Fortuna 1. Liga: Sandecja pokonała Widzew i przedłużyła znakomitą serię!

  • Dodał: Przemysław Flis
  • Data publikacji: 17.04.2021, 18:40

W 25. kolejce Fortuna 1. Ligi piłkarze Sandecji Nowy Sącz mierzyli się z Widzewem Łódź. Podopieczni Dariusza Dudka zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i zwyciężyli 3:1. Ekipa z Sądecczyzny kończyła ten mecz w dziewiątkę po czerwonych kartkach dla Kamila Ogorzałego i Wojciecha Hajdy, lecz podwójne osłabienie nie przeszkodziło im w odniesieniu czwartego ligowego zwycięstwa z rzędu. 

 

Widzew przystępował do starcia w Nowym Sączu pod wodzą Marcina Broniszewskiego, który kilka dni temu zastąpił na stanowisku trenera Enkeleida Dobiego. Ekipa prowadzona przez Dariusza Dudka wyszła zmotywowana na to spotkanie i od początku agresywnie podchodziła do przeciwników, chcąc szybko przechwycić piłkę. W 11. minucie po dośrodkowaniu Adriana Basty Rubio uderzył w kierunku bramki rywali, ale po interwencji Jakuba Wrąbla defensorzy łódzkiej ekipy wybili futbolówkę poza boisko. W kolejnej akcji Dawid Błanik wrzucił z rzutu rożnego, a hiszpański napastnik biało-czarnych otworzył wynik. Miejscowi nie zatrzymali się po zdobyciu gola i kontynuowali ofensywną grę. Strzał Bartłomieja Kasprzaka był niecelny, natomiast po próbie Kamila Ogorzałego pewny chwyt zanotował golkiper łodzian. W 32. minucie w dosyć niegroźnej sytuacji Dawid Błanik wyprzedził Kacpra Gacha, a obrońca Widzewa sfaulował rywala w polu karnym. Do jedenastki podszedł Michal Piter-Bućko i precyzyjnym strzałem zdobył drugą bramkę dla gospodarzy. W 41. minucie piłka po mocnym uderzeniu Mateusza Możdżenia przeszła minimalnie obok bramki Sandecji. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania okazję do zdobycia gola kontaktowego miał Daniel Tanżyna, lecz uderzył tylko w poprzeczkę. Na półmetku rywalizacji zespół z Nowego Sącza prowadził 2:0.

 

W drugiej połowie przyjezdni mogli szybko zmniejszyć straty, ale szarżę Michaela Ameyawa zakończył niecelny strzał Mateusza Michalskiego. W 57. minucie Kamil Ogorzały faulował Patryka Stępińskiego w bocznym sektorze boiska, za co został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Kilkadziesiąt sekund po tej sytuacji Widzew zdobył gola kontaktowego. Marek Hanousek uderzył na bramkę rywali, Dawid Pietrzkiewicz odbił futbolówkę przed siebie, a Mateusz Michalski z kilku metrów umieścił ją w siatce. W kolejnym fragmencie grający w przewadze goście długo utrzymywali się przy piłce i szukali swoich szans po dośrodkowaniach, lecz zespół z Nowego Sącza konsekwentnie przerywał akcje przeciwników. W 80. minucie Wojciech Hajda przekroczył przepisy i otrzymał drugą żółtą kartkę, przez co w końcówce Sandecja musiała sobie radzić w dziewiątkę. Chwilę później Rafael Victor minął dwóch defensorów Widzewa i został sfaulowany w polu karnym przez Mateusza Michalskiego. Po raz drugi w tym spotkaniu do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Michal Piter-Bućko i mocnym strzałem powiększył przewagę swojego zespołu. W doliczonym czasie gry szansę na zniwelowanie strat mieli Marcin Robak i Mateusz Michalski, lecz ich próby były niecelne. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną Sandecji 3:1. Dla ekipy z Nowego Sącza to było czwarte zwycięstwo z rzędu. Podopieczni Dariusza Dudka przedłużyli swoją kapitalną serię bez porażki do czternastu ligowych meczów. 

 

W następnej kolejce Sandecja Nowy Sącz zagra na wyjeździe z GKS-em Bełchatów (23 kwietnia, 16:00). Natomiast Widzew Łódź podejmie Górnika Łęczna (23 kwietnia, 17:40). 

 

Sandecja Nowy Sącz - Widzew Łódź 3:1 (2:0)
Bramki: 12' Rubio, 33' Piter-Bućko (k.), 84' Piter-Bućko (k.) - 58' Michalski 

Sandecja Nowy Sącz: Pietrzkiewicz - Basta (63' Szufryn), Boczek, Piter-Bućko, Dziwniel - Błanik (90+4' Prochownik), Hajda, Walski, Kasprzak, Ogorzały - Rubio (63' Victor). 

Widzew Łódź: Wrąbel - Stępiński (72' Kosakiewicz), Grudniewski, Tanżyna, Gach - Michalski, Poczobut (89' Tomczyk), Hanousek (72' Mucha), Możdżeń, Samiec-Talar (46' Ameyaw) - Robak.

Żółte kartki: Kasprzak, Basta, Pietrzkiewicz, Victor, Hajda x2, Ogorzały x2 - Grudniewski, Poczobut, Stępiński 

Czerwone kartki: Kamil Ogorzały 57' (za dwie żółte), Wojciech Hajda 80' (za dwie żółte) 

Sędzia: Mateusz Złotnicki