Super Rugby: faworyci w półfinałach

Cztery najwyżej rozstawione po sezonie zasadniczym ekipy, czyli Crusaders, Hurricanes, Lions i Waratahs, awansowały do półfinałów rozgrywek Super Rugby.

 

Ćwierćfinałowe spotkania można podzielić na dwie kategorie. Pierwsza z nich to mecze, których losy ważyły się do samego końca, a druga to taka, w której faworyci dosyć szybko rozstrzygnęli losy rywalizacji. Do pierwszej z nich niewątpliwie należy jedynie piątkowe spotkanie, w którym Hurricanes rywalizowali z Chiefs. Co prawda po 70 minutach meczu gospodarze prowadzili już 32:17 i wydawało się, że spokojnie awansują do półfinału, jednak goście nie dawali za wygraną i dołożyli jeszcze dwa przyłożenia z podwyższeniem. Na więcej jednak zabrakło czasu i mecz zakończył się wygraną Hurricanes 32:31. Równie zażarta była rywalizacja Waratahs z Highlanders. Tutaj przebieg meczu był zgoła odmienny. To goście przez długi czas prowadzili, schodząc na przerwę z wynikiem 23:6, a gospodarze gonili. Ich pogoń okazała się skuteczna, gdyż po zmianie stron Highlandersi nie zdobyli już choćby jednego oczka, a gospodarze aż 24 i mecz zakończył się rezulatem 30:23.

 

W pozostałych dówch półfinałach również wygrywali faworyci, ale Lions i Crusaders poradzili sobie ze swoimi rywalami już bez większych problemów. Drużyna z RPA wygrała z Jaguares 40:23, natomiast faworyci całych rozgrywek rozbili Sharks aż 40:10. 

 

W półfinałach będziemy świadkami rywalizacji pomiędzy dwoma klubami z Nowej Zelandii, czyli Crusaders i Hurricanes, natomiast w drugim półfinale Lions podejmą Waratahs. Mecze o finał już w najbliższą sobotę.

 

Wyniki ćwierćfinałów:

 

Hurricanes - Chiefs 32:31

Crusdaers - Sharks 40:10

Lions - Jaguares 40:23

Waratahs - Highlanders 30:23

 

Pary półfinałowe:

 

Crusaders - Hurricanes

Lions - Waratahs