo dobrą grę w obronie i w 6. minucie dzięki skutecznemu rzutowi Johanny Reichert prowadziły 4:2. Chwilę później po szybkim ataku wykończonym przez Anetę Łabudę biało-czerwone doprowadziły do remisu 4:4. W kolejnym fragmencie trwała zacięta rywalizacja, a żadna z drużyn nie potrafiła zbudować wyraźnej przewagi. W 18. minucie wskutek efektownej szarży zakończonej trafieniem Karoliny Kochaniak na tablicy wyników widniał rezultat 9:7 na korzyść przyjezdnych. Radość polskiego zespołu z prowadzenia nie trwała długo, ponieważ dzięki niesygnalizowanemu rzutowi z biodra Patricii Kovacs gospodynie wyrównały stan rywalizacji (10:10). W końcówce pierwszej części obserwowaliśmy twardą walkę, a na przerwę obie ekipy schodziły przy wyniku 13:13.

 

Reprezentantki Polski wyszły zmotywowane na drugą połowę i dosyć szybko przejęły inicjatywę. W 34. minucie dzięki skutecznemu rzutowi Aleksandry Zimny biało-czerwone prowadziły 17:14. Austriaczki dążyły do odrobienia strat i zrobiły to ze sporą nawiązką. W 44. minucie po dynamicznym ataku gospodyń wykończonym przez Ninę Neidhart na tablicy wyników widniał rezultat 22:20 dla miejscowych. Później podopieczne Arne Senstada popełniły kilka prostych błędów, a rywalki skrzętnie to wykorzystały. Wskutek akcji Katariny Pandzy gospodynie miały trzy bramki przewagi (24:21). W odpowiedzi polskie szczypiornistki zanotowały dobrą serię, doprowadzając do wyniku 24:24. O losach spotkania rozgrywanego w hali w Marii Enzersdorf miały zadecydować ostatnie minuty, podczas których trwała gra bramka za bramkę. Dziesięć sekund przed końcową syreną przyjezdne prowadziły 29:28, lecz trafienie Claudii Wess ustaliło rezultat na 29:29. Najskuteczniejszą zawodniczką polskiego zespołu w tym starciu była Natalia Nosek. Rozgrywająca MKS-u Perła Lublin pokonała bramkarki przeciwniczek sześć razy.  

 

Rewanżowe spotkanie polsko-austriackiego dwumeczu zostanie rozegrane 20 kwietnia o godzinie 18:00 w Markach. 

 

Austria - Polska 29:29 (13:13)

Austria: Blazek, Ivancok, Rauter - Neidhart 8, Frey 5, Pandza 5, Wess 4, Reichert 3, Huber 2, Kovacs 1, Schlegel 1, Schindler, Gangel, Dramac, Kaiser, Marksteiner. 

Polska: Płaczek, Gawlik, Maliczkiewicz - Nosek 6, Zimny 4, Płomińska 4, Łabuda 4, Szarawaga 4, Kudłacz-Gloc 2, Roszak 2, Kochaniak 1, Górna 1, Nocuń 1, Matuszczyk, Achruk, Świerżewska.